lampy ksenonowe w aucie z USA

Coś nie działa? Nie wiesz jak uporać się z usterką bądź problemem technicznym w Twoim polo? To właściwy dział,by zadać pytanie.

Moderator: Global Moderator

Awatar użytkownika
woox
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 44
Rejestracja: 23 kwie 2009, 20:18
Lokalizacja: Milanówek

lampy ksenonowe w aucie z USA

Post autor: woox »

hej. Nie za bardzo wiedziałem do jakiego działu wrzucić to zapytanie, więc wrzucam tu. Mam możliwość kupienia auta z USA. Wiem , że musiał bym przerobić lampy by świeciły zgodnie z normami europejskimi czyli asymetrycznie. Problemem jest natomiast to , iż lampy są ksenonowe. W USA nie montują fabrycznie spryskiwaczy do lampek ksenonowych. Czy musial bym również zakładać spryskiwacze do tych lamp?
pozdrówka
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia
Obrazek
viewtopic.php?f=58&t=18991 moja nysa <img src=\"{SMILIES_PATH}/sm
g
gregory
Newbie
Newbie
Posty: 13
Rejestracja: 22 kwie 2009, 13:02

Post autor: gregory »

Krótko - Tak by pozostać w zgodzie z literą Prawa i nie denerwować innych użytkowników drogi MUSISZ zamontować Spryskiwacze i jeśli nie ma w seryjnym wyposażeniu to Autopoziomowanie Auta. Ja Generalnie Pseudo Xenon'om mówię stanowcze NIE !!
Awatar użytkownika
woox
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 44
Rejestracja: 23 kwie 2009, 20:18
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: woox »

ja nie mówie o pseudoksenonach tylko fabrycznie zamontowanych lampach ksenonowych w samochodzie takim jak nissan 350Z. Zetka z USA nie ma spryskiwaczy i zastanawiam się czy po sprowadzeniu będę musiał takie zamontować. W końcu samochody z Europy które miały fabrycznie montowane lampy ksenonowe nie muszą dorabiać sobie spryskiwaczy. Tak wiec jak to jest z samochodami z USA?
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia
Obrazek
viewtopic.php?f=58&t=18991 moja nysa <img src=\"{SMILIES_PATH}/sm
b
borys_wrocek
Swój
Swój
Posty: 923
Rejestracja: 26 mar 2009, 14:31

Post autor: borys_wrocek »

nie wiem czy jest sens mocowania sprysków, jeżeli chcesz mieć dobrze zrobione to zamontuj, ale i tak jak policja się czepi to ze spryskami czy bez dowód ci poleci.
Auta do 200 roku ktore nie posiadały spryskiwaczy i samopoziomowania nie muszą mieć.
Awatar użytkownika
woox
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 44
Rejestracja: 23 kwie 2009, 20:18
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: woox »

dlaczego "ze spryskami czy bez" dowód mi poleci? bo tego nie rozumiem.
w sumie troche nielogiczne, bo każdy mógłby sobie montować do auta z przed 2000r ksenony (jeżeli były w opcjonalnym wyposażeniu) i mówić że były fabrycznie robione.
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia
Obrazek
viewtopic.php?f=58&t=18991 moja nysa <img src=\"{SMILIES_PATH}/sm
Awatar użytkownika
STAR CREAM
Początkujący
Początkujący
Posty: 112
Rejestracja: 27 sie 2009, 14:08
Lokalizacja: SZY

Post autor: STAR CREAM »

... a jak np kupisz jakąś furgonetkę z USA czy innego smoka to tam masz kierunkowskaz tylni zintegrowany z lampami stop widziałem wiele takich jeżdżących w PL i jakoś nikt się nie czepia. Sam miałem Vectre z Niemiec 91 z 8 lat temu i nie miała kierunkowskazów bocznych co niby jest sprzeczne z PL prawem a jeździłem z 3 lata i nikt sie nigdy nie czepił.
Pseudo ksenonom tez jestem przeciwny.
francuz - creative złomology
b
borys_wrocek
Swój
Swój
Posty: 923
Rejestracja: 26 mar 2009, 14:31

Post autor: borys_wrocek »

[quote=""woox""]dlaczego "ze spryskami czy bez" dowód mi poleci? bo tego nie rozumiem.
w sumie troche nielogiczne, bo każdy mógłby sobie montować do auta z przed 2000r ksenony (jeżeli były w opcjonalnym wyposażeniu) i mówić że były fabrycznie robione.[/quote]
oczywiscie że możesz tyle że reflektory pod xenony to koszt 1000 zł i więcej.
możesz założyć reflektory z palnikami xenon jeżeli masz tylko któreś z oznaczeń DC, DR, DC/R oczywiście nie możesz mieć strzałki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „100 technicznych pytań do...”