można kombinować ale ja chociaż dużego doświadczenia nie mam, wole stosować tak jak piszesz cleaner tej samej firmy co wosk, oczywiście nie zawsze idzie jakość wosku z cleanerem,
victorie co podałeś fajnie podkreśli twój kolor, nie kładłem i nie mam na stanie tego wosku ale z tego co czytałem robi dobrą robotę;) a cenowo jak się prezentuje?
[quote=""damianese""]Michał88
rózni się systemem, ten drugi co podałeś to jest w starym systemie
o ile pamiętam to tam był ten korek niebieski bladszy, biały i czarny chyba
nowy system to
zielony, zółty i niebieski<ciemny>;)
są jeszcze pasty o podobnych korkach ale do stosowania typowo pod rękę,
jak robiłeś już fareclą to mogłeś kupić lżejsze pasty tej firmy, chyba G10 teżtam jest o ile kojarzę, niebieski korek zarówno jeden i drugi to są pasty finishowe także za dużo ci nie usuną;)
Dzięki za odpowiedz już się trochę podszkoliłem w temacie past 3m i znalazłem lakiernie w okolicy która mi rozleje je w mniejsze opakowania
Na początek zamierzam użyć 3M EXTRA FINE COMPOUND 80349 na gąbce 3M ŻÓŁTA 50488 a następnie już to o czym wspominałem 3M ULTRAFINA SE 50383 i gąbka niebieska 50388.
Myślę że ten system powinien się sprawdzić na autkach które mam w domu czyli akryl ld5d i perła lc6p. I ile wziąć tych past żeby starczyło na 6n i golfaIII
A teraz pytanie co po tym jakiś wosk? Możecie polecić coś w klasie low budget.
niestety muszę Cię zmartwić, zielony korek będzie i potrzebny na zielonym bądź pomarańczowym padzie, twarde lakiery jak skur... są na VW, i dużo pracy cię czeka jak na poczatek;)
wosków nie musisz kupować od razu dużych pojemników, możesz zakupić tak zwane samplery, taka próbka np. PB WD wystarczy na 6-7 aut spokojnie, podaje przykładowo bo to róznie jest, a ceny nie są holendarne za próbki od 30 paru zł w zwyż;)
ktoś kidyś wkleił A3ke w ciemnym granacie, lustro perfekt wyciąga jak i wet look też syci,
ale pamiętaj o dobrym przygotowaniu,<porządne mycie, glinka> za cleaner wziąłbym coś tańszego, a z woskiem to tak jak odpisałem michałowi88
za tą kase 300zł ostatnio zakupiłem shampon cleaner wosk selant itp itd ze 3 próbki róznych produktów, który mi bardziej przypasuje po iluś tam próbach i uznam go za satysfakcjonujący to zakupie w większych pojemnikach;)
No i korekta lakieru rozpoczęta na pierwszy ogień poszedł golf III z lc6p po paru grubych godzinach ogarnięta maska i jeden bok. Zastosowane pasty to żółty korek a potem granatowy z 3M. Efekt jak na pierwszy raz moim zdaniem przyzwoity. I takie małe foto z prac 50/50 niestety robione komórką.
Ja ze swojej strony polegam produkty filmy Meguiars, legendy o tych produktach z wyższej półki są prawdziwe Efekty na moim polo mozna zobaczyć tu viewtopic.php?p=218016#p218016 Stwierdzam, że warto odłożyć kasę i zadbać o lakier markowymi produktami, bo widać ze cena odpowiada jakości, a nie używać tanich past ze stacji benzynowej
Dla mnie za to Megs jest dobrą firmę, ale dlaczego mamy płacić 2 razy tyle za produkt który kosztuje w USA pół mniej? Dla przykładu produkty Poorboys są w mniej więcej tej samej cenie u nas jak i za oceanem. Dla mnie Megs jest trochę zbyt chwaloną i zbyt drogą marką na to co oferuje. Np. seria NXT dla mnie to porażka za tą cenę.
Przedstawię postaram się wam wytłumaczyć jak zadbać o swoje auto,a propozycje typu 'pasta Tempo' odłóżcie do kosza.
W świecie motoryzacji istnieje pojęcie auto detalling, opiera się oo na profesjonalny zadbaniu o swoje auto.
1. Mycie
1.1 Mycie wstępne czyli opłukanie auta z luźnego brudu 1.2 Mycie PIANĄ AKTYWNĄ, b.dobrze czysci lakier z brudu, najlepiej używać piany o neutralnym PH, która będzie bezpieczna dla wosku. Pianę spłukujemy od dołu.
1.3 Do mycia zakamarków, listw, uszczelek rzy oknach, oznaczeń na tynej klapie, znaczków, grilla i wnęk drzwiowych stosujemy róznego rodzaju pędzelki wraz ze srodkiem APC w odpowiednim stężeniu. Polecam do aplikacji APC końcówkę pianująca do atomizera, łatwiejsza praca.
1.4 Mycie kół i nadkoli:
Do nadkoli polecam aktywną pianę róznego rodzaju szczotki którymi dotrzecie w każdy zakątek.
Do felg sa dedykowane środki, np. Enzi ALUX Meguiar’s Wheel Brightener, Atak do felg. Następnie działay pędzlem lub rękawicą. Pamietajmy, ze srodki te są agresywne i należy zawsze czytać zalecenia producenta co do stosowania.
1.5 Mycie zasadnicze
Mycie ręczne metodą na 2 wiadra. W 1 wiadrze mamy wodę z szamponem w 2 wiadrze czystą wodą urządzeniem Grit Guard w którym płukamy rękawicę.
Do mycia stosujemy wylacznie RĘKAWICE Z MIKROFIBRY, bród z karoseri wnika w strukture mikrofibry i nie ma możliwości zadrapania lakeiru jak to jestw przypadku gąbek.
2. Przygotowanie lakieru
2.1 Z uwagi na eksploatację po drogach asfaltowych na samochodzie przyklejają siedrobinki asfaltu, szczególnie widoczne jest to na progach. Do usunięcia ich używamy dedykowanych preparatów np. Decabit, Tar remover.
2.2 Glinkowanie
Glinkowanie to jeden z ważniejszych etapów w całym procesie detailingu i jest tym, który w niektórych sytuacjach staje się wręcz konieczny. Dla przykładu nakładanie wosku na nie glinkowaną długo powierzchnię zmniejsza m.in. jego trwałość gdyż to tak jakbyśmy kładli masło na kromkę chleba, który leżał na ziemi w piasku i brudzie. Prostym i dość logicznym wnioskiem jest więc zakup glinki.
Glinkowanie zapewni nam łatwiejszą pracę na kolejnych etapach, jak również umożliwi "bezpieczniejsze" przeprowadzenie korekty lakieru gdyż zawsze istnieje szansa, że po najechaniu padem na brud np. ziarenko piasku przyklejone za pomocą kropki smoły) przyspojony do powierzchni lakieru może on spowodować powstanie nowych rys.
Glinkowanie wykonujemy TYLKO za pomoca namoczonej glinki, nigdy nie jeździmy po lakierze suchą glinką!, zaopaatrzmy się w atomizer z lubrykantem i spryskujmy zawsze kiedy będzie to potrzebne.
3. Korekta lakieru
Korektę dzielimy na maszynową i ręczną, kroki w maszynowej to
Stosujemy w tym przypadku pasty spawdoznych firm jak 3M, PB czy Menzerna
Do ręcznej pracy bardzo polecany jest preparat
Meguiars Ultimate Compound i aplikator Tri Color.
4. Zabezpieczenie
4.1 Cleaner - Jest to proces mający wpływ na trwałosć naszej powłoki woskowej. Cleaner usuwa wszelkie pozostałości po poprzednich etapach czyszczenia auta(np. resztki past) oraz pozwala na dobre związanie wosku z lakierem. Cleaner nakładamy bawełnianym lub mikrofibrowym aplikatorem, a następnie przecieramy całość MF. Zaleca się stosowania cleanera tego samego producenta co wosk, zwłaszcza przy droższych woskach.
np. Lime Lite Prime
5. Odżywianie lakieru
Na tym etapie możemy nałożyć odżywkę (politurę) na nasz świeżo przygotowany lakier, w zależności od koloru lakieru pozwoli to uzyskać inny efekt końcowy. Odżywki nakładamy aplikatorem i delikatnie wcieramy w lakier, następnie przecieramy MF.
6.WOSK i tutaj do wyboru do koloru, ja proponuje na początek collinite 476 lub meguiars #16. kosztują około 100, trzymają sie pół roku i jest piękny efekt.
7. Tu by się przydał jakiś dressing do plastików- w astrze jest ich sporo. Mogę polecić Black WOW(kosmicznie drogi ale super wydajny, jedna kropla na cały zderzak), Meguiars Trim detailer(dobry efekt niska cena) oraz Auto Glym bumper care. 8. Opony-dyskusja na temat środków i sposobów pielęgnacji znajduje się tutaj: Czym nabłyszczać opony
Akcesoria niezbędne podczas pracy:
APC - All Purpose Cleaner
GRIT GUARD - Wkładka do wiadra mjąca na celu zatrzymanie brudu na dole wiadra
Poradnik powstał na doswiadczeniach użytkowników forum.kosmetykaaut.pl
Część tekstu została bezposrednio skopowiana z tego forum.
Jako kompletny laik prosił bym o poradę w skompletowaniu jakiegoś niedrogiego zestawu do ręcznego zastosowania.
konkretnie jakie produkty wybrać by było nie za drogo a przystępnie a wiec :
- mleczko bądź pasta polerska
- cleaner
- gąbka/szmatka do polerowania, mycia, nakładania wosku, wycierania itp.
- wosk
- glinka+lubrykant
- środek do plastików: na zewnątrz(listwy itp.) oraz wewnątrz
- szampon polo w kolorze morskim/zielonkawym niestety ma swoje lata wiec troszkę chciał bym o nie zadbać lecz też nie opłacalne jest pakowanie w same środki jakiś ogromnych pieniędzy(tak naprawdę jeszcze mnie na to nie stać:D)
z góry dzięki za wyczerpującą odpowiedz
Witam fajnie że jest temacik na temat kosmetyki.
To może powie mi ktoś co kupić żeby smoła zeszła po drogowcach bo z tym jest najgorzej a z tyłu mam tego dość trochę