Kolego, słuchaj mnie !
Miałem ten sam problem przy tym cholernym AFH !
Nie stać mnie na przepustnicę za 1000 zł, więc ... ? Kupiłem od silnika 1.0 - rozstaw śrub pasuje, ale otwór w przepustnicy jest o wiele mniejszy.
Wyrysowałem wszystko, udałem się do tokarza, który zrobił mi na zamówienie specjalną "płytkę" o grubości 5mm, z mniejszym otworem względnym (takim jak w przepustnicy od 1,0)
Zmontowałem wszystko i już 2 miesiące latam bez najmniejszego problemu !
Jeżeli wymieniłeś przepustnicę i nadal masz te same objawy - na bank sonda Lambda.
Ja to wymieniałem w odwrotnej kolejności. Rok temu też mi obroty falowały, wymieniłem sondę. W tym roku problem pojawił się jeszcze raz, z tym, że auto mi gasło i szarpało, nie trzymało obrotów - wymieniłem przepustnicę.
Tyle w temacie, który spędzał mi sen z powiek przez dobre kilka nocy.
ilu mechaników tyle wersji co jest popsute...
jeden ze sonda lambda inny ze czujnik halla inny ze za małe ciśnienie w pompie paliwowej jeszcze inny ze coś na kablach.
zacząłem od aparatu zapłonowego i czujnika halla...
wczoraj wymieniłem cały...koszt z robocizną 200zł....
napiszę jak sie sprawuje auto i będziecie wiedzieć...
w moim 1.4 AEX obroty spadały do 500obr/min przy wciśniętym sprzęgle przed zatrzymaniem, męczarnia ponieważ każde skrzyżowanie gdzie musiałem się zatrzymać bądź większy próg zwalniający oznaczały odpalanie auta i tak mogłem przejechać kilometr i odpalać go 6 razy :roll: Oddałem auto do mechanika żeby je ogarnął zaraz po tym jak je kupiłem i przyczyną była "zabrudzona i zapchana przepustnica", silnik krokowy oprócz tego że był lekko przybrudzony okazał się OK, czyszczenie przepustnicy przyniosło pozytywny efekt
Też kiedyś miałem ten problem. Każde przyciśnięcie sprzęgła to samochód gasł. Wymiana czujnika temperatury cieczy na nowy pomogła i na komputer z nim usunąć błędy Pozdrawiam
Przepustnica przeczyszcona, odma odepchana i oczyszczona, przejezdzilem troche na benzynie nadal to samo. Dopadlem do pompy paliwa, wydaje mi się, że ciśnienie troche za małe bo słabo "sika" do butelki, idąc dalej, nie moge odnaleźć filtru paliwa :/ czyżby ktoś go wyrzucił (szukałem koło baku i belki) :/ kolejne opcje jakie mi przychodzą to zapchane wtryski, co sądzicie ?? krokowy wykluczam poniewaz nie dość, że na gazie chodzi ok to jak go rozebrałem to czysciutki....
jak myslicie koledzy ?