Witam. mam mały problem z polówką. Dziś po tankowaniu, i przejechaniu tak 10km zauważyłem że cieknie mi benzyna. Wcześniej nigdy nie miałem tego problemu. nie cieknie bardzo, tylko tak kapie...zauważyłem że taki duży zbiornik (chyba bak) koło tylnych kół jest mokry. Mozecie mi powiedzieć czego to jest wina? Wiem że jestem tu nowy i nie wiele orientuję się w samochodach, ale poprostu chcę wiedzieć czego to wina. są tam jakieś uszczelki między wlewem a bakiem? proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam
PS: auto to VW Polo, rok 1997, 1.4 benzyna
PS: dziś zauważyłem że gdy auto stoi przejstaje kapać. Natomiast po płożeniu kluczyków do stacyjki i przekręceniu raz tak żeby kontrolki soę zapaliły benzyna dalej kapie. czy to pompa??
kapiąca benzyna z tyłu samochodu
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
Pod siedziskiem tylnej kanapy masz małą klapkę,odkręcana na 3 wkręty,jak ją zdejmiesz to masz dostęp do pompy paliwa i przewodów.Te przewody są na szybkozłączkach(takie plastikowe pierdółki jedna niebieska a druga chyba szara).Jeżeli cieknie tylko po zapłonie to mogą być te złączki,to musisz sprawdzić,będzie widać z której jest mokro.
Odkręciłem ten dekielek i tam jest sucho. Poruszałem te wężyki i po przekręceniu stacyjki jeszcze bardziej kapie. teraz można powiedzieć że praktycznie cieknie. Żeby wymienić ten przewód trzeba zdjąć bak. Prawda? i pytanie;) ile taka rurka może kosztować?
Czyli ewidentnie cieknie z blizkiego otoczenia pompy. Musisz rozkręcić (tak jak napisał poprzednik) i sam zobaczyć skąd cieknie...
Lub cieknie z filtra paliwa jest z tyłu za bakiem obok belki
Moje polo viewtopic.php?f=77&t=46450
[quote="Michał88"]Lub cieknie z filtra paliwa jest z tyłu za bakiem obok belki[/quote]
No tam też można obadać.Są te nieszczęsne szybkozłączki.
Mi się z nimi wszystko kojarzy odkąd zablokowałem prawy pas na wylocie z wa-wy w piątkowe popołudnie
Bo się kurcze rozpięła złączka i parę litrów poszło w asfalt :banghead:
No tam też można obadać.Są te nieszczęsne szybkozłączki.
Mi się z nimi wszystko kojarzy odkąd zablokowałem prawy pas na wylocie z wa-wy w piątkowe popołudnie
Bo się kurcze rozpięła złączka i parę litrów poszło w asfalt :banghead:
Dziękuję bardzo za duże zainteresowanie. Jutro podholuję auto do mechanika i wjedziemy na kanał. ciekawe ile skroi;/
Jeśli rozszczelnił Ci się filtr paliwa (mi się tak zdarzyło od syfu w benzynie) to wrażenie jest takie jakby ciekło z baku, jest on cały z tyłu mokry.
It\'s like a death in the family.
W klubie od 22.03.2005.
W klubie od 22.03.2005.
Problem został rozwiązany. Rozstrzelony był filtr paliwa. całkowity koszt wymiany 50zł. Pozdrawiam