Problem z kontrolką oleju

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Z
Zbyszko
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 09 gru 2010, 10:10
Lokalizacja: Poznań

Problem z kontrolką oleju

Post autor: Zbyszko »

Witam. Mam VW Polo 6n z silnikiem 1.0 AER rocznik 1996, przebieg 185
000km. W zeszłym roku w okolicach wakacji 2010 r. zaczął szwankować
silnik, konkretnie zaczęło maleć ciśnienie oleju na mocno rozgrzanym
silniku i zapalała się kontrolka oleju na wolnych obrotach. Na zimnym
silniku przy "gazowaniu" dośc wyraźnie "kopcił".
Ponadto następowało znaczne spalanie oleju i ogólnie dało sie odczuć ,
że silnik ma po prostu tzw. muła. Diagnoza mechanika była oczywista.
Albo panewki albo pierścienie i cała reszta po kolei
"wytrzepana". Silnik został rozebrany. Okazało się , że
główną winę ponosiły pęknięte pierścienie. Na górze (pod kapą
zaworową) była jedna czarna maź jak smoła. Wymieniono wszystko po
kolei,szlif głowicy, łącznie z z panewkami "na korbach" na
których pracowały tłoki z pękniętymi pierścieniami. Ogólnie mechanik
stwierdził, że powodem tego całego bałaganu był źle dobrany olej
przez któregoś z użytkowników lub jednocześnie przegrzany silnik na
minimalnym lub pod kreską poziomie oleju. Po naprawie zmieniłem jeszcze 2
razy olej gdyż tak kazał mechanik z racji na tzw. "dotarcie
się" . Olej Castrol Magnatec 10w/40. W listopadzie zaczeła zapalać
się kontrolka znów tak jak to miało miejsce wcześniej przed remontem.
Winnym okazał się czujnik oleju. Po wymianie był spokój.
Dziś jadąc w dalszą trasę, po przejechaniu ok 30 km znów zaczęła
palić się kontrolka oleju na obrotach od 1000 - 760. :? Co może być
przyczyną ? Czy to znów czujnik? Czy jest możliwe , że tak szybko
padł? :niewiem: Pod korkiem mam troszkę "majonezu" , który
na trasie niknie. Układ chłodzenia mam szczelny, uszczelka pod głowica
jest nowa. Słyszałem, że te silniki są ogólnie dziwne jeśli chodzi o
kontrolę smarowania.
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Nie zostaje Ci nic innego jak jechac na jakis pomiar cisnienia oleju. Mogl faktycznie pasc znow czujnik, albo mechanik cos zle zlozyl, i np cisnienie traci sie na ktorejs panewce walu. Znam taki przypadek, kumpel chcial zrobic remont silnika z golfa mk1 GTI, dal to ojcu kumpla. Koles robote zawalil ale to wyszlo dopiero po roku. Nie mogl dopasowac podpory walu wiec dorwal jakas z innego silnika, nie pasowala dobrze wiec podlozyl pod panewke kawalek puszki z piwa... brak slow. Zalatwil tak wal. Pozniej kumpel nie udowodnij nic, oddal blok do tulejowania, wal do szlifu i zlozyl wszystko na nowych czesciach (panewki, pierscienie) dorwal podpore walu z wlasciwego silnika, wreszcie wszystko hulalo jak powinno. Niektorzy mechanicy to partacze jakich malo. Jedz po prostu sprawdzic cisnienie oleju. Kazdy mechanik powinien miec taki manometr, wkreca sie go zamiast czujnika cisnienia.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
C
Cieszyn
Newbie
Newbie
Posty: 1
Rejestracja: 18 paź 2010, 14:47

Post autor: Cieszyn »

Otóż mam taki problem, po nagrzaniu się samochodu pika kontrolka oleju, miga po czym gaśnie, nie zawsze się ona zaświeca. Wymieniałem czujnik oleju. Jaka może być przyczyna? Może wymiana oleju ? Po wymienieniu czujnika miałem spokój jakieś 3 dni potem znowu się zaczęło.


Polo 1.0 benzyna 98 rok
Z
Zbyszko
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 09 gru 2010, 10:10
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zbyszko »

Wymieniłem czujnik i bez zmian. Jadę dziś do mechaniora , niech bada sprawę :roll:
P
Piotr.R
Newbie
Newbie
Posty: 7
Rejestracja: 07 kwie 2009, 22:11
Lokalizacja: NDZ/OTD

Post autor: Piotr.R »

Witam.
u mnie problem wygląda trochę inaczej. Silnik 1.0 AER z 97r, przebieg 125tyś, 3 tyś km temu wymieniłem szklanki i po przejechaniu około 1000km, na wolnych obrotach po rozgrzaniu silnika zaczęła migać kontrolka od ciśnienia oleju i ewidentnie hałasować pompa oleju, pompę oczywiście wymieniłem ale najpierw wsadziłem też nowy czujnik oleju. Jak się okazało, po wymianie nic się nie zmieniło (poza brakiem hałasu generowanego po przez pompę).
W silniku nie słychać panewek i nie bierze ani grama oleju (Mobil Super S 10W40). Auto mam prawie od nowości i nigdy nie miałem z nim takich problemów.
Proszę o pomoc o co w tym wszystkim może chodzić. :bow:
Pozdrawiam.
Z
Zbyszko
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 09 gru 2010, 10:10
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zbyszko »

Auto odebrałem w zeszłym tygodniu od mechanika. Jak się okazało winę ponosił zły szlif głowicy :?: :?: . Podobno porozluźniało się wiele rzeczy i stąd zaniżone ciśnienie oleju. Bądź co bądź na razie nic się nie świeci. Zobaczymy jak długo. :commando:
l
lysy_radek@poczta.fm
Newbie
Newbie
Posty: 15
Rejestracja: 07 wrz 2010, 17:55

Post autor: lysy_radek@poczta.fm »

Jak było ciepło na dworze to też miałem ten problem.Nie mogłem kręcić silnika wyżej jak 3.5 tyś silnika bo automatycznie migała i piszczała kontrolka. Przed zimą byłem na diagnostyce ale komputer nic nie wykazał poza regulacją biegu jałowego. Mechanior który robił diagnostykę też niczego jednoznacznie nie mógł powiedzieć i powiedział ze na początek trzeba zrobić parę drobnych rzeczy jak wymiana czujnika, wyczyszczenie odmy i przepustnicy i oddanie kolektora na planowanie (to wszystko wiążę się również z innymi problemami, nie tylko kontrolką oleju) Ale jak zrobiło się zimno to kontrolka się przestała odzywać i tak jeżdżę do dziś. No ale zima się kończy i coś czuję że to wszystko zacznie się od nowa i wtedy zacznę robić wszystko po kolei.
Awatar użytkownika
jhosef
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1576
Rejestracja: 22 lut 2011, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: jhosef »

Koledzy, jeśli się odzywa kontrolka oleju to należy koniecznie zmierzyć jego ciśnienie na biegu jałowym i przy 2500 obrotów.

Diagnostyka komputerowa nic nie da, bo w starszych vw (w nowszych nie jestem pewny) jest spięta tylko z układem dynamicznego pomiaru ciśnienia oleju (znajdującego się w liczniku).
Taka usługa kosztuje 30-50 zł u mechanika.
Jeśli nie ma ciśnienia to można czujniki zmieniać do najwyżej o niższym progu. Ukrywa to tylko problem i absolutnie nie polecam.

Sam niedawno przerabiałem problem z ciśnieniem w AAZ. Zmierzyłem w domu ciśnienie i wyszło tylko 1 bar przy 2000 obrotów (czujnik jest na 0.9 bara). Zacząłem szukać przyczyny. Trochę fruktów silikonu było w smoku, wgnieciona miska no i jeszcze coś się filtrowi stało. Chyba się zablokował. Nie wiem czemu. Po robocie z ciśnienia 1 bar zrobiło się około 3,5 do 4 barów przy obrotach 2500 (pomiar oczywiście na rozgrzanym silniku).
l
lysy_radek@poczta.fm
Newbie
Newbie
Posty: 15
Rejestracja: 07 wrz 2010, 17:55

Post autor: lysy_radek@poczta.fm »

No i to jest jest jakaś konkretna wskazówka. Wielkie dzięki. :-)
P
Piotr.R
Newbie
Newbie
Posty: 7
Rejestracja: 07 kwie 2009, 22:11
Lokalizacja: NDZ/OTD

Post autor: Piotr.R »

natomiast w moim przypadku pomogła wymiana filtra oleju, siedział MANN a teraz siedzi BOSCH i wszystko ładnie śmiga. :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”