Witam.
W związku z tym, że niestety mój Passat miał stłuczkę i rzeczoznawca prawdopodobnie uzna szkodę całkowitą, być może nadejdzie czas na zmianę auta. Passat B3 był świetny, ba dalej jest i jeździ genialnie, więc na pewno pozostanę wierny marce VW. Jednak potrzebuję czegoś mniejszego. I tu wybór pada na Polo. Najbardziej interesuje mnie wersja Variant, choć wersja krótka też może być. Wiem już po lekturze forum, że model 6n2 był ocynkowany i taki najbardziej mnie interesuje. Dlatego mam do znawców kilka pytań:
1. Czy wszystkie wersje od 1999 roku były ocynkowane? (dużo z tego rocznika, a nawet z roku 2000 ma jeszcze stary typ deski rozdzielczej - czy tym się sugerować jeśli chodzi o ocynk?)
2. Jaki silnik będzie najlepiej współpracował z gazem (myślałem nad motorem 1.4 60 KM, lub 1.6 75 KM)?
3. Na co zwracać uwagę przy oględzinach takiego auta? Czy Polo ma jakieś powtarzające się usterki?
Z góry wszystkim dziękuje za odpowiedzi. Jeśli temat zamieściłem w złym dziale - przepraszam i proszę o przeniesienie.
1.Modele 6N2 miały ocynk jak jest stara deska to znaczy że coś kombinowane było lub też starszy rocznik.
2.Najlepiej motor 8 zaworowy czyli 1,4 lub 1,6 i tylko sekwencja bo jest najmniej odczuwalny spadek mocy i do tego silniki te mają plastikowy kolektor dolotowy który wymaga sekwencję, rzadko który warsztat zdecyduje się założyć II generację do takich silników, silniki 16V raczej nie lubią gazu, a zwłaszcza uszczelniacze zaworów które szybciej padają bo jest i 2x więcej...
3.Usterki polo to skrzynia, trzeba obadać pod autem czy nie cieknie z wybieraka skrzyni olej, pasuje się przejechać i posłuchać czy skrzynia nie wyje bo często padają w niej łożyska wałka głównego i tu kosztowna wymiana lub regeneracja skrzyni cię czeka, to jest najważniejsza kwestia jak patrzysz na auto, do tego z blacharki patrz na tylną klapę na nadkola bo lubi tam siedzieć ruda, szukaj kalafiorów bąblów na lakierze, miernik grubości lakieru też byłby tu na miejscu co by się nie okazało że to szpachlowóz, do tego zaobserwuj czy nie ma zjawiska falowania obrotów na zimnym i na rozgrzanym silniku.
Jeśli masz możliwość sprawdzenia auta to przejedź się sprawdź czy nie telepie kierownicą od 80 km/h możliwe że krzywa półośka po dzwonie bądź bijące tarcze hamulcowe. Podczas jazdy wprost zwolnij kierownicę i sprawdź czy nie sciąga w którąś stronę, ogólnie możesz jeszcze kuknąć na tarcze i klocki jeśli widać zobaczysz czy od razu będziesz wymieniał czy jeszcze pojeździsz. Patrząc z przodu auta kukaj na punkty w którym łączy się karoseria np. przy światłach, czy maska dochodzi tak samo czasem idzie zaobserwować ze szpary są po jednej stronie większe to może znaczyć że coś było stuknięte bądź naprawiane, jeśli chodzi o przebieg to nie sugeruj się za bardzo, że auto ma 140-160 kkm choć może się zdarzyć że to prawda, dla mnie tylko badanie kompresji i próba olejowa to jakiś wyznacznik zużycia silnika, na deskę popatrz z przymrużeniem oka.
Dużo by gadać, ja tam patrzę jak najwięcej i dociekliwie na auta :oki: