Mam taki problem z moim 3fem tzn chodzi nie równo na wolnych obrotach jak sie nagrzeje tak przyszarzpuje. Auto nie ma też za bardzo mocy tzn za mało jak na 75 km na oko ma koło 60km. Jak jadę i odpuszczę gaz to też przyszarpuje dziwnie :glare: Po odpięciu sondy lambdy nie ma szarpania auto trochę lepiej jedzie ale bez szału no i więcej pali. Mam jeszcze kata w wydechu jest taka możliwość że jest zatkany tak że stawia opór spalinom przez co szarpie silnikiem i mało mocy ma? Czy może to uszkodzona lambda? Pomóżcie koledzy bo już mi się pomysły kończą a duużo kasy już w silnik wsadziłem...
