Silnik gaśnie po starcie

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

s
szawel
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 30 lip 2010, 13:53

Silnik gaśnie po starcie

Post autor: szawel »

Witam. Jestem tu nowy i jestem kompletnym laikiem więc proszę o wyrozumiałość i tłumaczenie łopatologiczne ;)

Mam pewien problem, a nie mogę aktualnie skorzystać z pomocy mojego mechanika, natomiast do innych mam ograniczone zaufanie - dlatego chciałbym poznać najpierw Wasze opinie.

Opis problemu:

Samochód POLO z 1997 r Silnik 1.6 (75 KM). Samochód mam od 2 lat i chodził w zasadzie bez poważnych usterek. Wczoraj wieczorem odpaliłem samochód, i przy cofaniu silnik zgasł, sytuacja powtórzyła się 3-krotnie.
Przy 4 uruchomieniu pozostawiłem silnik "na luzie" - efekt zgasł po 5-6 sek pracy.
5 uruchomienie: "na luzie" ale zacząłem dodawać gazu żeby jak najdłużej utrzymać silnik pracujący - efekt obroty doszły do ok 3k po czym przestał reagować na wciśnięty gaz - obroty spadły i koniec. Tak jest do tej pory - silnik zaskakuje po czym pracuje 4-5 sekund i się wyłącza. Na mój mało doświadczony w temacie motoryzacji umysł wygląda to jakby pompa przestawała pompować paliwo. Zbiornik paliwa jest wypełniony w 1/3 - znacznie powyżej rezerwy.

Informacje dodatkowe:
Przedwczoraj czyli dzień przed awarią odpaliłem samochód ale silnik szybko zgasł - odpaliłem go ponownie i problemów nie było, chociaż w trakcie jazdy tamtego dnia wydawało mi się że trochę dziwnie się zachowuje. Dziwnie - czyli inaczej reaguje na gaz niż zwykle.

Przy włączaniu silnika przed zapłonem zwykle słychać z tyłu samochodu było ciągły, delikatne odgłos pompy - teraz dźwięk ten jest przerywany - takie trochę jakby strzelanie ;) - na ale silnik startuje więc jakoś ta pompa to paliwo ciągle zasysa.

Czy ktoś może ma jakąś koncepcję odnośnie tego co się mogło schrzanić? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
R
Rafałbb
Początkujący
Początkujący
Posty: 130
Rejestracja: 20 sty 2010, 7:15
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Rafałbb »

może immo??
195/50 R15 - 5.5 ON
Awatar użytkownika
waglik
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 608
Rejestracja: 05 kwie 2009, 20:50
Lokalizacja: Dąbrowa Tarnowska,Tarnów

Post autor: waglik »

No właśnie kolego posiadasz immobilizer ? Lepiej sprawdź to, ale pompy też nie wykluczam.
S
Sako11
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 719
Rejestracja: 16 paź 2009, 11:08
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Sako11 »

racja to wygląda trochę na pompę paliwa
Było POLO 6N 1.0 1997r Yellow Bahama

JEST COŚ CO NIGDY NIE UMIERA TO MIŁOŚĆ DO VOLKSWAGENA!!!!!!!!!!!!!

Byłe Moje Polo >>> viewtopic.php?f=29&t=23723
s
szawel
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 30 lip 2010, 13:53

Post autor: szawel »

[quote="waglik"]No właśnie kolego posiadasz immobilizer ? Lepiej sprawdź to, ale pompy też nie wykluczam.[/quote]

Z tego co mi wiadomo to posiadam. Jeden mechanik do którego się dodzwoniłem kazał mi sprawdzić świece ale po sprawdzeniu wydaje mi się że jest z nimi wszystko ok.

Przeprowadziłem kolejną próbę - tzn coś mnie podkusiło i wepchnąłem samochód tylnymi kołami na wyjazd z garażu - w ten sposób że przód był niżej niż tył - przy próbie odpalenia samochód zapalił i pracował około 30 sek - potem spadały mu obroty ale wyraźnie próbował z tym walczyć, niestety przegrał. :niewiem:
W pewnym momencie usłyszałem głośne <buch> jakby coś gdzieś wybuchło, ale żadnych zmian przy kolejnym odpalaniu ani na minus ani na plus nie zauważyłem.
M
McGrady
Początkujący
Początkujący
Posty: 118
Rejestracja: 11 paź 2009, 21:48
Lokalizacja: Radom

Post autor: McGrady »

może to trywialne pytanie, ale może poprostu masz za mało paliwa i gdy ustawiłeś samochód w poprzek to paliwo zleciało na drugą część zbiornika i pompka nie ma co zasysać ;)?
J
JarekF
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 316
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:58
Lokalizacja: Żary - okolice

Post autor: JarekF »

[quote="szawel"]przed zapłonem zwykle słychać z tyłu samochodu było ciągły, delikatne odgłos pompy - teraz dźwięk ten jest przerywany - takie trochę jakby strzelanie[/quote]

Pompa :oki: 80-150 zł :grin:

immo swoją droga może robić Ci jaja ale to nie jest kwestia 4-5 s ... raczej tak jak piszesz dojście do 3 tys obr czyli jakieś 2 góra 3s ...
Ale pompa powinna chodzić "gładko" na moje oko to ona siada a przechylenie auta wymusiło tylko zaciąganie "grawitacyjne" paliwa dlatego pochodził te 30 s ... ale to tylko moja teoria :blush2:
Awatar użytkownika
pakokula
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 498
Rejestracja: 15 lis 2008, 9:38
Lokalizacja: FG...

Post autor: pakokula »

kolego pod kiera masz czarna kostke od immo wyczysc styki powinno byc dobrze... u mnie tez robił takie numeryy:D
MOJA ZIELONA ŻABCIA
MOJE ZŁOTKO

----------------------------------------------------
s
szawel
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 30 lip 2010, 13:53

Post autor: szawel »

Dziękuję za odpowiedzi - dzisiaj dopiero po dłuższej przerwie wróciłem do domu.

[quote="pakokula"]kolego pod kiera masz czarna kostke od immo wyczysc styki powinno byc dobrze... u mnie tez robił takie numeryy:D[/quote]

Nigdy czegoś takiego nie robiłem - poszukam najpierw instrukcji i spróbuję zająć się tym wieczorem.

Jeśli to nie pomoże to jutro samochód trafi do mechanika.

[quote="JarekF"]Pompa 80-150 zł immo swoją droga może robić Ci jaja ale to nie jest kwestia 4-5 s ... raczej tak jak piszesz dojście do 3 tys obr czyli jakieś 2 góra 3s ... Ale pompa powinna chodzić "gładko" na moje oko to ona siada a przechylenie auta wymusiło tylko zaciąganie "grawitacyjne" paliwa dlatego pochodził te 30 s ... ale to tylko moja teoria[/quote]

Myślałem że jest to dużo wyższy koszt. Dochodzi pewnie jeszcze robocizna - no bo sam nie wymienię czegoś co nawet nie wiem jak wygląda.

Jeśli mechanik zdefiniuje problem i go rozwiąże to napiszę tutaj żeby zamknąć temat.

Oczywiście jeśli wymyśli coś zupełnie innego niż Wy tutaj to postaram się to skonsultować z Wami.

Dzięki!
J
JarekF
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 316
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:58
Lokalizacja: Żary - okolice

Post autor: JarekF »

[quote="szawel"]Dochodzi pewnie jeszcze robocizna - no bo sam nie wymienię czegoś co nawet nie wiem jak wygląda.[/quote]
Jeśli to będzie pompa paliwa to całość wygląda mniej więcej tak http://www.motoallegro.pl/item116089411 ... n_bdb.html
mieści się to pod tylną kanapą ;-) poniesiesz siedzenie to od razu zobaczysz takie "kółko" i to jest właśnie to :grin: filozofii przy wymianie nie ma :oki:
Awatar użytkownika
drago
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 356
Rejestracja: 01 gru 2008, 14:08
Lokalizacja: Poznań-Nowe Miasto,

Post autor: drago »

albo padla cewka i swiece... ale to trzeba sprawdzic...
Jadac droga, mysl o innych..

Moje maleństwo...http://r18181.ovh.net/forum/viewtopic.p ... 95d9aa018d
s
szawel
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 30 lip 2010, 13:53

Post autor: szawel »

[quote="JarekF"][quote="szawel"]Dochodzi pewnie jeszcze robocizna - no bo sam nie wymienię czegoś co nawet nie wiem jak wygląda.[/quote]
Jeśli to będzie pompa paliwa to całość wygląda mniej więcej tak http://www.motoallegro.pl/item116089411 ... n_bdb.html
mieści się to pod tylną kanapą ;-) poniesiesz siedzenie to od razu zobaczysz takie "kółko" i to jest właśnie to :grin: filozofii przy wymianie nie ma :oki:[/quote]


Ha! Dzięki za wiarę w moje umiejętności ;)

Tak czy siak dzisiaj samochód trafił do Pana Mechanika który szybko stwierdził że to pompa. Cena nowej pompy jaką podał: oryginalna 280 zł/ chińska podróbka 130 zł. Do tego powiedział również, że dochodzi wymiana filtru paliwa. Samochód miał więc być zrobiony na dzisiaj, ale... przywieźli panu złą pompę. To chyba koniec tej historii. Dodam że wybrałem droższą wersję bo mnie nastraszył że gorsza może paść po pół roku.
Dzięki wszystkim za okazaną pomoc.
J
JarekF
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 316
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:58
Lokalizacja: Żary - okolice

Post autor: JarekF »

[quote="szawel"]To chyba koniec tej historii[/quote]
Mylisz się :commando: jeszcze musisz na koniec nam napisać czy wszystko już ok :oki: :grin:
s
szawel
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 30 lip 2010, 13:53

Post autor: szawel »

Tak więc ostatecznie potwierdzam, że po wymianie pompy wszystko jest ok. :oki: Za całość zapłaciłem 250 zł - miejscowość podwarszawska. Dzięki za pomoc bardzo mi pomogliście - polecam się na przyszłość :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”