Witam,
Mam pytanko odnosnie swiatel przeciwmgielnych, posiadam 6n2 wersji basis czyli wiadomo... nic nie ma procz silnika

a te swiatelka bardzo sie przydaja mimo wszystko, i nie mowie tu o lansie w dzien co uwazam za bzdurne.
W poprzednim autko posiadalem i czy mgla czy snieg spisywalo sie pieknie na trasie.... a ostatnio wracalem z Gdyni w mgle gdzie ***ja widzialem, a wczoraj powrot z Bydgoszczy i walacy snieg na mnie.
I wtedy przyszla mi na mysl zalozenia przeciwmgielnych bo kratki nie problem, swiatelka tez raczej nie, przelacznik w srodku tez nie. problem jest (chyba) z instalacja i teraz pyt. do Was, da rade? jesli tak to jak? warto sie bawic w takie przerobki czy lepiej troszke zwolnic i byc 15min pozniej w domku?
Pozdrawiam
