Na razie zamontowałem radio, które miałem w 6N, musiałem kupić "aktywator" tylnych głośników bo jest tam fabryczny wzmacniacz. Wymieniłem większość wężyków paliwowych pod maską bo były od nowości, profilaktycznie nowa uszczelka pod pokrywą z erlinga. Sukcesywnie będę dopieszczał silnik i zajmował się detalami. Większych modów nie przewiduje na razie, specjalnie szukałem dobrego wyposażenia bo już miałem dość po polo dorabiania wiązek. Auto się świetnie zbiera jak się już lekko rozpędzi, ogólnie jestem bardzo zadowolony. Komfort jazdy nieporównywalnie lepszy niż 6N i wbrew pozorom jest też duuużo ciszej w środku, szczególnie przy większych prędkościach.
Turzol odkrył wczoraj fabryczny, dmuchany pokrowiec na narty ukryty w podłokietniku z tyłu

, no i jestem zaproszony do niego na detaling in&out

It\'s like a death in the family.
W klubie od 22.03.2005.