Auto to VW Polo 1.0 coupe z 93 roku w benzynie.
Od około miesiąca po włączeniu prawego lub lewego kierunkowskazu, coś tam jakby iskrzyło przy tym przełączniku przy kierownicy i kierunkowskaz czasami łapał czasami w ogóle nie świecił.
Obecnie nie świeci już w ogóle ani jeden ani drugi, po włączeniu kontrolka kierunkowskazu na zegarach nie miga, ale pali się cały czas (choć normalnie powinna migać) i kierunkowskaz nie działa. Światła awaryjne również po włączeniu nie działają, kontrolka pali się cały czas (choć powinna migać) a awaryjne nie działają.
Myślałem że to może ten przełącznik przy kierownicy jest zepsuty bo na nim jest zarówno przełącznik do kierunkowskazów i przycisk do włączania świateł awaryjnych, więc kupiłem nowy, ale po założeniu jest bez zmian więc to pewnie coś innego.
Czy ktoś miał podobną awarię, co to może być, pomóżcie :bye:


