Uwrana śruba koła - została w piaście...

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
kln
Początkujący
Początkujący
Posty: 99
Rejestracja: 22 lis 2008, 19:54
Lokalizacja: Lublin

Uwrana śruba koła - została w piaście...

Post autor: kln »

Witam.

Zmieniałem koła no i ... przy dokręcaniu "urwała się jednej śrubie głowa"... Dotoczy to koła lewego tylnego
Sytuacja jest taka ze koło można zdjąć, w piaście tkwi i trochę wystaje, ale za malo zeby ja chwycic i wykręcić.
W tej chwili samochód stoina 3 śrubach...
Wpadłem na pomysł żeby zaopatrzyć się w wiertło do metalu jakieś cieniutkie np 2mm i delikatnie to rozwiercić żeby udalo nie uszkodzic gwintu
albo prościej przyspawać śrubę do tego co wystaje i odkręcić.
Ale niestety nie mam spawarki i nie znam się na tym

Macie jakieś inne pomysły?
Zna ktoś kogoś z Lublina żeby był w stanie to zrobić?
Gdzie można dostać taką śrubę?
l
lechu
Początkujący
Początkujący
Posty: 92
Rejestracja: 14 lis 2008, 19:24
Lokalizacja: Łęczna

Post autor: lechu »

Mialem to samo, rozkrec piaste i spróbuj wykrecic, w moim przypadku kombinerkami rozrecilem, troche wystawało, a jak nie to przecinak i młotek, śruba do 10 zł
b
booster29
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 51
Rejestracja: 27 mar 2009, 19:32

Post autor: booster29 »

Można by spróbować ostrożnie nawiercić tą urwaną szpilke i za pomocą narzędzia do wykręcania zerwanych śrub spróbować ją wykrecić. Komplet takich "wykręcaczy" do zerwanych śrub można kupić za niewielkie pieniądze, oprócz tego potrzebne będzie wiertło o odpowiedniej średnicy i oprawa do gwintownika aby zamocować "wykręcacz".
Może prosciej byłoby skorzystać z jakiegoś dobrego warsztatu, naprawa nie powinna trwać długo, ani za wiele kosztować.
Pozdrawiam
Ein Volk, Ein Wagen, Chwila, chwila ale to jest PoLo z Hiszpańskim temperamentem
Awatar użytkownika
kln
Początkujący
Początkujący
Posty: 99
Rejestracja: 22 lis 2008, 19:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kln »

hmmm a możesz mi powiedzieć gdzie takie "wykręcacze" zakupić? OBI?

Przecinak i młotek obawiam się że mogą gwint zniszczyć...
G
Gaary
Swój
Swój
Posty: 802
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:03
Lokalizacja: nieważkość

Post autor: Gaary »

zdejmij bęben i odkręć z drugiej strony.
Nie pomagam na pw od tego jest forum.
Awatar użytkownika
Kubrick
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2129
Rejestracja: 21 lis 2008, 20:02
Lokalizacja: KrakóVW
Kontakt:

Post autor: Kubrick »

Srube powinienes bez problemu dostac np u wulkanizatorow ;] Jedziesz z oryginalna i Ci dobieraja jak trzeba.
k
ko-ma
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 231
Rejestracja: 21 lis 2008, 15:58
Lokalizacja: Końskie

Post autor: ko-ma »

Nie widząc urwanej śruby - nie spróbuję doradzania .
W podobnym przypadku poslużylem się wiertarką, w otwór wbiłem wykrętak - i poszło jak po maśle.
Natomiast problem moze się powtórzyć - i to na pewno.
Rzecz w samej naturze śrub koł stosowanych w Polo - a konkretnie ich konstrukcji ( "pusty" łeb ) i materiale.
Pracując w serwisie miałem okazję wielokrotnie porównać śruby wykręcone z pojazdu ze śrubami fabrycznie nowymi - z reguly śruby dokręcone kilkukrotnie udarem są ... rozciągnięte o ponad milimetr - i podatne na zerwanie.
Radą jest wymiana wszystkich śrub na nowe co kilka lat.
I tu - proponuję zastosować śruby identycznego rozmiaru ale o innej konstrukcji - stosowane powszechnie w samochodach Skoda ( Fabia ). Osobiście nie spotkałem się z przypadkiem urwania takiej śruby, a z Polo już kilka srub wykręcałem ( fakt, najczęściej z przodu, gdzie z reguły wystarcza wiertarka ). Koszt niewielki - ostatnio było to ok. 80 zł za komplet na samochód.
Awatar użytkownika
kln
Początkujący
Początkujący
Posty: 99
Rejestracja: 22 lis 2008, 19:54
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kln »

Uff udało się ją wykręcić. Przepiłowałem brzeszczotem wystającą cześć, następnie śrubokręt i młotek i powoli zeszła.
Dziękuję za pomoc wszystkim, i rzeczywiście chyba warto pomyśleć o wymianie tych śrub..
p
poloino1997
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 39
Rejestracja: 07 maja 2009, 20:50
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: poloino1997 »

Poprzednio miałem Astre F i kupiłem z wyrobionym jednym gwintem z tylnym kole. Jeździłem tak 3,5 roku do momentu aż nie sprzedałem , wiec żadna tragedia się nie dzieje.
Awatar użytkownika
medyk81
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 69
Rejestracja: 14 lis 2008, 6:48
Lokalizacja: Bełchatów -> Łódź

Post autor: medyk81 »

[quote="poloino1997"]Poprzednio miałem Astre F i kupiłem z wyrobionym jednym gwintem z tylnym kole. Jeździłem tak 3,5 roku do momentu aż nie sprzedałem , wiec żadna tragedia się nie dzieje.[/quote]

Mój ojciec kupił punto w 2002 roku z jedna urwaną śrubą przy przednim kole, jeździ tak do tej pory.

Nie żebym polecał.
ODPOWIEDZ

Wróć do „felgi i opony”