Skad pobrac prad (aktywny z oswietleniem)??

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

b
bigziomal
Newbie
Newbie
Posty: 14
Rejestracja: 20 maja 2010, 15:26
Lokalizacja: Białystok/Łosice
Kontakt:

Post autor: bigziomal »

powiem tyle.. :D dzieki wszystkim za odpowiedzi.. moj problem juz jest prawie rozwiazany - vjarecki = b. trafne spostrzezenie.. Zrobiłem zwarcie gdy otwieralem lewy przedni slupek - przecialem zaizolowany kabel z trzema kablami i zwarcie nastapilo.. Wymienilem drugi od prawej strony bezpiecznik (niebieski), bo byl spalony - teraz wszystko powrocilo do normy :) hehe ;) a juz sie balem, ze cos zepsulem.. :)

co wiecej Wam powiem - teraz gra wszystko ok - otworzylem poraz kolejny lewy przedni slupek, połączyłem przewody, ktore wczesniej rozcialem i zrobilem zwarcie a nastepnie.. połaczylem swoje diody (odpowiednio z plusem i minusem do: (dla przyszlych pokolen, jakby co powiem - Czerwony (chyba +) i brązowo biały (chyba -) ) i aktualnie mam oswietlenie gdy otworze drzwi i gdy wcisne na gorze w podsufitke.. :) Tak, jak chcialem.. Poki co, sprawdzilem to dla kilku połaczonych ze sobą diód - dzisiaj właśnie zacząłem prace nad tym.. I jutro mam nadzieje ze skoncze.. :) A wtedy... Umyję samochod na myjce, zrobie fotki w dzien i w nocy i się pochwalę swoim cackiem ;) Jesli nie jutro to niestety dopiero za dwa tygodnie, kiedy to bede w domku :) Ale na pewno nie omieszkam tego uczynić :) hehe :) no cóż - wielkie dzięki za odpowiedzi na moje pytania i trafne sugestie.. :) Macie u mnie :piwo: i dozgonne wsparcie, o ile jednak bede mógł nim służyć :)


drago: a co zamierzasz zrobić z tymi tubami ledowymi? chcesz umiescic gdzies w okolicach schowka od strony kierowcy obok pedałów? Jesli tak, to naprawde - zrob jak ja - zaoszczedzi ci to czasu i zachodu.. tylko wyjmij na początku bezpiecznik, spokojnie przetnij, potem odizoluj kawalki przewodow i podlacz dwa kabelki do tych kabelkow w tubie tak jak wspominalem wyzej i nie bedzie problemu i zrobisz to bardzo szybko :) Mam teraz w tym "jakies" doswiadczenie, wiec moge Ci poradzic co i jak :)

Pozdrawiam:)
b
bigziomal
Newbie
Newbie
Posty: 14
Rejestracja: 20 maja 2010, 15:26
Lokalizacja: Białystok/Łosice
Kontakt:

Post autor: bigziomal »

Nie chcialem zakladac nowego watku.. - Mam teraz problem, bo zaswiecila mi sie kontrolka od ABS'u... - Czy to moze miec zwiazek z tym, co zrobilem w swoim samochodzie? Czy zwarcie powstałe w okolicach przedniego lewego slupka (z trzema kablami) moze miec znaczenie w tym, ze teraz cos sie dzieje z ta kontrolka? Raz znika, raz jest, ale raczej zawsze sie teraz zapala i pali przez dlugi czas.. :( Czy moze jakis bezpiecznik od ABS'u jest, czy cus?? Czy mogłem ruszyc elektryke i ABS przez to? Bardzo prosze o pomoc,

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
vjarecki
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 501
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:56

Post autor: vjarecki »

Kable w słupku nie mają nic z tym wspólnego. To tylko zbieg okoliczności z tym ABS-em - zapewne standardowy problem z czujnikami przy kołach.
Poczytaj na forum było wiele pisane na temat ABS i czujników.
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”