Ostatnio pojawił się pierwszy problem z moją polóweczką.
Wg mnie dotyczy on raczej tylko wersji BlueMotion.
Mianowicie - BlueMotionki muszą spełnić szereg warunków,
żeby przykładowo system Start-Stop zadziałał,
jest to m.in. odpowiednie naładowanie akumulatora,
temperatura silnika, zapięty pas, itd... (oj jest tego wyliczone w instrukcji
Otóż pewnego popołudnia gasze silnik,
wracam do samochodu po kilkunastu minutach
- a tu miga sobie żółta kontrolka od świec..
Pstryk kluczyk - samochód odpala -świece ok, kontrolka dalej migocze,
do tego raz zauważyłem komunikat START STOP FEHLER..
Na za-dwa-dni później umówiona wizyta w ASO.
Jednak najlepsze jest to, że wieczorem jadę do domu,
i kontrolka gaśnie! Problem sam znikł.
Także chłopaki (i dziewczyny) - posiadający wersje BlueMotion,
jeśli przytrafi Wam się to co mi, to całkiem prawdopodobne,
że błąd się sam (?) skasuje (?) po pewnym czasie.
Jedyne podejrzenie jakie mi się nasuwa, to gdy wyłączałem
silnik to puściłem sprzęgło - w tym momencie zadziałał start-stop,
a ja go mogłem w połowie przerwać. Jedyna opcja, którą podejrzewam.
Ale najważniejsze, że jak narazie jest dobrze
Założyłem nowy temat, żeby podzielić się tym 'doświadczeniem',
może kiedyś ktoś będzie miał taki sam problem, i szukał.. to coś tam znajdzie
Pozdrawiam,
Konrad

