Silnik AEX 1,4 benz bez gazu. Panowie co to może być. Jeżeli na luzie stoi to jak dodam szybciej gazu to sie dusi i gaśnie, jak jadę i chce przyśpieszyć to przerywa i gaśnie. Objawy występują losowo, np. Wsiadam rano auto przerywa nie da sie jechać, stanę na 10 min i zapalam działa normalnie, albo wsiadam rano działa normalnie a potem jak zgaszę i po 10 min zapale to znowu to samo. Wilgotność powietrza niema znaczenia ale i tak wymieniłem cewkę i kable, zamierzam i świece. Komputer nic nie wykazuje, tylko błąd adaptacji przepustnicy więc ją zaadaptowałem i nic się nie zmieniło. Tak se myśle że może coś się przycina w tej przepustnicy czy co. Czy takie szrpanie przy przyśpieszaniu to może być objaw przycinania silniczka krokowego? Poczytałem na forum ale nie mam pojęcia co jest z tym autem, kiedyś też tak miałem ale po wymianie cewki znikło a teraz nie pomogło.
Objawy typowe dla usterki na drodze cewka-przewody WN-kopułka-świece. Na pierwszy rzut sprawdziłbym właśnie świece, ale przy okazji sprawdziłbym czy cewka jest sprawna (jak to zrobić znajdziesz na forum, pamiętam że opis jest przynajmniej w 3 tematach), czy kable sa prawidłowo powciskane w swoje gniazda, przeczyściłbym kopułkę i palec rozdzielacza bo tam lubi się syfu nazbierać. Co do świec to trzeba sprawdzić nie tylko czy jest prawidłowa przerwa itd. ale dokładnie typ. Ja miałem taka przygodę że po około 1000 km od wymiany zaczęło szarpać i juz naprawdę nie wiedziałem co jest bo przecież "świece nówki" a okazało sie że papraki załozyły owszem NGK, ale od Audi 80 bo "innych nie mielim, aale te przeciez pasujo i nawet klucz taki sam"
[quote=""sholler""]kiedyś też tak miałem ale po wymianie cewki znikło a teraz nie pomogło.[/quote]
W takim razie masz inną usterkę na drodze cewka-świece. Na początku dokładnie wyczyść i wymyj kopułkę, tylko zaznacz sobie jak idą kable WN żeby później włożyć tak samo. Mi się wydaję że masz poprostu brudną kopułkę. Tam lubi się syfu nabierać.
Zamówiłem świece ngk v -line1 bur6et - chyba dość dobre, jak wymienię to dam znać czy pomogło, i co dolegało. Ciekawi mnie jedna sprawa, dlaczego tak się dzieje przy podnoszeniu obrotów? czy jak się podnosi obroty to na cewkę idzie automatycznie większy prąd i wtedy ona wytwarza wyższe napięcie i iskra ucieka gdzieś czy cewka cały czas daje takie same napięcie niezależnie od prędkości jazdy?
Cewka daje takie same napięcie przez cały czas, zmienia się tylko częstotliwość impulsów prądowych wysyłanych do świecy poprzez kable WN. Czyli innymi słowy częstotliwość iskrzenia świecy jest wprost proporcjonalna do obrotów silnika