[6n2] Jak obchodzicie sie z silnikiem 1.4 MPI ?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
Kepad90
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 64
Rejestracja: 26 kwie 2009, 17:29
Lokalizacja: Stryszawa k/ Suchej Besk.

[6n2] Jak obchodzicie sie z silnikiem 1.4 MPI ?

Post autor: Kepad90 »

Witam!

Chcialem zapytac jak wykorzystywac silnik 1.4 MPI 60km najlepiej tj. osiagi/spalanie. Moment uzyskuje on przy 3000obr/min wiec rozumiem, ze w tej granicy nalezy zmieniac biegi na wyzsze najlepiej. Chcialbym sie dowiedziec, jak Wy jezdzicie tymi silnikami i jak na codzien je eksploatujecie. Czy te silniki nalezy krecic wysoko, jak male wysokoobrotowe np. japonskie silniczki, czy nie nalezy tego robic zbyt czesto? Poza tym czy czasami "przedmuchujecie" go ;) ? Tj. pod czerwone pole i czy to wg. Was pomaga w eksploatacji silnika. Mnie osobiscie nie podoba sie spalanie, ktore wynosi jakies 7.5 przy normalnej jezdzie po miescie. Napiszcie swoje opinie o tym silniku i jak go uzywacie.
Pozdro.
Obrazek
Awatar użytkownika
gokart
Początkujący
Początkujący
Posty: 185
Rejestracja: 07 kwie 2009, 13:42
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: gokart »

Nie przy 3000 obr/min tylko przy 2800 :) Te silniki są dosyć bezawaryjne odpukać przynajmniej mój do tej pory nie sprawiał mi żadnych problemów. Wymieniłem mu tylko rozrząd półtora roku temu wszystkie płyny itd, i od tamtego czasu tylko zalewam i jeżdżę.

O spalaniu to już przeczytałem setki opinii, porad itd więc na pewno wyszukasz dużo wiadomości na ten temat. Jeśli przy normalnej jeździe w mieście pali ci 7,5 litra to szczęściarz z ciebie te silniki niestety są dość paliwożerne jak na swoją niedużą moc mi spala na trasie 5.5 litra ale już w mieście w korkach i w zimie zdarzało się że połknął powyżej 9l.

Motor jest dosyć elastyczny już od 1800 obr i w miarę dobrze ciągnie oczywiście jak na 60 KM ja osobiście zmieniam biegi przy 2500 obr no chyba że wyprzedzam wtedy już nie patrze na obrotek tylko przed siebie :)

Nie wiem może jeżdżę nim jak dieslem (swoją drogą jak jest zimny tak właśnie się zachowuje) ale taki styl jazdy mi pasuje. Raz na jakiś czas podciągnę go pod czerwone pole żeby złapał drugi oddech :grin: ale to rzadko. Jakbyś miał jakieś pytania pisz śmiało na priv napewno odpowiem
Awatar użytkownika
Kepad90
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 64
Rejestracja: 26 kwie 2009, 17:29
Lokalizacja: Stryszawa k/ Suchej Besk.

Post autor: Kepad90 »

A czy slyszeliscie, ze moc oraz moment tych modeli AUD jest ciut zanizony ? Moze ma ktos wykres z fabrycznej wersji, zeby rozwiaz te watpliwosci ?
Obrazek
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

autko kręcę normalnie do 3 tyś a zmieniając bieg pod górkę to do 3200 rpm
w trasie jak się da wyprzedzic to czasem do 5 tyś wskazówka poleci ale raczej na czerwone pole nie wchodzę często, warto to auto czasem przegonic bo przy emeryckiej jeździe łapie muła strasznego potem,
podstawa to czyste filtry świeże płyny, oleje wymieniac dbac o olej w skrzyni bo to jest zmora i auto cud malina odwdzięczy się kierowcy bezawaryjnością
spalanie tak jak gokart napisał w trasie 5,7 i nic poniżej a w zimie czasem spali gdzieś koło 9 litrów
średnio to spalanie 6,5 litra czasem wyższe wszystko zależy ile miasta ile trasy i jak bardzo jesteśmy zdenerwowani...
civic r18a2/407 1,6 HDi
Awatar użytkownika
madxmad
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 203
Rejestracja: 14 lis 2008, 10:10
Lokalizacja: Wąbrzeźno

Post autor: madxmad »

Zgadza się to co pisali poprzednicy. Zmiana biegów od 2500 - 3000 najlepiej, zależna też od techniki jazdy kierownika. Mnie osobiście tylko wkurza (trochę), jego dźwięk jak jest zimny. Normalnie benzynowy diesel. W jednym z tematów to było nawet poruszane. Silnik dobrze zrobiony, aczkolwiek trzeba uważać z pedałem gazu bo lubi wypić. Na trasie jedzie się dobrze nawet załadowanym po dach i na szerokiej oponie.
I jeszcze jedno, po wymianie kabli WN i świec zdecydowanie silnik odżył.
Była CZARNA WDOWA jest BIAŁA DAMA
Awatar użytkownika
Kepad90
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 64
Rejestracja: 26 kwie 2009, 17:29
Lokalizacja: Stryszawa k/ Suchej Besk.

Post autor: Kepad90 »

A w jakich obrotach trzymac samochod, zeby bylo ekonomicznie i zdrowo dla benzynowki ? 2000-3000 ?
Obrazek
T
Tomek001
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1360
Rejestracja: 10 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Tomek001 »

W trasie to nie ma znaczenia szczerze mówiąc - w Niemczech jadąc 130-140 (z GPS, licznik zawyża o około 10) spalił lekko ponad 6l. Moim zdaniem wynik zadowalający.
Po mieście lubi wypić - ja staram się nie przekraczać 3-3,5 tysięcy. Wiadomo, nie zawsze się da. Czasem się po prostu zagapię. Z drugiej strony 1l więcej za frajdę z jazdy to tak jakby się zastanawiać wydać 4,50zł na czipsy czy nie. Ja nie palę, nie obżeram się to chociaż w palnik częściej daję :P Spala mi przy takim stylu jazdy (raz dziennie pod 4-5tyś) około 7,5 w mieście.
Już jesteśmy na trasie, 160 na blacie.
I tylko na Twoją prośbę nie cisnę więcej - choć da się! :P
Awatar użytkownika
madxmad
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 203
Rejestracja: 14 lis 2008, 10:10
Lokalizacja: Wąbrzeźno

Post autor: madxmad »

Jeśli zależy Ci na najlepszym przyśpieszeniu to maksymalny moment obrotowy dla tego silnika jest w zakresie 2700 - 3200 - tu jest najlepsze przyśpieszenie (książka podaje 2800), moc maksymalna jest w okolicach 4700 obrotów.

tu masz dokładne dane http://www.vwgolf.pl/dane-techniczne/vw-polo-3-fl-6n2/

Pan Shelby konstruując Cobrę i modyfikując Mustangi stwierdził, że moment obrotowy pozwala wygrać start a moc wyścig.
Była CZARNA WDOWA jest BIAŁA DAMA
T
Tomek001
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1360
Rejestracja: 10 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Tomek001 »

Dlatego najlepiej jechać od maks momentu do maks mocy.
Już jesteśmy na trasie, 160 na blacie.
I tylko na Twoją prośbę nie cisnę więcej - choć da się! :P
Awatar użytkownika
gokart
Początkujący
Początkujący
Posty: 185
Rejestracja: 07 kwie 2009, 13:42
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: gokart »

[quote=""Tomek001""]Z drugiej strony 1l więcej za frajdę z jazdy [/quote]

Frajdę z jazdy przy 44 kw :rotfl: bo nie wytrzymam.

A tak bardziej poważnie to Tomek001 ma racje że w trasie bez znaczenia na jakich rozsądnych obrotach go trzymasz to ma znaczenie jedynie w miescie. Przez ostatnie miesiące jeździłem 80% trasy reszta miasto i próbowałem różnych stylów jazy co nie wiele się przełożyło na niższe spalanie a jeśli tak to rzędu 0,3 litra co równa się błędowi pomiarów. A w mieście jak to w mieście płynność płynność tylko płynność jazdy cię uratuje :) i hamuj silnikiem tylko w granicach rozsądku a nie jak co niektórzy fachowcy że hamując silnikiem redukują biegi aż do jedynki to już lekka przesada :shock: i zużywanie skrzyni.
T
Tomek001
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1360
Rejestracja: 10 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Tomek001 »

No bez przesady. 1.4 AUD może nie jest demonem prędkości, ale te 13-14 do setki ma co pozwala normalnie się po mieście poruszać. Gdybym miał silnik 10-11 do setki to i tak różnica byłaby mizerna, bo bardziej interesuje nas czas 0-70 lub 0-80 a tu różnice są minimalne, wręcz niezauważalne. Dlatego po mieście to nie ma znaczenia - liczy się dobra zmiana biegów i rozsądne przyspieszanie. Jadąc cały czas w granicach 2-3,5k obrotów możemy bez problemu się poruszać dynamicznie po mieście mało przy tym spalając. Zawsze zostaje nam trochę zapasu żeby przycisnąć.
Już jesteśmy na trasie, 160 na blacie.
I tylko na Twoją prośbę nie cisnę więcej - choć da się! :P
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

bo bardziej interesuje nas czas 0-70 lub 0-80 a tu różnice są minimalne, wręcz niezauważalne
zgadza się do tego dodam że w silniku MPI trudno drastycznie zmniejszyć czy zwiększyć spalanie dużymi obrotami,
w sensie jeździmy super oszczędnie czy deptamy (ale nie stoimy w korkach) to pali bardzo podobnie ostatnio zrobiłem taki test że zmieniałem biegi trochę później tj ponad 3000 rpm kilka razy przypałowałem go do końca przed czerwonym i nic, spalanie w ogólnym rozrachunku to samo.
civic r18a2/407 1,6 HDi
T
Tomek001
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1360
Rejestracja: 10 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Tomek001 »

Ja teraz robię 100% miasto, ale dopiero mam wskazówkę przed połową (275km) to powiem za jakiś tydzień/dwa ile wyszło jeżdżąc po mojemu.
Już jesteśmy na trasie, 160 na blacie.
I tylko na Twoją prośbę nie cisnę więcej - choć da się! :P
Awatar użytkownika
gokart
Początkujący
Początkujący
Posty: 185
Rejestracja: 07 kwie 2009, 13:42
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: gokart »

[quote=""Tomek001""]Ja teraz robię 100% miasto, ale dopiero mam wskazówkę przed połową (275km) to powiem za jakiś tydzień/dwa ile wyszło jeżdżąc po mojemu.[/quote]

Tylko pamiętaj, że wskazówka od połowy spada znacznie szybciej :shock:
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

ja zalewam na maksa czyli coś ponad 50 litrów to przez pierwsze 200-300 km wskazówka jest poza skalą dopiero po tych km wskazuje full i spada sobie spokojnie do połowy a od połowy na łeb na szyję jak to już jest w większości samochodów.
civic r18a2/407 1,6 HDi
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”