No właśnie nie wiem czy będzie, bo PZU spiera się że jak gotówkowo to nie wypłacą więcej, a jak chcemy to możemy robić w ASO nawet za 20 tyś i oni to pokryją. Co za polityka. Daliby mi 8 tyś i siedział bym szczęśliwy ze zrobionym autkiem. A tak 3 tyś ledwo starczy na naprawę.
Aoox
Współczuję będzie pewnie ostra przeprawa jak to w naszym kraju bywa... tym bardziej boli serce bo to jest nowe auto :banghead: Ja miałem raz podobną sytuację starą 6Nką jak wracałem od dziewczyny swojej, mieszka pod lasem i pełno dziczyzny łazi co chwila środkiem drogi po osiedlach, ja wyrobiłem i zdążyłem uciec na inny pas omijając zwierza, stojącego otępiale na środku(było po 23 i ruch praktycznie zerowy) koleś jadący za mną zamulił, za późno zareagował i tylko widziałem w lusterku tłuczone lampy i odpadającego na bok dzika :eek: Zwierz w szoku wstał i zwiał, auto już nie ruszyło bo polał się płyn z chłodnicy. Najgorsze u Ciebie, że oberwał próg, bo jakby tylko przód i elementy plastikowe to nawet nie było by nad czym płakać tylko zmienić i jeździć. Powodzenia życzę w walce :good: nie daj się i walcz o swoje
[quote=""Bimbasz""]Wstaw do ASO i rozlicz bezgotówkowo, na wszystko będzie gwarancja i problem z odszkodowaniem z głowy[/quote]
I auta pozbędę się na miesiąc. Będą ściągać drzwi, klapę, zderzak z tyłu, lampę, wytną szybę, odetną błotnik razem z progiem, wstawią nowy, polakierują. Na dobre to mojej Polówce nie wyjdzie, bo fabryki jeszcze nikt nie poprawił. Wg. mnie lepiej to delikatnie wyklepać, polakierować do przetłoczenia i finał, ewentualnie dokładka od GTI, żeby zamaskować próg.
[quote=""MiSiEk-GDA""]Najgorsze u Ciebie, że oberwał próg, bo jakby tylko przód i elementy plastikowe to nawet nie było by nad czym płakać tylko zmienić i jeździć[/quote]
Na miejscu uderzenia w dzika nawet nie widziałem, że coś z progiem nie tak i w zasadzie ucieszony jechałem do domu, że Polówce nic więcej się nie stało. Dopiero jak zapalił się halogen pod domem, to zobaczyłem co jest zgrane.
idz do ASO niech robią skoro tak wolą.. PZU
masz racje 8 tyś to można robić samemu bo zostanie trochę grosza
auto pójdzie na płytę co znacznie przedłuży czas naprawy
metoda zakryj jest do dupy
we Wrocławiu jest gość co wziął by się za wyciąganie tego.. ceny ma zabójcze ale jakość najwyższa
[quote=""Aoox""]Na miejscu uderzenia w dzika nawet nie widziałem, że coś z progiem nie tak i w zasadzie ucieszony jechałem do domu, że Polówce nic więcej się nie stało. Dopiero jak zapalił się halogen pod domem, to zobaczyłem co jest zgrane.[/quote]
Bo strasznie dziwnie to wygląda, tak jakby poszedł bokiem rykoszet albo podwinął się pod podwozie po całym uderzeniu, nie zmienia to faktu że robią wytrzymałe auta teraz, jak z takiej prędkości jak pisałeś tylko tyle się stało. Pamiętam jak parę lat temu kumpel przysadził kaszlakiem w jelenia w lesie to połowy auta nie było a zwierz otrzepał się i poszedł do lasu...
[quote=""vwkas18""]we Wrocławiu jest gość co wziął by się za wyciąganie tego.. ceny ma zabójcze ale jakość najwyższa[/quote]
Jestem skłonny zapłacić więcej, aby było zrobione profi i bez zbędnego lakierowania. Podaj namiary na PW.
Dziś powtórne oględziny i z 3,000, zrobiło się 4,800 PLNów i taka kwota już mnie satysfakcjonuje. Dziś byłem w ASO zamówić części, jutro autko jedzie do speca od wyciągania progów - robi to bez rozbierania środka auta.
To co dziś zamówiłem w ASO:
- nadkole prawe
- wspornik spojlera (pod zderzakiem taki plastik)
- halogen
- kratka na halogen
- zbiorniczek spryskiwaczy
- prawy amortyzator - okazało się, ze jest krzywy
- końcówka rury wydechowej do Polo 6R
Widzę, że jest postęp, wszystko po Twojej myśli czy jeszcze coś jest co Ci nie pasuje do końca?
Kurde niewinne zwierzątko biedne a tyle szkód narobiło..