Pasek wielorowkowy może piszczeć
- jak już trochę się pojeździ i wiadomo że delikatnie się naciągnie .
- jak wjedzie się w kałużę i ochlapie wodą to wtedy się ślizgnie .
Jeśli zdarza się że pasek jest cięty i się zrywa , to jest to przyczyna napinacza
ściąga pod kątem i tnie pasek, dlaczego ściąga pod kątem - bo bolec może być pęknięty.
Proste rozwiązanie po ściągnięciu wystarczy ręcznie poruszać rolką napinacza i się okaże czy chodzi na boki .
Łożysko nie piszczy :
- może buczeć
- może chrobotać
- lub całkiem się rozlecieć i zablokować obrót rolki przecierając pasek .
Ja bez paska przejechałem kiedyś 10 km przy mrozie
trzeba obserwować temperaturę chłodnicy , a w razie gdy dochodzi do 90 c wyłączyć silnik i odczekać aż ostygnie
i da się dojechać do domu lub do pobliskiego warsztatu .
[quote=""cage009""][quote=""bialy0666""]odezwie się sygnał stop silnik[/quote]
Co to za sygnał?? Bo mi zerwało pasek i tylko kontrolka od ładowania aku się zaświeciła [/quote]u mnie oprócz kontrolki aku jest sygnał dżwiękowy taki sam jak przy braku ciśnienia oleju piszczy AEF z98r
wiem, że to dość dziwny sposób troszki nawet łatanie na szybko ale kiedyś taki magik jak mi strasznie w służbowym kangurze piszczał pasek (a nie mogłem się doprosić o sprawdzenie tego) żeby posmarowac pasek miodem, tak, takim zwykłym miodem do jedzenia, ponieważ jest lepki....
wziąść taką kulkę jak czereśnia na palec i posmarować kilka centymetrów paska i od razu problem minął, fakt, że to pomogło na jakiś tydzień ale przez tydzień wszystko było ok, więc to amatorka ale tak możesz sprawdzić czy to przypadkiem nie pasek/jego napięcie
To wszystko środki zastępcze. Mi kiedyś też tak doradzono. Posmarowałem. I pasek zamiast się zerwać, po prostu zaczął się snuć. I wciągnął go pasek rozrządu, przy okazji przeskoczył o 2 zęby. Kosztowało mnie to 2 tysiące :-( Więc jak słyszę o PK to naprawdę taniej i lepiej jest go wymienić niż bawić się w jakieś smarowania. To taka moja przestroga.