Z autopsji wiem, jak jeszcze mialem Peugeota 106, ze auto po ustawionej geometrii sciagało. Nie pameitam teraz na ktora stronę, ale chyba w lewo. Wjechalem kiedys w dziure i guz mi sie zrobił na prawej przedniej oponie. Kupilem taka sama nową 1 sztukę. Wymienilem. Auto przestalo sciagac. Winowajca była opona. Ustały tez drgania na kierownicy, ale na wywazarce oraz wzrokowo guza wczesniej nie bylo widac. Musial pancerz stopniowo sie psuc coraz dalej. Bylo to troche dziwne dla mnie, ale odp.brzmi tak: moze byc to wina opon.
Co do testów przed kupnem w ASO, to nie wiem czy pisalem jakis post kiedys, ale wspomne tylko ze mialem kupione auto po testach w ASO , a 2 dni po zakupie, odkrylem ze mam oporniki wstawione przy napinaczach ;] , a historia pojazdu konczyla sie po 1 roku. Dodam tylko ze po 1 polskiej zimie, auto mimo konserwacji jest gdzie niegdzie rude, np przy hamulcach, a gdy kupowalem je, majac juz na karku 5 lat zywotnosci, nie bylo pawie żadnej rdzy. Wiec niezle tej soli u nas ładują
