1,4 AEX Spada z obrotow i gasnie....... help :(

[alpkamil]

Witka Panowie!
Czy ktos mial moze taki problem - przykladowo dojezdzasz do skrzyzownia, czerwone swiatlo -wiadomo trzeba sie zatrzymac- zwalniasz -wciskasz sprzeglo, silnik spada z obrotow (kolysze sie na obrotach lub i nie, tzn 1000-700 potem znow 1000) i gasnie........

Gdybym mial instalacje LPG to jeszcze bym wiedzial co to.... ale jezdze na benzynie...

Czy to swiece? Moze kable do wymiany? pomozcie jesli wiecie koledzy...

Podobnie przy skrecie np w boczna droge, ta sama sytuacja - zwalniasz, sprzegla, 2 bieg i wtedy gasnie.....;/
doswiadczeni pomozcie.... z gory dziekuje za porade ..

[borys_wrocek]

wpisz w opcji szukaj falowanie obrotów, dla ułatwienia podam jeszcze jedno hasło adaptacja przepustnicy.

[JuStIcE]

A na jałowym trzyma obroty?? Jak trzyma, to przepustnica do czyszczenia i adaptacji. A jak nie to silniczek krokowy pada.

[conan]

tak jak koledzy piszą najpierw użyj szukajki
U mnie jakieś pół roku temu było to samo, ten sam silnik ten sam objaw. Do czyszczenia przepustnica a nastepnie jej adaptacja. Z adaptacją może być problem jak u mnie tzn przeszła po chyba 20 razach próby.

[czaja]

[quote="alpkamil"]Czy ktos mial moze taki problem[/quote]
Masakra! A czy zadałeś sobie trud żeby sprawdzić czy ktoś miał podobny problem? Nic dziwnego że nikt nie używa szukajki - nie można nic znaleźć bo powstają takie tematy!
Temat do zamknięcia i skasowania.

[borys_wrocek]

[quote="JuStIcE"]A na jałowym trzyma obroty?? Jak trzyma, to przepustnica do czyszczenia i adaptacji. A jak nie to silniczek krokowy pada.[/quote]
możesz wytłumaczyć ??

[JuStIcE]

Jeżeli na biegu jałowym silnik pracuje równo, a "dławi" się podczas hamowania i zmiany biegu, to oznacza brudną przepustnicę. A jeżeli nie pracuje równo na biegu jałowym, znaczy że silniczek krokowy nawala albo już padł.
Btw, taki temat już był i czaja słusznie zauważył, że skoro kolega nie poszukał, tylko od razu zakłada temat, to nie da się niczego znaleźć na forum, skoro każdy najpierw zakłada temat, zamiast użyć "szukajki".

[borys_wrocek]

chyba coś nie tak. Jak masz brudną przepustnicę pierwszym objawem jest właśnie falowanie obrotów na biegu jałowym, i w cale nie oznacza uszkodzenia serwa.
Natomiast brudna przepustnica może doprowadzić do uszkodzenia serva.
Jak padnie servo to silnik po prostu zgaśnie a nie będzie nierówno pracował.

[wojteks]

Mam podobny problem wie się podepnę pod temat...

u mnie podobnie falują obroty z tym że dzieje się to na zimnym silniku jak jest nie najcieplej na zewnątrz, po zapaleniu obroty utrzymują się na 1000 a po kilkunastu sekundach spadają do 900 i tak powoli do 600 aż komputer znowu doda gazu do mniej więcej 1200 i powtórka ale to wszystko się dzieje na zimnym silniku tak jakby ssanie za krótko utrzymywało większe obroty, a czasami tak się stanie jak juz jadę i np dojeżdzam do skrzyżowania na jeszcze zimnym silniku.

Pisałem już o tym wcześniej i JuStIcE mi doradził że to właśnie silniczek krokowy się psuje...

pytanko: jak sprawdzić czy to faktycznie on?? Czy jak już padnie to silnik mi nie będzie palił czy będzie tylko nierówno chodził?? pytam bo nie mam kasy żeby po prostu kupić nowy i wymienić a nie wiem jak to sprawdzić czy to on. Jakby była kasa to bym po prostu wymienił.

Dodatkowo czasami auto mi nie odpala... wrócę do niego np. za 2 godziny i odpali od strzału ale ten problem po przeanalizowaniu postów na forum przypisuje kablom WN kopółce i palcu rozdzielacz bo nie były juz wymieniana chyba z 8 lat a może i nawet od nowości (autko z grudnia 97r)

Przepustnica była czyszczona jakieś 2 miechy temu i adaptowana u mechanika od VW tak że zakładam że działa ok.

pozdrawiam

[Dziadek13]

[quote="wojteks"] to wszystko się dzieje na zimnym silniku tak jakby ssanie za krótko utrzymywało większe obroty, a czasami tak się stanie jak juz jadę i np dojeżdzam do skrzyżowania na jeszcze zimnym silniku.[/quote]
A czujnik temperatury sprawny ?.
Zostaje jeszcze czujnik temperatury i ciśnienia powietrza na układzie dolotowym wykręć i przemyj czymś.

[alpkamil]

czaja Skad mialem wiedziec ze to jest przepustnica brudna... sadzilem ze kable lub swiece... widze ze kazdy nerwowy :butcher: hehehe opisalem swoj problem i zalozylem watek..nie jestem mechanikiem nie znam sie cudownie na wszystkim.. nie zabijaj od razu :)
BARDZO DZIEKUJE ZA PORADE KOLEDZY! BO WLASNIE O TO MI CHODZILO!
wiem ze moge na Was liczyc!
Jestescie git! (jak sie nie denerujecie haha) :yahoo: pozdrawim czesc