Witam mam do was pytanie a mianowicie wymieniłem uszczelkę pod pokrywą zaworów 2 dni temu na nową. Mimo to zauważyłem że jednak poci mi się ona, śruby dobrze dokręcone. Moje pytanie brzmi czy odkręcić jeszcze raz i dać silikon czy znowu kupić nową uszczelkę?
Bo to się robi tak.
Ściągasz starą, czyścisz delikatnym papierem ściernym, wycierasz, smarujesz olejem lub czymś do uszczelek, dokładnie układasz - to samo z deklem. Dokręcasz z odpowiednim momentem. Jak za mocno dokręcisz też będzie ciekło.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee
Już sam nie wiem co zle zrobiłem, przecież uszczelka bez silikonu powinna trzymać(nie pocić się). Może nową kupić chociaż ona jest nowa Zaledwie 2 dni ma. Co robic?
Masz ori uszczelkę czy jakąś kupiłeś? Spróbuj założyć jeszcze raz. Może się podwinęła. Lubi to robić szczególnie przy rozrządzie.
Nie masz czasem zerwanej śruby mocującej dekiel? Przecież tutaj nie ma filozofii.
Co jeszcze może być? Jakieś wżery?
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee
Uszczelkę kupiłem w autolandzie poprosiłem do polo. Założę jeszcze raz i posmaruję lekko silikonem jak proponuje Dziadek13 i zobaczymy jak będzie. Pozdrawiam
jeszcze nie zakładałem ponownie tej uszczelki bo musiałem pilnie wyjechać. Mam pytanie czy jeżdżąc z taką uszczelką (która się poci) czymś zaszkodzę swojemu autku?. Żona musi teraz jezdzić
[quote="adamos75"]Mam pytanie czy jeżdżąc z taką uszczelką (która się poci) czymś zaszkodzę swojemu autku?.[/quote]
Jak sie tylko poci a nie leje to można jeździć ale kontrolować często.