Klapa od apteczki

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

R
Rangers76

Klapa od apteczki

Post autor: Rangers76 »

Witam
Klapa w bagażniku za którą jest apteczka cały czas się otwiera. Co poradzicie?
PozDrawiaM
Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

Rangers76
to "zamknięcie" jest takie banalne, ze gdy otworzysz i zobaczysz na jakiej zasadzie sie to zamyka to sam dojdziesz co jest nie tak....
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

Rangers76
jakbys sie zdecydował na kupno to uderz do mnie mam takie cos
Awatar użytkownika
lagoc
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 72
Rejestracja: 30 paź 2009, 14:33
Lokalizacja: BI

Post autor: lagoc »

może nie dociskasz tej klapy w czasie przekręcania tych dwóch pokręteł ??
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

Tak jak napisali koledzy wyżej, bardziej prawdopodobne jest już "zuzycie" tapicerki. Mnie też się wiecznie otwiera.
Awatar użytkownika
ghul177
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 450
Rejestracja: 08 kwie 2009, 17:02
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: ghul177 »

mam to samo a tapicerki nie mozna naciągnąc do góry trzeba chyba te plasticzki co sie przekręca przedłużyć
Awatar użytkownika
karik712
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 52
Rejestracja: 09 lut 2010, 0:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: karik712 »

no nie ma co ukrywać że konstrukcja cepa przy tym zamknięciu wydaje sie być wielce skomplikowania. Mi jeszcze działa jako tako, ale jeśli zaczną wypadać to nie widze innego wyjścia jak dokleić na ośmiorniczke jakieś przedłużki.
R
Rangers76

Post autor: Rangers76 »

Thx
Myślę że coś wykombinuję.
PozDrawiaM
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

Ja bym problemu upatrywał w zaginającej się wykładzinie. Zauważcie że jak "otiweracie" prawy boczek to siłą rzeczy wykładzina zagina się pod kątem. A autka mają swoje lata i może by pokusić się o "wyprostowanie" zagięcia. Myślę że jakiś efekt to przyniesie.
Natomiast trochę zabawy jest ze zdjęciem boczku. Niby parę klipów do wyciągnięcia i odkręcenie parapetu od półki, ale chwilę się zejdzie :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „nadwozie + wnętrze”