[9n] zamarznięty hamulec ręczny?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

m
misiek89
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 577
Rejestracja: 15 lis 2008, 20:46
Lokalizacja: VWrocław

[9n] zamarznięty hamulec ręczny?

Post autor: misiek89 »

Witam,
Więc mój problem polega na tym iż jak auto po stoi kilka godzin, 2-3h nie używane a następnie chcę nim ruszyć, zwalniam hamulec ręczny, kontrolka od hamulca ręcznego gaśnie, ale kola tylne są nadal zablokowane! Gdy próbuję ruszyć auto ciągnie "dupę" za sobą, tylna koła ciągnięte są po śniegu, nie kręcą się w ogóle. Muszę kilka razy cofnąć, podjechać do przodu wtedy coś strzeli i koła odblokowują się. Gdy już uda mi się ruszyć to podczas jazdy z prędkością 40 km/h z tylnych kół dochodzą jakieś szumy, tarcie itp. Przy hamowaniu z tylnych kół dochodzą różnego rodzaju odgłosy tarcia itd. Gdzie mam szukać przyczyny? Woda dostała się do układu? Ręczny zamarł? Okładziny szlak trafił? POMOCY!
sprzedam oryginalna lampę tylną, lewa strona (od kierowcy) do [9N] oraz surowe groty kluczyka do VW.
Obrazek
Awatar użytkownika
baros21
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 71
Rejestracja: 14 lis 2008, 21:09
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: baros21 »

Nigdy, przenigdy nie zostawia się samochodu w zimie ( w szczególności na takich mrozach ) na ręcznym bo własnie dzieje się to co opisałeś. Zostawiaj samochód na biegu i będzie ok :)
m
misiek89
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 577
Rejestracja: 15 lis 2008, 20:46
Lokalizacja: VWrocław

Post autor: misiek89 »

baros21, teraz już to wiem ;-) ale co teraz zrobić z tymi piskami, szumami itd.?
sprzedam oryginalna lampę tylną, lewa strona (od kierowcy) do [9N] oraz surowe groty kluczyka do VW.
Obrazek
r
rondelek2000
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 52
Rejestracja: 15 gru 2008, 22:27
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: rondelek2000 »

Mam pytanie odnośnie tej kwestii... Mój ojciec zostawia w zimie na parkingu samochód i na biegu i na ręcznym. Mówiłem mu, aby tego nie robił, bo mu w końcu przymarznie. On jednak twierdzi woli zaciągnąć, aby samochód mu się nie stoczył. Auto stawia na dosyć stromym podjeździe. Czy jego obawy są uzasadnione? Wiem że na wysokich biegach samochód może się stoczyć na pagórku, ale czy na 1 albo na wstecznym też?
"Pragnienie, motywacja i stawianie sobie celów..."
Awatar użytkownika
Lechu_1987
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1011
Rejestracja: 13 sie 2009, 20:54
Lokalizacja: GDYNIA

Post autor: Lechu_1987 »

poczekaj do + temperatur i zobaczysz różnice tylko kiedy to na + przyjdzie to nikt nie wie hehe :D
Vw Polo 86c2f 94r. 1.0 AAU = 60 KM i 83Nm
Vw Golf II 90r. 1.6 TDi SB -80 KM = 101KM i 198Nm
Vw Passat B4 94r. 1.9 TDi 1z 90KM = 114KM
Vw Golf III 95r. 1.9 TDi 1z 90KM
Vw Sharan 97r. 1.9 TDi AHU 90KM = 110KM
Vw Golf IV 00r. 1,9 TDI AJM 115KM
Awatar użytkownika
bleah
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1424
Rejestracja: 28 mar 2009, 15:44

Post autor: bleah »

[quote="rondelek2000"]Mam pytanie odnośnie tej kwestii... Mój ojciec zostawia w zimie na parkingu samochód i na biegu i na ręcznym. Mówiłem mu, aby tego nie robił, bo mu w końcu przymarznie. On jednak twierdzi woli zaciągnąć, aby samochód mu się nie stoczył. Auto stawia na dosyć stromym podjeździe. Czy jego obawy są uzasadnione? Wiem że na wysokich biegach samochód może się stoczyć na pagórku, ale czy na 1 albo na wstecznym też?[/quote]

Jeśli ojciec ma w miare nowe auto , albo nowe linki t nic nie ma prawa przymarznąć. Ja mam u siebie linki wymienione 2 lata temu, teraz w najgorsze mrozy zaciągałem ręczny i za kazdym razem mi odbił. CO do obaw ojca to "przezorny zawsze ubezpieczony" :)
m
misiek89
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 577
Rejestracja: 15 lis 2008, 20:46
Lokalizacja: VWrocław

Post autor: misiek89 »

Po zimowych przygodach z ręcznym zauważylem że problem powraca... A mianowicie jak pojeżdżę po deszczu a następnie wstawię auto do garażu na noc, to rano po zwolnieniu dźwigni ręcznego szczęki w bębnach nie puszczają... Przy ruszaniu czuć wyraźny opór a później jakby taki strzał i wszystko wraca do normy. Ściągałem bębny, w środku niby wszystko ok, wydmuchałem syf sprężonym powietrzem. Macie jakiś pomysł co to może być? :cool:
sprzedam oryginalna lampę tylną, lewa strona (od kierowcy) do [9N] oraz surowe groty kluczyka do VW.
Obrazek
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

misiek89 może być jeszcze linka hamulca.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
m
misiek89
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 577
Rejestracja: 15 lis 2008, 20:46
Lokalizacja: VWrocław

Post autor: misiek89 »

no ale co z tą linką? :(
sprzedam oryginalna lampę tylną, lewa strona (od kierowcy) do [9N] oraz surowe groty kluczyka do VW.
Obrazek
Awatar użytkownika
Słodki
Początkujący
Początkujący
Posty: 156
Rejestracja: 05 gru 2009, 15:47
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Słodki »

[quote="misiek89"]no ale co z tą linką? [/quote]
Blokuje się i ręczny nie odbija.
Moja Polówka :) ==> viewtopic.php?f=31&t=11179
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”