Witam. Posiadam Polo 1.4 60km bez gazu.. Problem jest taki.. Polo stało ok pół roku nie jeżdzone(było rozbite).. Kupiłem je, zostalo zrobione.. zalałem za 50zł benzyny(ponad 10L) .. zrobiłem 40km po mieście i było koniec paliwa.. co to moze być? Samochód nie zgasł.. ale zalałem bylo ponad pierwszą kreskę.. pojeździłem troche i było poniżej rezerwy.. Co to może być ? może zepsuty wskaźnik paliwa? ale pokazywal dobrze.. czy co to może być?
Pozdrawiam Konrad.
Problem Ze Spalaniem..
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
- mistrzsieci
- Mały interesant
- Posty: 338
- Rejestracja: 28 gru 2010, 19:18
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie - okolice Włocławka
Polo lubi sobie robić takie bajery, że czasem wskaźnik sobie źle pokazuje 
Ja też tak mam, że niby ledwo co, na rezerwie jadę, a zaleje dosłownie za 20 zł i mi pokazuje ćwierć baku. Najlepiej aby to sprawdzić możesz jeździć jak zgaśnie a paliwa na dolewkę wozić w kanistrze :crazy:. Chociaż robiąc tak, może zaciągnąć najgorsze paliwo, syf ze zbiornika zaciągnąć.
A co do podwyższonego spalania to może filtry do wymiany, może pompa cieknie, może sonda lambda się skończyła.
Takie mam podpowiedzi, nie muszą być słuszne.
Ja też tak mam, że niby ledwo co, na rezerwie jadę, a zaleje dosłownie za 20 zł i mi pokazuje ćwierć baku. Najlepiej aby to sprawdzić możesz jeździć jak zgaśnie a paliwa na dolewkę wozić w kanistrze :crazy:. Chociaż robiąc tak, może zaciągnąć najgorsze paliwo, syf ze zbiornika zaciągnąć.
A co do podwyższonego spalania to może filtry do wymiany, może pompa cieknie, może sonda lambda się skończyła.
Takie mam podpowiedzi, nie muszą być słuszne.
- Mistrzuzen1
- Newbie
- Posty: 3
- Rejestracja: 07 lut 2011, 18:56
Silnik igła jest.. cieknąca pompa to wykluczone.. Mam nadzieję że to wskaźnik sie psuje.. bo wiesz zalałem 11 litrów i zrobić 40km i wskazówka opadła do zera.. troche dziwaczne.. albo ta sonda .. drogi to będzie koszt naprawy? może być że filtry itp.. na dniach wymienie olej, wszystkie filtry .. i zobaczę..
tak jak dawid pisał, licznik chodzi swoja drogą, a może masz jakiś lewy wyciek,gdzieś cieknie??
195/50 R15 - 5.5 ON
Przez to, że samochód stał nie odpalany tak długi czas to spalanie może być wyższe. Chociaż z tego co piszesz to wychodzi około 22l/100km :jester: Hamulce może trochę trzymają. Generalnie wszystko jest zastałe po tak długim czasie i powoduje opory - zalej paliwka za 100zł i zrób kawałek trasy poza miastem i będziesz wiedział czy coś rzeczywiście jest ze wskaźnikiem.
moja czerwona taczka
Ślesin 2007 ║ Więcbork 2008 ║ Ślesin 2009 ║ Pławniowice 2009 ║ Ślesin 2011 ║ Dzierżązna 2011 ║ Ślesin 2012 ║ Dzierżązna 2013
Ślesin 2007 ║ Więcbork 2008 ║ Ślesin 2009 ║ Pławniowice 2009 ║ Ślesin 2011 ║ Dzierżązna 2011 ║ Ślesin 2012 ║ Dzierżązna 2013
- Mistrzuzen1
- Newbie
- Posty: 3
- Rejestracja: 07 lut 2011, 18:56
Właśnie ojciec mój jeździł nią niedawno do warszawy.. Muszę z nim pogadać ile spaliła .. zrobił ponad 500km więc powinie wyczaić. Jak coś to napisze co i jak ;-) Dzieki chłopaki !
- mistrzsieci
- Mały interesant
- Posty: 338
- Rejestracja: 28 gru 2010, 19:18
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie - okolice Włocławka
[quote="Mistrzuzen1"]albo ta sonda .. drogi to będzie koszt naprawy? może być że filtry itp.. na dniach wymienie olej, wszystkie filtry .. i zobaczę..[/quote]
Sondę można sprawdzić - było na forum jak więc możesz skorzystać z szukajki.
Zacznij od hamulców, miałem kiedyś maluszka i jak hamulce się zastały to nie można było upchnąć, ale przegnaj ją spory kawałek i hamulce powinny puścić.
Sondę można sprawdzić - było na forum jak więc możesz skorzystać z szukajki.
Zacznij od hamulców, miałem kiedyś maluszka i jak hamulce się zastały to nie można było upchnąć, ale przegnaj ją spory kawałek i hamulce powinny puścić.