napinacz - jak wymienić?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

a
alb
Newbie
Newbie
Posty: 10
Rejestracja: 08 sty 2010, 19:20

Post autor: alb »

Lynn mam jeszcze jedną prośbę nie wiesz gdzie mogę kupić zamiennik tego napinacza bo w swoim mieście jest tylko orginał który kosztuje bardzo dużo. Z dziękuję za odpowiedz.
L
Lynn
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 23 lip 2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Lynn »

http://allegro.pl/item852415927_napinac ... ginal.html
http://allegro.pl/item862388216_napinac ... ginal.html


No i u mnie... ale to juz tylko oryginal ;-)

EDIT:

załamujesz mnie alb... Przeciez pisze Ci 3 razy, ze mam ten napinacz i kupiłem go od wodzu.janovia, a Ty mu wiadomosc w temacie zostawiasz :D Nie bedzie mial, bo sprzedal. Widocznie zapomnial odznaczyc.
Obrazek
a
alb
Newbie
Newbie
Posty: 10
Rejestracja: 08 sty 2010, 19:20

Post autor: alb »

Dzięki Lynn pewnie nie zauważyłem
L
Lynn
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 23 lip 2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Lynn »

:doh:
Obrazek
Awatar użytkownika
_Maniek_
Początkujący
Początkujący
Posty: 182
Rejestracja: 23 lis 2008, 17:16
Lokalizacja: Olkusz/Kraków

Post autor: _Maniek_ »

Podepne się do tematu,
kupiłem dziś łorzysko o numerze 6203-2RS za które zapłaciłem całe 6zł!!!!, wymiary jego takie same jak tego w rolce
w czwartek podejmę się wymiany, ciekawe co z tego wyjdzie, najwyżej kupię całą rolkę.
Teraz 2,0 TDCI bliżej ziemi i tylko 136kM i 340Nm
Awatar użytkownika
_Maniek_
Początkujący
Początkujący
Posty: 182
Rejestracja: 23 lis 2008, 17:16
Lokalizacja: Olkusz/Kraków

Post autor: _Maniek_ »

I po wymianie, wszystko trwało ok 30 min, nie potrzeba żadnej prasy aby wbić nowe łożysko tylko trochę pomysłowości.
Koszt całej tej naprawy tak jak pisałem wyżej to 6zł, więc nieporównywalnie co do kupna całej rolki.
Teraz 2,0 TDCI bliżej ziemi i tylko 136kM i 340Nm
L
Lynn
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 23 lip 2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Lynn »

No to wytłumacz nam jak to zrobić. :) Czym jest ta pomysłowość? Młotkiem? Imadłem? :P
Obrazek
Awatar użytkownika
_Maniek_
Początkujący
Początkujący
Posty: 182
Rejestracja: 23 lis 2008, 17:16
Lokalizacja: Olkusz/Kraków

Post autor: _Maniek_ »

dokładnie i jeszcze do tego czymś dopasowanym do kształtu łożyska aby je równomiernie dobić i przypadkowo samego łożyska nie uszkodzic od stukania młotkiem. :P
Teraz 2,0 TDCI bliżej ziemi i tylko 136kM i 340Nm
Awatar użytkownika
ghul177
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 450
Rejestracja: 08 kwie 2009, 17:02
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: ghul177 »

U mnie miała miejsce dziwna sytuacja dziś mianowicie wczoraj autkiem przyjechałem w nocy, rano odpaliłem i ku mojemu zdziwieniu zaczeło coś stukac/piszczeć kontrolka od oleju i akumulatora świeciły sie. silnik chodził ale miał rózne obroty raz 700 raz 1000.Pomyślałem że albo wtrysk jakiś siadł albo pompa albo jakiś pierścien spadł z tłoka czy ki pieron tysiące mysli.zgasiłem i odpaliłem jeszcze raz podobne objawy obroty skakały piszczało tak jak by sie coś w silniku dziwnego działo.przejechałem sie kawałek problem ustał podczas jazdy.Lecz gdy zgasiłem i odpaliłem znów ten sam problem obroty skaczą z 700 do 1000 i słychac tak jak by skoki (np na 700 paski sie kręca nagle coś sie odblokowywuje i wksakuje na 1000 i potem znów cos sie blokuje kontrolka świeci od aku i obroty na 700, potem znów wskakuje na 1000 i jest ok dzieje sie to wszystko w przeciągu moze 15sekund, po 2 lub 3 razy dodam że na zimnym silniku, na ciepłym raczej sie to nie dzieje (czyli po przejechaniu np 4km) ,tylko jak auto postoi to swiruje.Wyczytałem że większości pada rolka napinacza wiec szybko do sklepu i pytam czy mają ,w jednym nie mieli chcieli mi dać cały napinacz i rolke za 180 podziękowałem :? w innym sklepie mieli rolke SKF 130zł też podziękowałem.Przypomniałem sobie że _Maniek_ poprostu kupił łożysko i podmienił z tym starym i uniego zdało to egzamin.Kupiłem więc łożysko za 11zł ;) byłem u kumpla wprasowaliśmy nowe w miejsce starego zakupiłem również nowy pasek klinowy poskładaliśmy wszystko i o dziwo problem nie ustał dalej jest tak jak było. Teraz zostaje tylko albo alternator lub pompa wody lub wspomaganie.Nie wiem co teraz zrobić i co sprawdzać. Dodam że na ściągniętym pasku sprawdzaliśmy wszystkie rolki i kręciły sie ok bez oporów
Awatar użytkownika
vjarecki
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 501
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:56

Post autor: vjarecki »

Skaczą obroty, piszczy licznik, zaświeca się kontrolka oleju i ładowania - takie objawy powstają, jeżeli alternator świruje.
Zaświeca się kontrolka i piszczy jak nie daje ładowania a obroty podawane są z obrotów alternatora.
Według mnie w alternatorze jest przyczyna i za niego bym się zabrał. U mnie poszła rolka ze sprzęgłem kierunkowym (oryginał 340zł) alternatora razem z tulejkami i całkowitą regeneracją wyszło coś ponad 500zł ale teraz mam pewniaka na jakieś 100 tyś. km.
Możesz kupić używany alternator za jakieś 200zł, ale nigdy nie wiesz, w jakiej jest kondycji tylko, że działa a po 2 miesiącach okaże się, że też padnie, dlatego radzę naprawiać obecny bo dostęp do alternatora jest kiepski i sporo rozbierania.
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

ja wymienilem samo lozysko i juz chyba z rok jezdze bez zadnych problemów
L
Lynn
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 23 lip 2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Lynn »

Ja także musiałem zrobić alternator. Ale za całkowitą regeneracje + rolke ze sprzęgłem jednokierunkowym chyba pół roku temu dałem 320zł. Na razie wszystko super.
Obrazek
Awatar użytkownika
ghul177
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 450
Rejestracja: 08 kwie 2009, 17:02
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: ghul177 »

teraz stawiał bym pompe wody minowicie mam bardziej zryty/zdarty pasek od zewnątrz mimo iż jest nowy a pompy przy rozrządzie nie wymieniłem możliwe by to było? czy raczej alternator?
L
Lynn
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 23 lip 2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Lynn »

A może pasek Ci ociera gdzieś? Sprawdź czy nie masz gdzieś wygiętej obudowy rozrządu obok koła pasowego. Mi wygięła się na dole i ścięła 4 paski, zanim to zauwazyłem. Albo gdzieś obciera.

Bo możliwości są dwie... Albo coś Ci spowalnia obroty na tyle, ze się kontrolki zapalają, albo alternator nawala. Możliwe też, że jedno i drugie. Pompa wody raczej nie. Leć na samym początku zrobić alternator.
Obrazek
Awatar użytkownika
VAGfan
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 227
Rejestracja: 13 sie 2009, 22:18
Lokalizacja: zach-pom

Post autor: VAGfan »

[quote=""_Maniek_""]I po wymianie, wszystko trwało ok 30 min, nie potrzeba żadnej prasy aby wbić nowe łożysko tylko trochę pomysłowości.
Koszt całej tej naprawy tak jak pisałem wyżej to 6zł, więc nieporównywalnie co do kupna całej rolki.[/quote]
Moim zdaniem bez ingerencji w oryginalną rolkę nie jest możliwe wyprasowanie z niej łożyska bez uszkodzenia.
Wymiary rolki, którą zdemontowałem z Polo:
- średnica zewnętrzna 70 mm
- średnica wewnętrzna 37 mm
- szerokość 26 mm
Wymiary łożyska do wstawienia 6203:
- średnica zewnętrzna 40 mm
- szerokość 12 mm
- średnica wewnętrzna 17 mm.
Obrazek
Obrazek

Z powyższego wynika, że średnica zewnętrzna łożyska jest o 3 mm większa od otworu w rolce (jest tam próg, który nie pozwala na wysunięcie się łożyska z rolki).
Rolki napinacza dostępne w hurtowniach części zamiennych posiadają inną budowę i dlatego jest możliwe wyprasowanie z nich zużytego łożyska i wprasowanie nowego.
Tu rolka firmy INA:
Obrazek
a tu VKM:
Obrazek

Widocznie kolega _Maniek_ miał rolkę, z której można wyprasować łożysko.
86c2f 1W [2009-2010]
6N 1Y [2010-]
ODPOWIEDZ

Wróć do „6N / 6n2 / variant / classic”