SDI Kręci ale nie odpala

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

s
stillo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 371
Rejestracja: 20 lis 2008, 13:07
Lokalizacja: Rybnik

SDI Kręci ale nie odpala

Post autor: stillo »

Witam,
Po dniu stania auto nie chce odpalić,rozrusznik kręci ale auto nie odpala.Nie ma żadnych błędów.
Filtr paliwa i świece wymienione niecałe 3 miesiące temu.
Dzień wcześniej podczas jazdy zaczęła mi świecić kontrolka rezerwy, po przejechaniu paru km wskaźnik poziomu paliwa podniósł się ponad czerwoną kreskę i kontrolka zgasła.W tej chwili poziom paliwa oscyluje trochę nad czerwoną kreską i rezerwa nie świeci.Paliwo w przewodach jest.
Moje przypuszczenia stawiają na immobilizer ewentualnie jakiś bezpiecznik.
Spotkał się ktoś z takim problemem?

Po ponownym przeskanowaniu Vagiem pojawił się błąd:

17978 Moduł sterujący zablokowany -

brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY

Po wykasowaniu błędu nadal nie pali.

Poziom paliwa jakoś dziwnie wzrósł do prawie jednej kreski...
Obrazek
Awatar użytkownika
krzysiekkrgu
Początkujący
Początkujący
Posty: 109
Rejestracja: 20 maja 2010, 16:59
Lokalizacja: Kielcza, woj Opolskie

Post autor: krzysiekkrgu »

Za mało masz paliwa w baku pompa zaciaga powietrze i układ się zapowietrza a zapowietrzony diesel nie odpala;/ nalej do baku i problem powienien zniknąc
Gaz i do przodu>>>>>>

Obrazek
s
stillo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 371
Rejestracja: 20 lis 2008, 13:07
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: stillo »

tyle że mam paliwo w wężyku który idzie do silnika-ten przezroczysty.
Obrazek
Awatar użytkownika
sabled
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1397
Rejestracja: 13 lut 2010, 11:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sabled »

[quote="stillo"]Moje przypuszczenia stawiają na immobilizer[/quote] Sam sobie odpowiedziałeś:[quote="stillo"]17978 Moduł sterujący zablokowany[/quote]
Sprawdź bezpieczniki bo może któryś się przepalił i ECU nie dostaje napięcia.
Obrazek
s
stillo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 371
Rejestracja: 20 lis 2008, 13:07
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: stillo »

tyle, że ten błąd wystąpił tylko raz, po wykasowaniu i trzech próbach odpalenia nie pojawił się ponownie.Sprawdzałem to na dwóch kompletach kluczyków.

Jest możliwe żeby immo zepsuł się w ciągu 1 dnia?
Auto zatankowane do więcej niż połowy baku ale nadal to samo.
Na chwile obecną Vag nie łączy się z autem.

Niedawno poruszałem obudową alarmu i zaczęła migać dioda która od dwóch miesięcy nie migała...idąc tym tropem dotarłem do obudowy alarmu,okazało się że jeden czarny kabel który idzie bezpośrednio do środka stacyjki alarmu jest oderwany.
Stąd pytanie:
Czy może to mieć związek z tym że nie moge odpalić samochodu?
Kabel na zdjęciu to antena alarmu?
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Awatar użytkownika
Bavar
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 248
Rejestracja: 10 kwie 2010, 16:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bavar »

może masz alarm z funkcją odcięcia zapłonu i stąd ten problem.
S
Stanley
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 347
Rejestracja: 20 lis 2008, 20:08
Lokalizacja: RPR trasa Przemyśl-Dynów

Post autor: Stanley »

Jeżeli ci silnik wogóle nie odpala, to immo niema z tym związku. Gdy problem jest z immo, silnik odpala i po chwili gaśnie. Błąd 17978 pojawia się w większości aut, najczęściej wskutek braku styku w wtyczkach, ale zdarzają się awarie samego immo. Napisz jeszcze, czy po włączeniu stacyjki zaświeca się kontrolka-spirala, jeżeli nie, to najczęściej winien jest przekaźnik z nr 109, który zasila ECU i wtedy nici z odpalenia silnika. W przypadku awarii tegoż przekaźnika błąd nie zostanie zarejestrowany.
Bez przecinaka i młota, to ch** nie robota.
s
stillo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 371
Rejestracja: 20 lis 2008, 13:07
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: stillo »

Temat na chwilę obecną nie aktualny...auto po dwóch dniach stania jakby nigdy nic odpaliło bez zająknięcia... teraz to się boje jechać gdzieś dalej... :agresyw:
Jedyne co zrobiłem to dzisiaj odłączyłem wzmacniacz(od głośników) ale to raczej nie ma nic z tym wspólnego.
Obrazek
S
Stanley
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 347
Rejestracja: 20 lis 2008, 20:08
Lokalizacja: RPR trasa Przemyśl-Dynów

Post autor: Stanley »

[quote="stillo"]Jedyne co zrobiłem to dzisiaj odłączyłem wzmacniacz(od głośników) ale to raczej nie ma nic z tym wspólnego.[/quote]Aby się o tym przekonać podłącz go spowrotem i będzie jasne czy miało to znaczenie. Myślę jednak, że to przekaźnik mimo wszystko robi ci psikusa, bo potrafi raz łączyć, a raz nie.
Bez przecinaka i młota, to ch** nie robota.
Awatar użytkownika
Marianoo
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 653
Rejestracja: 25 kwie 2010, 22:10
Lokalizacja: WML

Post autor: Marianoo »

Hmm na polosquad kolega z moich okolic miałpodobny problem, ale tu widze inna lokalizacja.
No ale wracajac do problemu, jak przekrecasz kluczyk to zapala sie chocby na chwilke kontrolka od swiec zarowych? Jesli nie mrygnie chocby przez ulamek sekundy i silnik bedzie krecil, a nie odpali to wyglada na przekaznik 109
[size=12px][/size]
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

sprawdź czy napięcie dochodzi do świec żarowych jeśli tak to padły świece[może nie wszystkie i sprawdź je ] i jak jest ciepło na zewnątrz to pali jak temperatura otoczenia spadnie to problem lub coś z układem zasilania paliwa .
s
stillo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 371
Rejestracja: 20 lis 2008, 13:07
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: stillo »

[quote="bialy0666"]jak jest ciepło na zewnątrz to pali jak temperatura otoczenia spadnie[/quote]
niestety w tym wypadku jest na odwrót, jak było słońce to nie odpalało a jak teraz pada deszcz to pali "od strzału"
[quote="Marianoo"]jak przekrecasz kluczyk to zapala sie chocby na chwilke kontrolka od swiec zarowych? [/quote]
Wcześniej kontrolka zapalała się na ułamek sekundy, tyle że po wyłączeniu zapłonu nie było słychać charakterystycznych "cyk cyk" tak jakby schodziło napięcie z świec żarowych.

Aktualnie auto pali bez problemu...dla pewności wymienię ten przekaźnik bo dużo wcześniej-jesienią auto się czasem dławiło(tak jakby nie było paliwa na 2-3sek) ale problem podobnie jak ten samoistnie ustał i już się nie powtórzył.

Dzisiaj postanowiłem sprawdzić czy nie pojawiły się jakieś błędy no i tak:

Ogólnie błędów brak a po wejściu w:
-immo:
1314 Sterownik silnika
X0953257 IMMO 0003 - BŁĄD SPORADYCZNY
1314 Sterownik silnika
X0953257 IMMO 0003 - BŁĄD SPORADYCZNY - BŁĄD SPORADYCZNY

-licznik
1314 Sterownik silnika
N0920804P KOMBIINSTRUMENT BOO V05 - BŁĄD SPORADYCZNY
Obrazek
S
Stanley
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 347
Rejestracja: 20 lis 2008, 20:08
Lokalizacja: RPR trasa Przemyśl-Dynów

Post autor: Stanley »

[quote="stillo"]jak było słońce to nie odpalało a jak teraz pada deszcz to pali "od strzału"[/quote]Z tego może wynikac, że masz zimne luty w przekaźniku i stąd te problemy, no i błędy w immo i zegarach chyba to potwierdzają.
Bez przecinaka i młota, to ch** nie robota.
s
stillo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 371
Rejestracja: 20 lis 2008, 13:07
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: stillo »

Czy ma ktoś dokładny kod identyfikacyjny tego przekaźnika? Jutro jadę go kupić a w sklepie powiedziano że tylko po tym numerze można go dopasować.Nie chce go wyciągać z auta bo może znowu nie odpalić...
Obrazek
S
Stanley
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 347
Rejestracja: 20 lis 2008, 20:08
Lokalizacja: RPR trasa Przemyśl-Dynów

Post autor: Stanley »

Nr katalogowy tego przekaźnika to:1J0 906 381 A
Bez przecinaka i młota, to ch** nie robota.
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”