stukanie w 3F

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
rupert
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 214
Rejestracja: 26 paź 2009, 20:20
Lokalizacja: PietroVWice Wielkie/Racibórz
Kontakt:

stukanie w 3F

Post autor: rupert »

witam mam taki problem po wymianie uszczelki głowicy w 3Fie po odpaleniu słychać stukanie wrzucam filmik http://www.youtube.com/watch?v=fyHvNMP4pr8
co może być przyczyną??
Awatar użytkownika
obrotny
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 37
Rejestracja: 04 paź 2010, 17:04
Lokalizacja: Legnica

Post autor: obrotny »

Za mocno dokręciłeś głowicę...

Planowałeś ?
12.12.2010r. - 17.12.2010r. - Mój pierwszy w życiu SWAP / WYMIANA Silnika 1.3 3f/NZ
Awatar użytkownika
rupert
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 214
Rejestracja: 26 paź 2009, 20:20
Lokalizacja: PietroVWice Wielkie/Racibórz
Kontakt:

Post autor: rupert »

planowałem.. głowica dokrecona okolo 60Nm...a teraz to już chyba nie bardzo żeby poluzować
Ostatnio zmieniony 11 mar 2011, 19:12 przez rupert, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
suchyshreek
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 83
Rejestracja: 30 sty 2011, 13:45
Lokalizacja: Ok. Elbląga

Post autor: suchyshreek »

Wiesz co? U mnie tez tak stuka w 2f'ie ale po niedzieli wymieniam uszczelkę pod głowicą bo jej stan to masakra, rozrząd z pompą wody, no i głowica idzie do planowania oczywiście to dam Ci znać czy coś sie zmieni. Jak nie to będę szukał gdzieś indziej powodu stuku puku. Ale u mnie tak stuka od dłuższego czasu i nic sie nie dzieje więc nie martw się- silnika ci nie rozwali raczej.
..::: Zabawa dopiero się zaczyna :::.. d(^^)b

Obrazek
r
ra-v
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 27 sty 2011, 16:48

Post autor: ra-v »

Właśnie też chciałbym się dowiedzieć co jest z 862f 1.0. Nie stuka jak u Ciebie na postoju lecz przy obciążeniu na zimnym silniku, tez podobnie jakby na jednym tłoku, Im większe obciążenie tym głośniej. Na ciepłym już tego prawie nie słychać. W sumie ma przejechane 200 tys km, a robi tak od 40 tys, powoli coraz głośniej. Uszczelki są ok, kompresja jest ok, ole bierze w stanach przyzwoitych, litr na rok wystarcza (cieknie coś przy wale napędowym, kiedyś się wymieni cosik).
Ogólnie na zimnym chodzi jak nowszy diesel - tak słychać w kabinie;) W miejscu można gazować i nic specjalnego nie słychać na silniku, pracuje równo, czasem wypada jakiś zapłon ale to słychać raczej na wydechu a nie w silniku.

Czy to mogą być zawory w moim przypadku, a zawór w przypadku założyciela postu?
k
kolunio21
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2230
Rejestracja: 05 sie 2009, 9:56
Lokalizacja: TczeVW, Malbork

Post autor: kolunio21 »

jak dokręcałeś głowice?? tylko 60nM?? po 60nM kazda szpilka powinna być dokręcona dwa obroty po 90stopni.
klepią zawory na 100% może być że sie wyregulują.
Awatar użytkownika
rupert
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 214
Rejestracja: 26 paź 2009, 20:20
Lokalizacja: PietroVWice Wielkie/Racibórz
Kontakt:

Post autor: rupert »

kolunio21 60Nm i koło możę 30 stopni
Awatar użytkownika
raadek1990
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 355
Rejestracja: 07 lip 2010, 11:26
Lokalizacja: okolice lublina

Post autor: raadek1990 »

odpal i zostaw niech poklepią pol godziny na luzie wiem ze jesli samochod dluzszy czas stal i klepia to to pomaga a jesli nie to szczelinomierz i powodzenia :) ps ja szpilki 8ki na 80nm 10ki na 100nm itp dokrecam :D tyle ze ja nowe zakladalem :)
renault19 chamade>peugeot306>polo>leon>golf - nigdy wiecej francuza :D
Obrazek [url=http://imageshack.u
k
kolunio21
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2230
Rejestracja: 05 sie 2009, 9:56
Lokalizacja: TczeVW, Malbork

Post autor: kolunio21 »

[quote=""rupert""]kolunio21 60Nm i koło możę 30 stopni[/quote]
Na uszczelce nowej jak ja zakładam to dokręcam 40nm następnie 60nm, i kazda szpilka 2 obroty po 90 stopni jednym ciągiem, tak erling podaje na uszczelce, juz wczesniej robiłem to i to zdaje egzamin, za słabe dokręcenie głowicy moze wydmuchać uszczelkę:/
A co do klepania to tak jak kolego wyżej napisał, zostawić żeby pochodził ,może dojdzie do siebie.
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

rupert, szklanki do wymiany. znaczy się popychacze hydrauliczne. nie trzymają oleju i klepią o zawory.
z
zemes
Newbie
Newbie
Posty: 1
Rejestracja: 10 cze 2011, 16:56

Post autor: zemes »

hej czy przestało ci juz stukac rupert? o co chodzi z tym stukaniem?
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”