Witam,
Zablokował mi się zamek w klapie. Wcześniej zacinał się parę miesięcy, ale udawało się otworzyć. aż do dzisiaj. W końcu całkiem się zablokował. Początkowo myślałem, że to przez ujemną temperaturę, popstrykałem odmrażaczem, ale nie puściło. Teraz jest temperatura dodatnia i nadal trzyma.
Czy i w jaki sposób można to naprawić? Czy jedynym rozwiązaniem będzie kupno innego zamka? Mieliście takie problemy?
[quote="patrycju5z"]Witam,
Zablokował mi się zamek w klapie. Wcześniej zacinał się parę miesięcy, ale udawało się otworzyć. aż do dzisiaj. W końcu całkiem się zablokował. Początkowo myślałem, że to przez ujemną temperaturę, popstrykałem odmrażaczem, ale nie puściło. Teraz jest temperatura dodatnia i nadal trzyma.
Czy i w jaki sposób można to naprawić? Czy jedynym rozwiązaniem będzie kupno innego zamka? Mieliście takie problemy?[/quote]
Zakładam że jest podobnie jak w 6n. więc musisz sprceyzować: zamek czy bębenek (wkładka). Bo żamek to ten element który łapie klapę do bolca, a bębenek to to w co wkładasz kluczyk.I dopiero tu jest pytanie, co się zacięło. Ja obstawiam bębenek, bo to częsta przypadłość również w 6N. Jedyna rada, to otworzyć klapę od środka, wymontować wkładkę i zobaczyć czy jeszcze jest coś do uratowania. u mnie tak mocno wlazł kamień i inny syf z wody że wkładka nie nadawała się do reaktywacji. Jezeli tak się stało to tylko nowa lub używana w dobrym stanie wkładeczka, którą dopasujesz do kluczaw punkcie gdzie dorabiają klucze.
Sytuacja opanowana przynajmniej na tę chwilę. Miałem na myśli bębek gdzie wkłada się klucz. Rano otworzyłem klapę od srodka i bawiłem się trochę przy tym, takie odreagowanie od komputerowej pracy... . Wykręciłem bębenek. Wsadziłem cały bębenek do naczynia z olejem do maszyn...Moczyło się parę godzin. Puściło.
W bębenku jest taka ruchoma część (tuleja) widać ją przy wkładaniu klucza i ona się blokuje pod wpływem właśnie jakiś syfów czy wody i lodu itp....