[6n2] Problem przy hamowaniu

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
komand19
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 77
Rejestracja: 31 gru 2008, 18:52
Lokalizacja: Brodnica Górna

[6n2] Problem przy hamowaniu

Post autor: komand19 »

Witam wszystkich forumowiczów :)

Od jakiegoś czasu walczę z pewną uciążliwością dotyczącą hamulców. A mianowicie podczas hamowania przy prędkościach powyżej 50km/h samochodem trzęsie jakby chciał startować do lotu.. Zjawisko wygląda tak jakby tarcza hamulcowa miała jakieś bicie i wtedy przy docisku klocków hamulcowych bijąca tarcza wprawiała w ruch również docisk klocków. Jedna tarcza hamulcowa miała widoczne pękniecie przy mocowaniu śrub, myslałem że od tego to bicie. Wymieniłem obie tarcze hamulcowe z tyłu na nowe bo stare były już wytarte i do tego jedno łożysko które po roku pracy znów zaczęło wyć! A problem nie ustał i jest dokładnie tak jak było wcześniej.. Czy ktoś miał podobną uciążliwość??
Zastanawiam się żeby podjechać na stację diagnostyki pojazdów i tam na hamowni go rozbujać trochę i kontrolować co się dzieje i w którym kole..
Obrazek
n
noname
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 221
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:05

Post autor: noname »

Ja bym zobaczył na przednie tarcze. One są bardziej obciążone i jest bardziej prawdopodobne, że to one będą odpowiedzialne za takie bicie. Moje zużyte przednie też dają taki objaw. Zanim wymienisz to jeszcze może spróbuj przestawić koła np o 90 albo 180stopni na piaście i _równomiernie_ dokręcić.
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

jest kilka możliwości
-tarcze żle weszły w zamek na piaście i mają bicie boczne
-zblokowane klocki na prowadnicach lub prowadnice uszkodzone
-przednie do wymiany
sprawdź zawieszenie pod względem luzów np. sworznie połączenia metalowo gumowe ,a innych objawów nie ma i jeszcze jedno jeśli masz ABS to drgania występują i pedał hampla pulsuje .
Awatar użytkownika
wojtasllb
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1130
Rejestracja: 25 mar 2010, 0:52
Lokalizacja: Lubartów

Post autor: wojtasllb »

skoro tylne sa wymienione to problem jest na przodzie i objawy wyglądaja na zwykłe bicie przednich tarczy, mogło się to stać np gdy z nagrzanymi tarczami wpadłeś w kałużę i takie momentalne schlodzenie moze je własnie wypaczyć,przypomnij sobie czy cos takiego sie stało. Najpierw moze sprawdz czy te tarcze dobrze dolegaja do piasty oczyść je dobrze z rdzy i skręć z powrotem jak będzie źle to ściągnij tarcze i jeśli są jeszcze grube to daj do przetoczenia na specjalnej tokarce do tarcz w jakimś lepszym zakładzie koszt okolo 20-30zł strona a może rozwiązać problem bez konieczności wymiany na nowe.
Awatar użytkownika
komand19
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 77
Rejestracja: 31 gru 2008, 18:52
Lokalizacja: Brodnica Górna

Post autor: komand19 »

No muszę sprawdzić ten przód chociaż dziwne bo jak hamuje to czuć jakby właśnie tył drżał..
Obrazek
Awatar użytkownika
komand19
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 77
Rejestracja: 31 gru 2008, 18:52
Lokalizacja: Brodnica Górna

Post autor: komand19 »

Problemem okazała się bijąca tarcza hamulcowa przednia. Delikatnie wypaczona tarcza powodowała coraz większe drgania przy hamowaniu. Temat zamykam :)
Obrazek
A
Archeo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 350
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:56
Lokalizacja: Brzezówka/Rzeszów

Post autor: Archeo »

Odkopuje temat... co moze być jeszcze przyczyna bicia podczas hamowania ? Wymieniłem tarcze i klocki na nowe ATE i wystepuje ten problem... Kierownicą nie trzęsie, tylko całą "budą" i pedalem hamulca. jak bym miał ABS którego nie mam. :/
Obrazek
A
Archeo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 350
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:56
Lokalizacja: Brzezówka/Rzeszów

Post autor: Archeo »

Panowie, widzę że nikt nie odpowiedział... Ponawiam pytanie.

Dodam że wymieniłem tarcze i klocki przód na nowe ( było kilka tygodni znośnie - zaczęło bić znów), następnie przetoczyłem stare tarcze i kupiłem znów nowe klocki i do tego wszystkiego wymieniłem piastę z łożyskiem bo podejrzewałem jedną stronę... dalej nic... bicie powróciło...

Pomysły ?
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”