Od tygodnia jestem posiadaczem polóweczki, jest to moje pierwsze auto. Zauważyłem, ze lewy nawiew (ten przy przełączniku świateł) mam zamkniety "na stałe" i pokrętło od otwierania przekręca się tylko do połowy. Jak go zdemontować? Nie chcę nic połamać, próbowałem go odczepić od lewej strony i wychodzi ale są jeszcze jakieś zaczepy przy tym "module" od świateł i nie chce tego uszkodzić.

to co zaznaczone na zielono mogę odpiąć bez problemu, jak dalej za to się brać? Może trzeba najpierw wyjąć przełącznik od świateł?
Przy okazji zapytam: jak zdemontować głośniczki w podszybiu?




