mały problem z wycieraczkami

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

K
KoKo

mały problem z wycieraczkami

Post autor: KoKo »

właśnie przed chwilką wsiadłem do swojego dupowozu włączam wycieraczki na 3 przetarcia przeszło raz i drugi raz wycieraczki doszły tylko do połowy szyby i dalej nic :cry: :banghead: a jak je cofnę na miejsce początkowe to znowu dojdą do połowy i tyle silniczek jest sprawny bo go słychać miał ktoś może taki przypadek jak tak to prosił bym o takiego mini manuala co i jak
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

Pod podszybiem są prowadnice. Takie pogięte ramiona. Lubią się zatrzeć na skrzyżowaniach. Trzeba to przeczyścić i nasmarować.
Zobacz również czy są dokręcone.

Odegnij podszybie od strony uszczelki pod maską i zajrzyj - tylko delikatnie bo można to połamać tak jak ja to zrobiłem. :)
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
K
KoKo

Post autor: KoKo »

Artpolo
a żeby ściągnąć podszybie to trzeba odkręcić całe ramiona wycieraczek ??
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

[quote=""polo91""]Artpolo
a żeby ściągnąć podszybie to trzeba odkręcić całe ramiona wycieraczek ??[/quote]
Jak chcesz je zdjąć całkowicie to tak.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
K
KoKo

Post autor: KoKo »

Artpolo
aha to na razie dzięki ale dopiero w poniedziałek to zrobię i jutro trasa i bez wycieraczek oby nie padało
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

To na razie tylko odchyl to i zobacz bo jak się nakrętka na prowadnicy poluzowała to ją spokojnie dokręcisz :)
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
K
KoKo

Post autor: KoKo »

problem rozwiązany okazało sięże była poluzowana śrubka od silniczka o ta Obrazek
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

polo91 ależ to rozbebeszył.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
K
KoKo

Post autor: KoKo »

Artpolo
wszystko co się dało i jeszcze się okazało że filtr kabiny mam oryginalny hehe
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

Pojedź to kompleksowo. Nasmaruj całe prowadnice a szczególnie ruchome miejsca. Wymień ten filtr (fundnij sobie z aktywnym węglem - usuwa brzydkie zapachy). Zacznij od wymycia ;) Przy okazji sprawdź drożność bocznych, pionowych kanałów odpływowych i ewentualnie przepłucz (może tam zalegać mnóstwo liści z 1997r).
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
K
KoKo

Post autor: KoKo »

Kupiłem ten filtr już wszystko nasmarowałem . przepłucz heheh raczej przepchaj zatkane było tak że szok heheh
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Mi piszczaly wycieraczki, odglosy dochodzily wlasnie z podszybia. Nasmarowalem to towotem jak jeszcze bylo cieplo. Efekt byl taki ze przy mrozach wycieraczki sie musialy rozruszac, machnac z 2-3 razy zeby pracowaly normalnie. Teraz sie to uspokoilo, i pracuja normalnie. Polecam smarowanie tego jakims smarem do lancuchow itp. W kazdym razie zadnym smarem stalym.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
K
Karoltal
Newbie
Newbie
Posty: 4
Rejestracja: 07 lip 2010, 13:45

Post autor: Karoltal »

Miałem ten sam problem co użytkownik Polo91 i przyczyna również okazała się ta sama :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”