problem z paskiem wielorowkowym

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
siwylol2
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 69
Rejestracja: 02 sty 2010, 20:02
Lokalizacja: Rozgarty kolo Torunia

problem z paskiem wielorowkowym

Post autor: siwylol2 »

Mam problem z paskiem wielorowkowym a mianowicie cos w jego okolicach bardzo mocna hałasuje i nie mam pojecia co dokładnie. Wystrczy ze tylko psiknie sie wd40 na pasek w dowolnym miejscu i cisza... napinacz wydaje sie sprawny chodzi luzno nie ma oporów. Nie wiem dlaczego ale napinacz wygląda jak by skakał caly czas a po psiknieci wd40 jest wszystko normalnie. prosze o rade.
VW Polo 1,9 D 1996r
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

Awatar użytkownika
wojtasek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 240
Rejestracja: 14 lis 2008, 12:45
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: wojtasek »

najprawdopodobniej łożysko napinacza do wymiany
nigdy nie jest tak żeby gorzej być nie mogło
Awatar użytkownika
siwylol2
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 69
Rejestracja: 02 sty 2010, 20:02
Lokalizacja: Rozgarty kolo Torunia

Post autor: siwylol2 »

No ale lożysko na napinacz nie psikalem wd i ustapiło latanie napincza... a moze byc przez to ze alternator ma krzywa oske?
VW Polo 1,9 D 1996r
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

kolego ja mam ten problem od zeszlego roku. Otoz zaczelo mi piszczec w okolicach napinacza i tak jezdzilem i w tym roku juz to piszczenie bylo caly czas wiec zamiast zmienic sama rolke zmieniłem tylko łozysko na niej i co sie okazuje ze dalej piszczy a na 99 problemow tego jest pasek piszczacy a piszczy dlatego ze łapa napinacza jest na tulejkach i pracuje gora dol i jak sie te tulejki zatra to napinacz nie dociska paska i pasek sie slizga i piszczy. Tak mi mechanik powiedział i jutro jade umawiać sie na naprawe. Zeby to zrobic trzeba pol auta rozebrać ;/ szkoda tylko ze dalem 50 zł za wymiane łozyska bo efekt ten sam. Ale kto to mogl wiedzieć.
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

wlasnie ja rozebralem pol auta i tulejki dorobilem pret napawalem i tez do konca niejestem zadowolony bo tez popiskuje jednym slowem kiepski patent wymyslil vw z tym napinaczem bo widze wszyscy sie z tym szarpia
Awatar użytkownika
siwylol2
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 69
Rejestracja: 02 sty 2010, 20:02
Lokalizacja: Rozgarty kolo Torunia

Post autor: siwylol2 »

dzieki za porady... wydaje sie ze napinacz jest ok tylko ten mechanizm co trzyma napinacz... dzieki wszystkim. Kolego suhhar daj znac czy pomgła naprawa i ile kosztowało .
pozdrawiam
VW Polo 1,9 D 1996r
w
wodzu.janovia
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 354
Rejestracja: 14 lis 2008, 10:26
Lokalizacja: Kraków / Mielec / Tarnów

Post autor: wodzu.janovia »

jeśli ktoś potrafi sam to zrobić to zostaje tylko koszt tulejek (takie jakei maja byc to ok 45-70 zł) i ... tyle :)
Czerwone jest szybsze ;-)
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

wodzu a widziales jak to jest tam przykrecone ? porazka reki nie wsadzisz i przeszkadzaja koła od wspomy i pompy wody. Chyba pół auta mi rozbiorą ;/
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
L
Lynn
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 23 lip 2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Lynn »

Proste... Zdejmujesz zderzak, lampy, pas przedni, spuszczasz plyn chlodniczy i wspomagania, odkręcasz alternator, odkręcasz łapę i wszystko masz w ręce. Kilka godzin roboty :) Brzmi przerażająco (i moze tak wyglada przy pierwszej rozbiorce), ale przy 3-4 razie rozbiera się, naprawia i składa w 4-6 godzin ;-)

Rozebrana Pola:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

byłem dzisiaj u mechaniora i dopiero w srode sie tym zajmie tyle ma roboty. Co do kosztow to powiedzial mi narazie czesci ok 260 zł. lapa 180 plus nowy napinacz 80 zł nie wiem ile za robocizne ale z tego co mi pokazales to tanio nie bedzie ;/
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
w
wodzu.janovia
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 354
Rejestracja: 14 lis 2008, 10:26
Lokalizacja: Kraków / Mielec / Tarnów

Post autor: wodzu.janovia »

wiesz po ktoryms razie rozebranie wszystkiego to max 30 min :P
Czerwone jest szybsze ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”