Doładowanie suchą parą

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

s
seba11
Newbie
Newbie
Posty: 7
Rejestracja: 05 lis 2010, 23:55

Post autor: seba11 »

[quote="Katoo"]Ja mam takie coś jeżeli chcesz coś więcej na ten temat to napisz PW posiadałem jeszcze HHO.


A tak a propo nie mylcie suchej pary która jest podawana pod tłok z parą z czajnika. Bo para pod tłok musi być sucha , posiadałem także generator hho czekam teraz na części z allegro i będę znowu montował stary uległ uszkodzeniu.

http://img546.imageshack.us/i/beznazwym.jpg/

W rysunku jest przedstawione budowa całego układu jest banalnie prosta jak budowa cepa... Powietrze jest wciągane do zbiornika z wodą przez rurkę przez to jest filtrowane oraz co ważne nawilżane. Następnie zasysane (powietrze) na kolektor wydechowy gdzie para jest osuszana oraz rozgrzewana podawana jest na filtr powietrza a następnie pod tłok . Między zbiornikiem z wodą a kolektorem wystarczy umieścić elektro zawór na 12v.

Pozdrawiam.[/quote]
Witam. Jakie efekty dotyczące spalania benzyny osiągnąłeś? Silnik pracuje ciszej?
Pozdrawiam.
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Nie za czesto bo na pewno zwiekszalo temperature w komorze spalania, wypalily by sie gniazda zaworowe itd. Ale jakby dawkowac go mniej.
Trzeba by bylo dobrac to odpowiednio do obrotow silnika i jego obciazenia. Czytajac temat, przeszukalem tez internet i mysle ze sa dwa rozwiazania. Mozna stworzyc pare temperatura (owijajac kolektor rurkami miedzianymi np od hamulcow)albo wytworzyc mgle generatorem. Do kolektora ssacego dostarczaloby to podcisnienie. Ale jak wiemy im silnik mniej obciazony tym ono jest wieksze. Dlatego trzeba bylo by trenowac i tak eko-driving. seba11, opisz moze jak Ty to masz zrobione. No i z jakiego spalania do jakiego doszedles. Zainteresowalo mnie to. Narazie sprawdzam Aceton i Ksylen, ale na ten temat juz byla dyskusja w innym temacie i nie robmy balaganu. Mam co prawda wielopunkt, u Ciebie pewnie jest latwiejsza sparawa, bo pare podajesz zaraz po wtryskiwaczu.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
p
pawłov
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 81
Rejestracja: 26 gru 2009, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: pawłov »

tak się składa że jest to w moim przypadku temat świeży bo studiuję energetykę na tej samej uczelni co Ty tylko na wydziale iśie;] więc się tak nie spinaj kolego Katoo.
O czym wy ludzie mówicie o jakim skropleniu pary w wydechu,niema możliwości wychłodzenia spalin... niema takiej możliwości bynajmniej przez suchą parę
nie zwróciłem na to uwagi, wyobrażałem sobie to raczej jako podanie wody w stanie ciekłym do swoistego wymiennika przy kolektorze wylotowym ( właściwie tu pytanie do Ciebie, dlaczego nie można tego zrobić podobnie jak działa to w siłowni parowej? bo ew. przychodzi mi na myśl jedynie zbyt niskie cisnienie podawanej wody),odparowanie i ewentualne przegrzanie jeśli to możliwe.
Sucha Para nie przegrzana jest wykorzystywana w elektrowniach konwencjonalnych(czyli przy spalaniu węgla ,ropy, gazu czy śmieci)
Aktualnie z tego co się orientuje projektuje się elektrownie na wykorzystanie pary przegrzanej a nie tylko suchej, , jeśli się mylę to prosze o przykłady. Oczywiście interesują mnie układy w miarę nowoczesne o sprawnościach ok. 40%.
Sory ale jak czytam takie brednie którzy wypisują aż mnie ściska
Popracuj nad składnią.

Co do ECU to faktycznie myśle że masz rację.

Jeżeli nie będziemy się spinać to może coś konstruktywnego z tego powstać ;)
Mój wózek]viewtopic.php?f=29&t=14418&p=120096#p120096[/url]

Obrazek
Awatar użytkownika
Katoo
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 517
Rejestracja: 18 gru 2009, 0:55
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Katoo »

Z tego co kojarzę z lekcji profesor wspominał o 42% elektrowni w Chorzowie gdzie na piecu fluidalnym są spalane także śmieci , a Niemcy doszli do 46%(ale to tak nawiasem, poprawka studiowałem:( ) Gdybyś podał wodę na korektor to dostałbyś parę mokrą co nie najlepiej mogło by to wpłynąć na pracę silnika. Czemu nie można zrobić jak w siłowni parowej? Ponieważ para na podawana na turbinę musi być o odpowiedniej temperaturze (około 450C jak dobrze pamiętam) i musi być sucha. Podanie mokrej pary na turbinę doprowadziło by do uszkodzenia turbiny. Rolę swoistego regulatora w siłowni parowej pełni "walczak" 2metrowe cygaro najważniejsza rzecz w elektrowni, a natomiast podanie pary przegrzanej spowoduje szybki wzrost temperatury turbiny oraz osadzanie się kamienia kotłowego co może doprowadzić do eksplozji turbiny(ale to tak nawiasem dla kolegi pawłov). Nie doszedłem jeszcze do efektów ubocznych ale na pewno jest to szybsze nagrzewanie się silnika oraz myślę że przez podwyższoną temperaturę spalania dojdzie do wypalania zaworów(ale jeszcze tego nie potwierdzam).
Seba11 instalację mam od paru dni , na kolektor wydechowy owinąłem rurką miedzianą którą doprowadziłem przed wtrysk i nie wiem czy to najlepsza decyzja,ale zobaczymy z czasem. Czy chodzi ciszej ,jakoś temu się nie przysłuchiwałem. Myślę nad jeszcze jedna alternatywą .Para podnosi temperaturę ale wodór znacznie ją obniża czekam na przesyłkę z allegro i będe dodatkowo montować hho(ale tego prosiłbym na razie nie poruszać tej kwesti).
marcin86 "Ale jakby dawkowac go mniej. Trzeba by bylo dobrac to odpowiednio do obrotow silnika i jego obciazenia." Nie rozumiem, ale wytłumaczę. Jeżeli silnik pracuje na wolnych obrotach zasysa powoli paliwko oraz powietrze więc podciśnienie które której jest wytwarzane przez silnik jest niewielkie więc przez instalację dochodzi mniej pary na kolektor ,a co za tym idzie mniej do komory spalania. I adekwatnie szybsza praca silnika więcej paliwka dostaje silnik większe się robi podciśnienie więcej trafia pary na kolektor i do silnika. Proporcja pary do obrotów oraz do zmniejszonego spalania zależy wyłącznie do średnicy rurek jakich użyjemy.Użyjemy dużej średnicy zmniejszy to zużycie paliwa ,ale przyspieszy wypalenie zaworów. Polecam założenie elektrozaworu z butli gazowej + prosta zaprogramowana atmega8 która będzie włączać i wyłączać elektrozawór w zależności od obrotów .


A tak nawiasem temperatura gazu lpg podczas spalania jest wyższa niż benzyn , a auta z lpg potrafią przejechać i to nie małe kilometry na gazie. To mnie cały czas zastanawia jaka jest różnica między temp. spalania zwykłego gazu ,a temp. spalania benzyny z suchą parą.

Pozdro.
[*Moje dwie miłości:
I miejsce- Moje Kochanie]
II miejsce- PolO GReeN LInE
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/823/5ms9c.gif/][img]http://img823.imag
s
seba11
Newbie
Newbie
Posty: 7
Rejestracja: 05 lis 2010, 23:55

Post autor: seba11 »

Kandydat ja instalacje mam tez od kilku dni, owinąłem kolektor kilkoma metrami miedzianej rurki o średnicy otworu 3,2 mm. Wtrysk zrobiłem tuż nad przepustnicą pomijając filtr, nie wiem czy to dobrze, ale tak też zrobił mój znajomy od którego zaczerpnąłem ten pomysł. Moja para na wylocie osiąga 140 stopni, zastanawiam sie czy szybko nie rozwalę silnika przez takie podłączenie. Jutro podłącze drugą instalacje według twojego schematu( nie trzeba owijać kolektora wystarczy trójnik przyczepiony opaskami do rury poniżej) i wepnę się przed filtrem. Co do HHO to najlepiej zamówić zestaw na amerykańskim ebay, cały zestaw kosztuje 70$ ale jeszcze sie nad tym nie zastanawiałem.
Pozdrawiam.
p
pawłov
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 81
Rejestracja: 26 gru 2009, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: pawłov »

po pierwsze, nie powiedziałem nigdzie o parze mokrej w turbinie bo to jasne że to ją zniszczy, po drugie, chciałem przykłady min. 40% na parze SUCHEJ NIE PRZEGRZANEJ jak to ująłeś, bo dobrze wiem że da się tyle osiągnąć a nawet i więcej np. m.in. przez wtórny PRZEGRZEW pary.
natomiast podanie pary przegrzanej spowoduje szybki wzrost temperatury turbiny oraz osadzanie się kamienia kotłowego co może doprowadzić do eksplozji turbiny(ale to tak nawiasem dla kolegi pawłov)
nie wiem kto ci takie bzdury opowiedział bo nawet wikipedia w tym temacie jest madrzejsza. Pare przegrzana sie stosuje z powodzeniem chocby kocioł OP-650 który pracuje w wielu polskich elektrowniach daje parę świeżą o parametrach 540C i 13,5 MPa - para przegrzana jak nic. Jak nie wierzysz, prosze bardzo, "jedyne wiarygodne" źródło:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Para_przegrzana

A pomysł z atmega mi się podoba.
Pozdro
Mój wózek]viewtopic.php?f=29&t=14418&p=120096#p120096[/url]

Obrazek
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Katoo
Co do podcisnien w silniku. Przyjzyj sie tematowi. Bo z tego co ja wiem, podcisnienie w kolektorze dolotowym jest duze na wolnych obrotach, jeszcze wieksze gdy hamujemy silnikiem. Natomiast spada w miare obciazania silnika i wzrostu obrotow. Chcialem kiedys zrobic ekonomizer na bazie czujnika podcisnienia, poczytalem troche i tak sie ono wlasnie zachowuje. Czyli im przepustnica bardziej zamknieta tym ono jest wieksze. A co do regulacji podawania, to mysle ze taniej bedzie wziasc attiny13 (5-6 pln) a atmega8 obecnie to koszt ponad 20 pln.
seba11 Jak podajesz pare do rurki? pompka czy moze woda, sama sie zassysa przez podcisnienie.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
s
seba11
Newbie
Newbie
Posty: 7
Rejestracja: 05 lis 2010, 23:55

Post autor: seba11 »

Katoo, nie mam zamontowanej żadnej pompki...
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

seba11
A jakich wezykow uzyles do instalacji. No i jak wpinasz sie w kolektor, tzn wkrecasz jakas dysze w niego? Zrobiles z czegos jakis kruciec?
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
s
seba11
Newbie
Newbie
Posty: 7
Rejestracja: 05 lis 2010, 23:55

Post autor: seba11 »

Witam, użyłem wężyk miedziany 4,8mm. Nie wpinałem się w kolektor tylko go nim owinąłem.
Pozdrawiam.
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Ale chodzilo mi o to czym doprowadzasz wode do rurki miedzianej, oraz czym do kolektora dolotowego. Masz tam jakas dysze? Czy po prostu otwor w ktory wkladasz wezyk? A nawiasem mowiac, doczytalem sie ze instalacje masz od paru dni, wiec jak wyliczyles juz oszczednosc o ktorej wspomniales w pierwszym poscie?
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
Awatar użytkownika
Dyluś
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 597
Rejestracja: 22 lut 2010, 16:36
Lokalizacja: RZE

Post autor: Dyluś »

Ale jesteście zakręceni - oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu :grin:
Poróbcie parę zdjęć -co gdzie i jak i może jakiś manual by się zdał.
Mniej więcej zrozumiałem co i jak ma być podłączone, ale wolał bym to zobaczyć na własne oczy :)
Powodzenia w oszczędzaniu
pozdro Rafał
Były:
Jetta Mk1'79r,Polo 86c2f'94r,Golf Mk2'89r, Golf Mk3 Cabrio'95r
Jest:
Golf mk3'97r, Sharan'02, i 125ccm :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ dolotowy + wydechowy”