Ostatnio zmieniałem grill i ku mojemu zaskoczeniu sprawdziłem że pomiędzy maską a lewym reflektorem (kierowcy) mieści się mój wskazujący
palec.

maska jakby była lekko źle spasowana..ale ciężko mi uwierzyć że aż tak.
Poza tym raczej nie wiem jak się zabrać do "prostowania" tego.
Wiem że ktoś może napisać żebym dał auto do blacharza..ale wydatki w tym miesiącu zostały przekroczone.
Proszę o pomoc