Więc zaczynam
Po zakupie zostaly zalozone springi 30/30 eibacha (sa na sprzedaz) i nic wiecej mialem nietykac autko ma poniszczony lakier i slady korozji mialo sluzyc tylko na dojazdy do pracy. Po przesiadce z fiatow i bmw vw mnie milo zaskoczyl dobrze mi sie jezdzilo tym autkiem choc niewyglada wcale
fota zimowa
Uploaded with ImageShack.us
wnętrze:
Uploaded with ImageShack.us
z nudów znalazlem manual Paffcia i zrobilem zaslepke wycieraczki i psiklem znaczki w czarrny mat
Uploaded with ImageShack.us
i jezdzilem ,jezdzilem i jezdzilem az padly hamulce , oberwalem miske i pomyslalem ze czas pozbyc sie autka i przesiasc sie na cos nowszego
zaczalem powoli sobie grzebac przy autku :
naprawilem hamulce
zalozylem gwint
wymienilem lampy
(ponioslo mnie)
Uploaded with ImageShack.us
autko odpoczelo sobie pare tygodni od jazdy az wkoncu wyjechalem
pierwsze mycie
Uploaded with ImageShack.us
front
Uploaded with ImageShack.us
al nadal nachodza mnie mysli by pozbyc sie autka chyba ze wzgledu na stan blacharski
Wiec oficjalnie Witam Wszystkich Forumowiczów
:piwo:
działaj, działaj - blache w międzyczasie też ogarniesz jeśli reszta autka jest "zdrowa" :vinsent: Powodzenia !