Zakup Polo 6N - ważne kwestie

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

m
movimento
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 10 sie 2010, 18:30

Zakup Polo 6N - ważne kwestie

Post autor: movimento »

Witam wszystkich forumowiczów!
Jestem nowy na forum i mam nadzieję, że na dłużej tutaj zabawię ;-)
Zamierzam kupić VW Polo 6N z silnikiem 1.0, rocznik '99 - '01. Prosiłbym podanie kilku interesujących mnie informacji, które z pewnością wpłynął na moją ostateczną decyzję i pomogą mi wybrać odpowiedni egzemplarz.
1. Czy wspomniany przeze mnie silnik o poj. 1.0 należy do silników małoawaryjnych? Czy ma jakieś swoje wady, które ujawniają się w większości egzemplarzy?? Miałem kiedyś VW Polo 86C2F 1.0 i tamten silnik był nie do zajeżdżenia, więc mam nadzieję, że tutaj jest podobnie.
2. Jaki jest koszt wymiany rozrządu? Mam na myśli całkowity koszt razem z pompą cieczy chłodzącej, gdyż bardzo możliwe, że kupię auto z zagranicy i może nie być wiadomo kiedy miała miejsce poprzednia wymiana.
3. Czy Polo 6N ma zawieszenie wielowahaczowe? Domyślam się, że nie, ale nie raz już się zdziwiłem, więc chciałbym tym razem mieć pewność. Czy ogólnie rzecz ujmując Polo 6N ma "mocne" zawieszenie? Wiem, że to pytanie brzmi może trochę trywialnie, ale jeżdżę w tej chwili "delikatnym" autem z zawieszeniem wielowahaczowym i tęsknię za moją starą niezniszczalną Polówką, którą nie musiałem omijać każdego dołka w drodze.
4. Czy Polówki 6N podatne są na korozję? Czy mają jakieś swoje newralgiczne miejsca, w których korozja najczęściej występuje?
5. Ostatnie moje pytanie dotyczy spalania. Wiem, że silnik 1.0 jest bardzo oszczędny. Czy może mi ktoś potwierdzić, że naprawdę Polo 1.0 spala w trasie 5 - 5.5l, a w mieście 6 - 6.5l benzyny? Wolałbym nie zakładać instalacji gazowej, gdyż silnik ten i tak do żwawych nie należy, a gaz dodatkowo by go osłabił.
Pozdrawiam!!
Awatar użytkownika
kolo
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2337
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:03
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: kolo »

Nie wiem jak z awaryjnością ale na pewno wszyscy na forum odradzą Ci jednostkę 1.0.. Podobno 1.4 monopunkt jest żwawszy a pali tyle samo :) Wielowachaczowego to raczej nieeeeeeeeeeee ma :) Na kolejne pytania niech się posiadacze tych polowek wypowiedzą :D ja mam Variata :D
Kedy ?

viewtopic.php?f=89&t=21116 - GreenLine Edition
Awatar użytkownika
elja
Swój
Swój
Posty: 908
Rejestracja: 01 lip 2009, 17:15
Lokalizacja: Lublin

Post autor: elja »

nie wiem czy zdajesz sobie sprawe, ale osiagi 6n2 z tym silnikiem sa gorsze niz w 2f, 18,5 s do setki i 145 km/h, spalanie na poziomie 1,4 mpi, z tego co sie orientuje to sa zupelnie inne silniki niz w 2f
Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

Ad. 1. Co do awaryjności, to podejrzewam że jest podobnie jak w większych silnikach 8V, czyli dobrze (w senesie że mało awaryjny).
Ad. 2. Około 500-600 zł, w zależności od tego na jakiej firmy części się zdecydujesz.
Ad. 3. Nie ma.
Ad. 4. Jak na kilkunastoletnie auta trzymają się nadzwyczaj dobrze. Typowe miejsca to nadkola, okolice tylnej szyby, miejsce łączenia progów z błotnikami. Jeżeli chodzi o 6N2 (po lifcie w 1999r), to tutaj sprawa jest prostsza, bo to auto miało ocynkowaną karoserię, przez co ruda pojawia się praktycznie tylko na autach powypadkowych i kiepsko naprawionych.
Ad. 5. Bujda. Silniki 1.0 są za małe żeby sprawnie napędzać budę 6N2, a co za tym idzie konsumują więcej paliwa. Pod tym względem o niebo lepiej wypada 1.4, ale z tego co wiem (mogę się mylić), wbrew temu, co napisał kolosensei, nie ma (chyba) silnika 1.4 na monopunkcie w 6N2. Wszystkie są na wielopunkcie. Osobiście mam AEXa (ale w 6N - '95r) i nie mogę o tym motorze złego słowa powiedzieć. Nie dośc że dynamika akceptowalna (co prawda w trasie rewelacji nie ma, ale jedzie), to jeszcze spalanie jeżeli już to minimalnie większe. Ja słyszałem opinie użytkowników i silniki 1.0 potrafią żłopać po 7-8 litrów na 100 km, a ja spokojnie jestem w stanie zejść do jakichś 6l bez utraty dynamiki. Więc nie polecam silnika 1.0, jakikolwiek by nie był. Nadaje się on tylko i wyłącznie do miasta, na wypad na zakupy. Strach tym wyprzedzać :P
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

[quote="movimento"]1. Czy wspomniany przeze mnie silnik o poj. 1.0 należy do silników małoawaryjnych? Czy ma jakieś swoje wady, które ujawniają się w większości egzemplarzy?? [/quote]
zamarzająca odma w zimie = wyplucie oleju przez bagnet. Ale to w kazdym 6N , chociaz mnie to jeszcze nie spotkalo - pewnie dlatego ze w nocy stoi w garazu, a tam zawsze dosc cieplo.
Awatar użytkownika
kolo
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2337
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:03
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: kolo »

JuStIcE Masz racje!! kolega napisał 6N a nie zwróciłem uwagę na lata :)
Kedy ?

viewtopic.php?f=89&t=21116 - GreenLine Edition
Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

kolosensei, napisał 6N, a chodziło mu o 6N2 :D
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
m
movimento
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 10 sie 2010, 18:30

Post autor: movimento »

Dziękuję za szybkie odpowiedzi!
Faktycznie pomyliłem się, gdyż zakres lat, który podałem, to okres produkcji Polo 6N2. Wybaczcie tą pomyłkę, ale dopiero zagłębiam się w świat Polówek :-)
Wspomniany przeze mnie silnik 1.0 jest silnikiem trzycylindrowym w 6N2? W 86C2F 1.0 miał 4 cylindry, wtrysk jednopunktowy i dało się nim dość szybko poruszać, przy czym spalanie na trasie utrzymywało się na poziomie 4.5 do 5.5 litra, więc spodziewałem się podobnych parametrów w nowszej jednostce.
Polecany przez was silnik 1.4 jest wersją 8V i 60KM? Spodziewałem się sporo większego spalania po silniku 1.4, a z tego co piszecie wynika, że jest to silnik bardzo oszczędny.
L
Leniewiec
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 18 lip 2010, 12:55

Post autor: Leniewiec »

[quote="movimento"]Dziękuję za szybkie odpowiedzi!
Faktycznie pomyliłem się, gdyż zakres lat, który podałem, to okres produkcji Polo 6N2. Wybaczcie tą pomyłkę, ale dopiero zagłębiam się w świat Polówek :-)
Wspomniany przeze mnie silnik 1.0 jest silnikiem trzycylindrowym w 6N2? W 86C2F 1.0 miał 4 cylindry, wtrysk jednopunktowy i dało się nim dość szybko poruszać, przy czym spalanie na trasie utrzymywało się na poziomie 4.5 do 5.5 litra, więc spodziewałem się podobnych parametrów w nowszej jednostce.
Polecany przez was silnik 1.4 jest wersją 8V i 60KM? Spodziewałem się sporo większego spalania po silniku 1.4, a z tego co piszecie wynika, że jest to silnik bardzo oszczędny.[/quote]

Silnik 1,4 60 Km jest bardziej ekonomiczny-sam taki posiadam,poza tym ma lepsze osiągi.Myślę,że nie warto postawić na jednostkę 1,0..
To moje zdanie-zrobisz jak bedziesz chciał.
Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

[quote="Leniewiec"]Silnik 1,4 60 Km jest bardziej ekonomiczny-sam taki posiadam,poza tym ma lepsze osiągi.Myślę,że nie warto postawić na jednostkę 1,0..[/quote]
Totanie popieram. Widzisz, movimento, 6N2 jest o jakieś 200 kg cięższe niż 2F, a to robi swoje. Do sprawnego napędzania budy 6N czy też 6N2 1,4 8V to absolutne minimum. A i pod względem ekonomiki jest o niebo lepiej, bo żeby sprawnie się poruszać 6N z silnikiem 1.0 będziesz potrzebował 7-7.5l benzyny, a ja spokojnie mieszczę się w 6,5 przy 1,4. Można oczywiście zejść jeszcze niżej ze spalaniem, ale tylko w trasie. W cyklu mieszanym nie ma szans.
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
Awatar użytkownika
bakoma320
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 65
Rejestracja: 10 kwie 2010, 16:00
Lokalizacja: TST

Post autor: bakoma320 »

tez odradzam 1,0 , miałem okazje jeździć nim :) jakaś większa górka i jest ciężko :) O wyprzedzaniu zapomnij ....chyba że tirów na postoju ;]
Ja mam 1.4 (tylko że jeszcze w 6n), zobacz w podpis ile pali :) a w dodatku jest na podtlenku gazu :)) spadku mocy w ogóle nie odczuwam a jeździ się prawie za darmo :p i wg mnie jak się sporo jeździ to jest najlepsze rozwiązanie .
Tak że chłopak nie rozglądaj sie za 1,0 bo nie ma przyjemności z jazdy ,
Obrazek
m
movimento
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 10 sie 2010, 18:30

Post autor: movimento »

Przekonaliście mnie :-) Będę szukał Polówki z silnikiem 1.4. A co do przyjemności z jazdy, to dzisiaj odczułem wielką przyjemność, satysfakcję i... ból zarazem, gdy panowie z Laguny na rzeszowskich tablicach pokazali mi moje wyczyny na ekranie videoradaru... I ni stąd, ni zowąd stałem się biedniejszy o 400zł i 10 punktów... Tak więc nie warto mieć szybkiego auta w Polsce... Gdybym miał 1.0 zamiast 1.8 pod maską, to może by do tego nie doszło...
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”