Ja tez już dałem spokój, 2 narożniki leciutko wyszczerbione, ale za to znaczek VW pomalowałem na czarny mat
Jutro montuję dodatkowe przekaźniki co by lepiej światła świeciły.
A jakby tak pomalować lampy wewnątrz maczając w czarnej farbie cienki zagięty na końcu pędzelek i dostając się przez otwór żarówki malować wnętrze lampy?
Panowie, wsadzac lampy do piekarnika rozlazi sie jak maselko sklej bedzie nadal twardy, ale po kilku ruchach nozykiem szklo samo odchodzi od lampy dodam ze to byla lampa hella, ta chyba najtrudniejsza to rozklejenia
Siemka ja rozklejałem lampę na próbę też hella i opalarką dało rade bez szwanku rozkleić, zastanawiam się tylko czym pomalować i co, klosz od środka czy tylko kawałki odbłyśnika jak myślicie?
Dodam że chciał bym zrobić to tak żeby dowód nie poleciał przy kontroli:P
Ja pomalowalem w srodku: obwodke czyli czesc przednia oraz dolna czesc odblysnika i to mi nie wystarczylo, pomalowalem jeszcze klosz: scianki boczne, zostawilem sciane przednia bo przeciez nic nie byloby widac i efekt jest dla mnie bardzo fajny
Jeszcze niedawno jezdzilem z lampa cala czarna oklejona folia i nie zdarzylo mi sie zeby mnie zatrzymali wiec z pomalowana tez raczej nie bedzie problemu bo tego tak nie widac z reszta duzo aut ma robione podobnie lampy fabrycznie. Do tego dochodzi jeszcze obowiazek jazdy na swiatlach - wtedy chyba juz kompletnie nie widac ze lampa jest jakos zmodyfikowana fotki postaram sie niedlugo wrzucic.