[quote=""jacol""]kto inwestuje w piętnastoletnie auto kupe pieniędzy, żeby ładnie się świeciło ? [/quote]
ja na przykład bo nie stać mnie na nowe, i niejednokrotnie auta dużo nowsze stojąc na parkingu czują się zawstydzone swoim stanem
[quote=""jacol""]wcale nie twierdzę że farecla jest najlepsza... jest najtańsza i łatwa do obróbki... [/quote]
nie mówie ze jest zła tylko źle używana przez ludzi, którzy udają że robią polerke a i tak kwiatki wyjdą za jakiś czas
nie wiem co wiecej napisać, nie przekonam ciebie i tak do tego aby polerke robić godnie i ze sztuką, a nie na odp...
[ALL] Jak odświeżyć biały lakier?
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
[quote=""damianese""]nie przekonam ciebie i tak do tego aby polerke robić godnie i ze sztuką,[/quote]
...nie przekonasz... ja lakieruje, czasem nawet nie poleruje po sobie... absolutnie nie na odp... łatwiej, szybciej i taniej jest dla mnie przelakierować element niż siedzieć z maszyną nad nim.
...taka jest różnica...
...miłego polerowania ...
...nie przekonasz... ja lakieruje, czasem nawet nie poleruje po sobie... absolutnie nie na odp... łatwiej, szybciej i taniej jest dla mnie przelakierować element niż siedzieć z maszyną nad nim.
...taka jest różnica...
...miłego polerowania ...
Podpinam sie również pod temat !
jacol
dlugo mam stycznosc z lakiernictwem znam nie jednego lakiernika widziałem nie jedno a tysiące samochodów po lakierniku. i powiem tak
-Powłokę o fakturze jak z fabryki to uzyska każdy lakiernik, fabryka jest z taka skorka pomarańczy lub jak inni mówią z cytryną ze to akurat nie problem tak "rozlać" lakier.
-Samochód po malowaniu fabrycznym a następnie potraktowaniu go papierami rzędu 3000 i uczciwa polerka wygląda 10 razy lepiej niż bez tej operacji
-Nie spotkałem się jeszcze aby lakier bez polerowania był w 100% idealnie położony zawsze gdzieś coś znajdziesz. Owszem da się polakierować tak żeby wyglądało bardzo dobrze ale bez ideału.
ale zgodzę się z tobą ze źle pomalowany element łatwiej przejechać szmatą matującą i pomalować raz jeszcze niż polerować.
dlugo mam stycznosc z lakiernictwem znam nie jednego lakiernika widziałem nie jedno a tysiące samochodów po lakierniku. i powiem tak
-Powłokę o fakturze jak z fabryki to uzyska każdy lakiernik, fabryka jest z taka skorka pomarańczy lub jak inni mówią z cytryną ze to akurat nie problem tak "rozlać" lakier.
-Samochód po malowaniu fabrycznym a następnie potraktowaniu go papierami rzędu 3000 i uczciwa polerka wygląda 10 razy lepiej niż bez tej operacji
-Nie spotkałem się jeszcze aby lakier bez polerowania był w 100% idealnie położony zawsze gdzieś coś znajdziesz. Owszem da się polakierować tak żeby wyglądało bardzo dobrze ale bez ideału.
ale zgodzę się z tobą ze źle pomalowany element łatwiej przejechać szmatą matującą i pomalować raz jeszcze niż polerować.
[quote=""bruczyk""]Powłokę o fakturze jak z fabryki to uzyska każdy lakiernik[/quote]
...oj nie każdy
[quote=""bruczyk""]fabryka jest z taka skorka pomarańczy lub jak inni mówią z cytryną ze to akurat nie problem tak "rozlać" lakier[/quote]
...polakierować trzeba tak, aby auto się nie różniło, czy będzie "skórka pomarańczy" czy też nie...
[quote=""bruczyk""]Samochód po malowaniu fabrycznym a następnie potraktowaniu go papierami rzędu 3000 i uczciwa polerka wygląda 10 razy lepiej niż bez tej operacji[/quote]
...z fabryki wychodzą auta niedomalowane i klient sie nie czepia do tego, a z warsztatu musi wyjść ideał- tak to klienci widzą - jeszcze najlepiej żebyś na 20-to letniego wraka, co to nie ma do czego spawać, dał pięć lat gwarancji ... i weź tu warsztat prowadź...
[quote=""bruczyk""]Nie spotkałem się jeszcze aby lakier bez polerowania był w 100% idealnie położony zawsze gdzieś coś znajdziesz[/quote]
oczywiście. 100% racji. są jednak kolory "lepsze" i "gorsze" ... czasem można odpuścić polerkę...
[quote=""bruczyk""]Owszem da się polakierować tak żeby wyglądało bardzo dobrze[/quote]
nigdy całościówka
[quote=""bruczyk""]ale zgodzę się z tobą ze źle pomalowany element łatwiej przejechać szmatą matującą i pomalować raz jeszcze niż polerować[/quote]
właśnie w tym sęk. wole klientowi powiedzieć że bez lakierowania ani rusz, niż mydlić mu oczy, że wystarczy polerka - szybciej i łatwiej- jak się człowiek zajmuje tym profesjonalnie to nie ma czasu na zabawy... tak nawiasem- nie matuję szmatką- bywają po szmatce problemy z "soczewką" na lakierze
...oj nie każdy
[quote=""bruczyk""]fabryka jest z taka skorka pomarańczy lub jak inni mówią z cytryną ze to akurat nie problem tak "rozlać" lakier[/quote]
...polakierować trzeba tak, aby auto się nie różniło, czy będzie "skórka pomarańczy" czy też nie...
[quote=""bruczyk""]Samochód po malowaniu fabrycznym a następnie potraktowaniu go papierami rzędu 3000 i uczciwa polerka wygląda 10 razy lepiej niż bez tej operacji[/quote]
...z fabryki wychodzą auta niedomalowane i klient sie nie czepia do tego, a z warsztatu musi wyjść ideał- tak to klienci widzą - jeszcze najlepiej żebyś na 20-to letniego wraka, co to nie ma do czego spawać, dał pięć lat gwarancji ... i weź tu warsztat prowadź...
[quote=""bruczyk""]Nie spotkałem się jeszcze aby lakier bez polerowania był w 100% idealnie położony zawsze gdzieś coś znajdziesz[/quote]
oczywiście. 100% racji. są jednak kolory "lepsze" i "gorsze" ... czasem można odpuścić polerkę...
[quote=""bruczyk""]Owszem da się polakierować tak żeby wyglądało bardzo dobrze[/quote]
nigdy całościówka
[quote=""bruczyk""]ale zgodzę się z tobą ze źle pomalowany element łatwiej przejechać szmatą matującą i pomalować raz jeszcze niż polerować[/quote]
właśnie w tym sęk. wole klientowi powiedzieć że bez lakierowania ani rusz, niż mydlić mu oczy, że wystarczy polerka - szybciej i łatwiej- jak się człowiek zajmuje tym profesjonalnie to nie ma czasu na zabawy... tak nawiasem- nie matuję szmatką- bywają po szmatce problemy z "soczewką" na lakierze