widziałem ostatnio piękną, identyczną jak moja, tyle, że była w wersji GT

Miała jednak wadę, w niemczech była wyrejestrowana. I tak się zastanawiałem, czy przeszedłby numer z przełożeniem blach? Wiadmo, że numery nadwozia i silnika sie nie zgadzają i bałem się jednak wepchać w taki interes. Może policja się nie czepi ale przeglądu auto nie przejdzie i jeszcze na dodatek taki koleżka ze stacji diagnostycznej może po niebieskich zadzwonić, że skradzione auto znalazł ;P Są na to jakieś sposoby?