problem z pompą paliwa

[adr0444]

witam... jak w temacie... wsiadam dzis do auta, przekrecam kluczyk i nie słysze elektrycznej pompy paliwa znajdującej sie pod samochodem
kilka prób i nic... ostatnimi czasy pracowała ciut głośniej i podejrzewam ze juz sie skonczyła... wjechałem autem do garazu 2 tyg temu i tak stało i czekało na wolny czas zeby sie przejechac i lipa... jak myslicie padła pompa czy jakis przekaźnik od niej??? jesli tak to gdzie on jest i jakie ma oznaczenie??? dodam ze wszystkie bezpieczniki sa dobre...
jesli ktos wymieniał juz pompe paliwa prosze o jakies instrukcje, uwagi itp...

[Crazy]

Jedną z pomp masz pod autem, właśnie taką wymieniałem, bo uszkodziła mi się obudowa (kamykiem albo czymś takim oberwałą) no i wyciek na dzięń dobry, a że nie jest ona rozbieralna to wymiana, na allegro kupiłem używkę za 20zł chodzi elegancko, wymiana prosta jak budowa cepa, 2 zaciski na węży, wyciągnięcie wtyczki elektrycznej, ściągnięcie z zaczpu i wsadzenie nowej w odwrotnej kolejności, jak będziesz odpinać węże to będzie paliwo uciekać, zwłaszcza na odcinku do filtra (przy okazji można wymienić drogi to on nie jest), dodatkowo zabezpieczyłem pompę w osłonę gumową przed kolejnumi kamykami (owinołem dętką od rowera).
co do przekaźnika to nie pomogę ale ostatnio ktoś poruszał temat przekaźnika...

[adr0444]

oki wiec jak sprawdze przekaznik i dalej bedzie lipa wymieniam pompe... dzieki

[BALON]

bezpiecznik z pompy jest jak sie myle :crazy:
tam gdzie zwykłe bezpieczniki znaczy sie nad nimi ;-) płaski bezpieczni żółty 20A

[adr0444]

sprawa rozwiazana... temat out...

[JarekF]

To pochwal się chociaż głośno na forum co było nie tak :mrgreen: ;P

[adr0444]

a wiec po pierwsze miałem odpiętą wtyczke przy cewce zapłonowej :banghead:
a po drugie pompa była i tak walnieta :shock:
zalozylem nowa i palił, zalozylem stara i nie chcial :scratch: