witam.
jakis czas temu opisywalem juz moj problem na tym forum jednak sobie odpusicilem i jezdzilem z tym problemem. ida jednak deszczowe dni i wycieraczka fajnie jakby dzialala prawidlowo.
wycieraczka działa bez problemu w pozycji jak np klapa jest posniesiona....
jak zamkne juz nie działa - idzie np do polowy szyby i staje....
po przeczytaniu kilku postow wnioskuje ze moze przetarły sie kable i cos nie styka ??
tu byloby wszystko ok, jesli nie spryskiwacz.... działa, ale pryska gdzies na tablice na boki, na kawalek szyby, jakby byl ukrecony...
i tu pojawia sie problem, bylem u mechanika, ktory powiedzial mi wlasnie ze wycieraczka to pewnie kable, ale spryskiwacz to juz sie cos tam zapieklo od wody..... i lipa. mowi ze ten silniczek z dysza ktora wychodzi z szyby jest nierozbieralny.... ze teraz trzeba kupic nowy silniczek.
i tu moje głowne pytanie, czy silniczek od wersji hatchback bedzie pasowac do kombi?? na zdjeciach wygladaja podobnie tudziez wlasciwie tak samo??
[quote=""kolosensei""]szukaj w giełdzie kolega sprzedaje cały komplet dobry - od kombii[/quote]
Od razu nowu kupować. Po co ja się pytam?? Jak i tak z tego co opisał kolega to ma problemy z zasilaniem silniczka. Zrób przegląd okablowania w przelotce między buda a klapą. Kable się połamały i nie dochodzi prąd, stąd takie jaja. A spryskiwacz to trzeba by dysze obejrzec jak wygląda. Najlepiej wrzuć fotę jak to wygląda.
juz dzownilem do kolegi, ale tez nie wie czy bedzie pasowac do kombi,
jutro dzwonie do aso, moze mi powiedza czy to to samo.....
co do kabli, mysle ze to wlasnie to, ale problem jest rowniez ze spryskiewczem, on pryska gdzie chce, nie idzi go co prawda przekrecic w dloni w dobra strone..... szczerze sie przyznam ze kiedys na sile przekrecilem go kombinerkami i od tego czasu ak glupieje.......
byc moze cos ukrecilem ale do dzis z dyszy leci plyn wiec...
kiedys spsyskiwacz pryskal w jedno miejsce na srodek szyby, teraz w kolko
no tak. gdybym nie wiedzial ze tak trzeba to nie zadalbym pytania
nic to nie da ze okrece dysze zeby pryskala na szybe.... jak jest w dobrej pozycji, to po wlaczeniu wycieraczek i tak okreca sie jak chce i pryska w inne miejsce....
wlasnie o to chodzi ze dysza powinna pryskac w jedno miejsce.... a ona sie kreci i raz na szybe drugi raz po rejestracji itd... ona sie kreci razme z ruchem piora, a tak chyba nie powinno byc
[quote=""macgaw""]wlasnie o to chodzi ze dysza powinna pryskac w jedno miejsce.... a ona sie kreci i raz na szybe drugi raz po rejestracji itd... ona sie kreci razme z ruchem piora, a tak chyba nie powinno byc[/quote]
No to tego wcześniej nie napisałeś. Więc masz to co i ja. Zasyfiony rdzą i brudem środek trzpienia wycieraczki. Przymierzam się do czyszczenia. Chodzi o to że przez trzpień przechodzi rurka plastikowa w którą wchodzi ta czarna dysza. I jak się nagromadzi syfu w trzpieniu to rurka się blokuje i podąża razem z wycieraczką.
[quote=""kolosensei""]nie nie nie!!! Dysza musi się kręcić z wycieraczką!!! już to pisaliśmy kiedyś z tobiastym chyba że tak musi być![/quote]
Bzdura, przez wilkie B. Dysza ma stać nieruchomo i pryskać ci na środek szyby. Koniec i kropka.
[quote=""macgaw""]zamowilem dzis zestaw naprawczy w aso... 42 zl. zobaczymy czy to pomoze[/quote]
Pomoże jeżeli wyczyścisz dobrze trzpień wycieraczki, w środku.
to jest stara rurka i dysza.
po zalozeniu nowej niestety to samo........... juz mnie kur...ca strzela, plyn pryska tak samo tzn. obraca sie z ruchem piora....