Stacyjka nie działa!

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
Shaggy32
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 03 kwie 2009, 14:59
Lokalizacja: Wilkowice k. Bielska-Białej

Stacyjka nie działa!

Post autor: Shaggy32 »

Witam.Przeszukałem forum lecz nie znalazłem.
Od jakiegoś czasu mam problem ze stacyjką. Tzn. Parę dni temu kiedy próbowałem odpalić polcia przekręcając kluczyk niestety nie było reakcji. Akumulator, rozrusznik (igła), trysnąłem trochę Elektrosolu poczekałem pokręciłem kluczykiem, było trochę brudu wyczyściłem powietrzem z kompresora ile mogłem no i nic. Zacząłem kombinować przy kostce od spodu stacyjki lecz nie w tym problem, w jednym momencie przekręciłem kluczyk wciskając go z dość dużą siłą w stacyjkę i poli :shock: Lecz nie jest to naturalny objaw bo powinien palić lekutko kręcąc kluczykiem.Dzisiaj spróbuję odkręcić stacyjkę lecz nie wiem jeszcze jak się ściąga nakładkę immo ze stacyjki.Czy ktoś z Was miał podobny problem i może pomóc? :ugeek:
Awatar użytkownika
BALON
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 572
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:49
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: BALON »

możesz powiedzieć jaśniej :roll:
wchodzisz do auta przekręcasz klucz na zapłon kontrolki sie świecą :arrow: przekręcasz na rozrusznik a tu cisza :?:
Było 86c coupe 1985r <!-- s]
Awatar użytkownika
Shaggy32
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 03 kwie 2009, 14:59
Lokalizacja: Wilkowice k. Bielska-Białej

Post autor: Shaggy32 »

Tak jest tylko kiedy kluczyk docisnę z siłą i przekręcę na zapłon później na start (cały czas używając siły :shock: ) to pali. Myślę że po tym elektrosolu się brud zebrał na dole bębenka w stacyjce i nie ryra. Właśnie się biorę za moment za odkręcenie kierownicy i całej reszty no i dam znać co jest przyczyną. Dobrze że mam jeszcze jedną stacyjkę :)
Awatar użytkownika
conan
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 259
Rejestracja: 14 lis 2008, 21:30

Post autor: conan »

Wymień kostke stacyjki. Koszt do 20zł i po problemie. Starą kostke na siłe wyrwać bo jest w trudno dostępnym miejscu przykręcona, w nowej kostce odłam wystający kawałek plastiku z dziurką za który powinna być przykręcona. Nie trzeba jej przykręcać bo wiązka do niej wchodząca ma zaczepy które trzymają się razem z kostką do obudowy stacyjki.
Jest to najszybsza i skuteczna naprawa !
ps: nie trzeba odkręcać kierownicy, tylko sciągnać ten plastik na dole i górze.
n
norekuk
Początkujący
Początkujący
Posty: 119
Rejestracja: 06 gru 2008, 23:11
Lokalizacja: Bydgoszcz / North Shields(UK)

Post autor: norekuk »

Mam ten sam problem.Pole odpalam "na śrubokręt" - przekręcam śrubokrętem kostkę która mi wisi pod kierownicą :roll:
z Tym, ze mam nową kostę i również nie mogę odpalić - prawdopodobnie ten trzpień co wchodzi do kostki się wyrobił, albo cuś...

Czy ktoś wie jak ściągnąć tą tuleję zaa kierownicą która trzyma stacyjkę ?
Jest --> Variat vel Groszek 1.9 sdi Variant

Było -> Poluś 1.4L \'96 Anglik
Awatar użytkownika
Shaggy32
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 03 kwie 2009, 14:59
Lokalizacja: Wilkowice k. Bielska-Białej

Post autor: Shaggy32 »

Ha właśnie wczoraj na tym temacie zakończyłem pracę :!: Załatwiłem ściągacz do tego trzpienia i spróbuję to w końcu załatwić. Zrobię parę fotek i poślę jak kto będzie chciał. A teraz do pracy :roll: :ugeek:
n
norekuk
Początkujący
Początkujący
Posty: 119
Rejestracja: 06 gru 2008, 23:11
Lokalizacja: Bydgoszcz / North Shields(UK)

Post autor: norekuk »

o to dobrze ;) Shaggy32 -życzę powodzenia i czekam na wyniki - i któregoś dnia ja muszę się za to zabrać :)
Jest --> Variat vel Groszek 1.9 sdi Variant

Było -> Poluś 1.4L \'96 Anglik
Awatar użytkownika
Shaggy32
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 03 kwie 2009, 14:59
Lokalizacja: Wilkowice k. Bielska-Białej

Post autor: Shaggy32 »

Porobione :D
Obiecałem że poślę parę fotek z krótkim opisem.
Prawda jest taka że bez narzędzi samemu uprawiać partyzantkę jest ciężko :shock:
Próbowałem ten trzpień wybić za pomocą przecinaka i młotka lecz trzeba uważać co by nic nie popsuć.
Miałem możliwość pożyczyć ba kupić ściągacz i poszło elegancko a teraz brrr.......owarek.
Wszystko działa jak należy i nie zrobiłem partyzantki :ugeek:
Trochę problemów przysporzyła mi kostka immo w kluczyku lecz po upierdliwej dłubaninie wyciągnąłem te pieroństwo.

http://img378.imageshack.us/my.php?imag ... 009608.gif
http://img378.imageshack.us/my.php?imag ... 009635.gif
http://img379.imageshack.us/my.php?imag ... 009643.gif
n
norekuk
Początkujący
Początkujący
Posty: 119
Rejestracja: 06 gru 2008, 23:11
Lokalizacja: Bydgoszcz / North Shields(UK)

Post autor: norekuk »

o :-D Dzięki bardzo ;) Teraz muszę tylko załatwić ściągacz :roll:
Jest --> Variat vel Groszek 1.9 sdi Variant

Było -> Poluś 1.4L \'96 Anglik
F
Fazik83
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 16 lis 2008, 10:59

Post autor: Fazik83 »

Przechodziłem przez to 3 tyg. temu. Bez ściągacza nic nie zrobi. Owszem można wyrwać kostkę, ale po co... bezsens.
Śrubokrętem od spodu nie odkręci bez ściagania stacyjnki za cholerę...
Kostka na allegro 20 zł., trzeba załatwić sobie jeszcze ściągacz i dla laika 1 godz. roboty. Aha, jeśli jest poduszka, to trzeba odpiąć wcześniej akumulator, bo w innym wypadku będzie potrzebny VAG (no chyba, że tak da się ściągnąć bez odpinania poduszki). Powodzenia.
B
Buli fan VW
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 32
Rejestracja: 02 gru 2008, 15:15

Post autor: Buli fan VW »

Niedawno miałem ten sam kłopot - kostka stacyjki nie załączała rozrusznika. Kostkę wymieniłem sam i to bez użycia ściągacza a przede wszystkim bez wyrywania (swoją drogą to brak słów na takie rady). Ale do rzeczy. Oto przepis na wymianę kostki stacyjki bez narzędzi specjalnych. Sprawdzony:)

- odłączamy ujemną klemę akumulatora
- demontujemy schowek po stronie kierowcy
- zdejmujemy kierownice (moje Polo nie ma poduszki powietrznej, w przeciwnym razie trzeba ją zdemontować. Przed zdjęciem kierownicy warto zaznaczyć jej położenie)
- odłączamy wtyczki dźwigni pod kierownicą i po wykręceniu trzech śrub zdejmujemy je
- odpinamy wtyczkę wiązki stacyjki
- cewkę immobileisera zdejmujemy ze stacyjki
- odkręcamy śrubę jarzma stacyjki (u mnie kostka musiała już być wymieniana ponieważ zamiast jednorazowej śruby z owalnym łbem była śruba z łbem pod imbus)
- następnie rozkręcamy śrubę łączącą wał kierowniczy z pośrednim wałkiem krzyżakowym. Zdejmujemy sprężynę.
- zakładamy na szybko koło kierownicy i przykręcamy je lekko
- delikatnie acz stanowczo ciągniemy kierownicę do siebie, z rury kolumny wyjeżdza wał kierowniczy z obudową stacyjki i górnym łożyskiem
- cienkim wkrętakiem odkręcamy kostkę i montujemy nową.

Montaż przebiega w odwrotnej kolejności. Przy ponownym łączeniu wału kierownicy z wałkiem pośrednim przydatna jest druga osoba, która będzie delikatnie obracać kierownicą podczas gdy my będziemy ściskać sprężynę i wsuwać śrubę w jarzmo wałka. Nakrętkę dokreca się momentem 25 Nm, nakrętkę koła kierownicy 50 Nm. Całość pracy zajmuje ok godzinki spokojnej pracy.

PozdraVWiam:)
Der Volkswagen. Da weiss man, was man hat.
F
Fazik83
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 16 lis 2008, 10:59

Post autor: Fazik83 »

[quote=""Buli fan VW""]Niedawno miałem ten sam kłopot - kostka stacyjki nie załączała rozrusznika. Kostkę wymieniłem sam i to bez użycia ściągacza a przede wszystkim bez wyrywania (swoją drogą to brak słów na takie rady). Ale do rzeczy. Oto przepis na wymianę kostki stacyjki bez narzędzi specjalnych. Sprawdzony:)

- odłączamy ujemną klemę akumulatora
- demontujemy schowek po stronie kierowcy
- zdejmujemy kierownice (moje Polo nie ma poduszki powietrznej, w przeciwnym razie trzeba ją zdemontować. Przed zdjęciem kierownicy warto zaznaczyć jej położenie)
- odłączamy wtyczki dźwigni pod kierownicą i po wykręceniu trzech śrub zdejmujemy je
- odpinamy wtyczkę wiązki stacyjki
- cewkę immobileisera zdejmujemy ze stacyjki
- odkręcamy śrubę jarzma stacyjki (u mnie kostka musiała już być wymieniana ponieważ zamiast jednorazowej śruby z owalnym łbem była śruba z łbem pod imbus)
- następnie rozkręcamy śrubę łączącą wał kierowniczy z pośrednim wałkiem krzyżakowym. Zdejmujemy sprężynę.
- zakładamy na szybko koło kierownicy i przykręcamy je lekko
- delikatnie acz stanowczo ciągniemy kierownicę do siebie, z rury kolumny wyjeżdza wał kierowniczy z obudową stacyjki i górnym łożyskiem
- cienkim wkrętakiem odkręcamy kostkę i montujemy nową.

Montaż przebiega w odwrotnej kolejności. Przy ponownym łączeniu wału kierownicy z wałkiem pośrednim przydatna jest druga osoba, która będzie delikatnie obracać kierownicą podczas gdy my będziemy ściskać sprężynę i wsuwać śrubę w jarzmo wałka. Nakrętkę dokreca się momentem 25 Nm, nakrętkę koła kierownicy 50 Nm. Całość pracy zajmuje ok godzinki spokojnej pracy.

PozdraVWiam:)[/quote]

Spoko, ale załatwiając sobie ściągacz robię to sam w połowę krótszym czasie (z poduszką).
Każdy ma swoje sposoby - ważne by były skuteczne i nieinwazyjne.
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”