Pierburg 2E3, problemy i servis

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
Stachu
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 15 lis 2008, 17:22
Lokalizacja: Gliwice

Pierburg 2E3, problemy i servis

Post autor: Stachu »

Witajcie wszyscy, pytanko, ma ktoś może jakaś instrukcje do gaźnika w tytule? Albo manual do regulacji, muszę go lekko podreperować a nie chce się zdziwić jak znajde coś co będzie mi się wydawało... że być tam nie powinno hehe, znalazłem do różnych gaźników ale niestety do tego niema :/

Dla jasności polo 86c 1274 (czy jakoś tak) cm3, oznaczenie silnika GK rocznik 1987, czerwony, coupe ;PP

Chyba że ktoś ma pomysł co mogło spowodować wzrost spalania do 10-14 l/100 z tym że przewaga w wyższej części zakresu spalania, falowanie obrotów zawsze lata +(-) 100 obr/min, do tego obroty ma jakie mu sie podoba,niekiedy jak jest ciepły ma normalnie 900, a niekiedy 1500 albo około 600, kolejna sprawa to na zimnym silniku dławi go podczas przyśpieszania, wciskasz gaz, a on jakby gubił jedną świece, kolejna sprawa, jak już wcześniej wspomniałem to falujące obroty, niema problemu z odpalaniem na zimnym silniku czy ciepłym, czy zimno czy ciepło zawsze odpala tak samo,

w Aucie wymieniłem ostatnio wszystkie filtry, olej, płyn chłodniczy, termostat (tylko jest lekko wadliwy, ponieważ silnik trzyma temperaturę lekko powyżej normy.

Dodam jeszcze że przemieszczam się trasami rzędu 15 km, praca, uczelnia, dziewczyna, lecz na trasach lekko dłuższych problem wciąż nie odstępuje nam kroku

zapomniał bym....nie ...bak nie jest dziurawy :P

Ktoś wie co może dolegać?

z góry wszystkim dziękuję za zainteresowanie tematem pozdro1300
Awatar użytkownika
siwkins
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 291
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:29
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: siwkins »

Czesc,
jezeli chodzi o obroty i dlawienie sie to ja bym stawial na podstawe gaznika, lapie lewe powietrze i tak sie dzieje.
instrukcja gaźnika 2E3:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ewentualnie skorzystaj z tego:
viewtopic.php?f=25&t=115
Awatar użytkownika
Stachu
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 15 lis 2008, 17:22
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Stachu »

dzięki bardzo na pewno się przydadzą te skany, a z jakiej książki to jest?

a ten link już mam na kompie i studiowałem to :)

Nigdzie w gliwicach nie było zestawu naprawczego oprócz jednego sklepu.... zamówione; jutro do odbioru, cena ....85 zl !! :/ do trabanta kosztowal 20zl a do golfa 2 1,6 30 :/ masakra :/ as te nasze maleństwa :)

Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł bądź materiały ?

pzdr :)
Awatar użytkownika
siwkins
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 291
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:29
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: siwkins »

[quote=""Stachu""]dzięki bardzo na pewno się przydadzą te skany, a z jakiej książki to jest?[/quote]
"Sam naprawiam" Vw Polo 81-94
Awatar użytkownika
Ruszowy
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 53
Rejestracja: 26 mar 2009, 22:18
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Ruszowy »

To gaźnik opadowy więc na 90% masz nieszczelność. Silnik nie zasysa odpowiednio mieszanki z gaźnika. Trzeba było najpierw ściągnąć podstawę i sprawdzić czy ma pęknięcie. Czasem gumasparcieje na kolektorze i wystarczy przeciągnąć na czerwony silikon.
Druga możliwość to nieszczelny układ podciśnienia na wężykach (guma parcieje z wiekiem). Łatwo w sumie to sprawdzić ściągając wężyk od przyspieszacza zapłonu przy włączonym silniku. Jak nie będzie zmiany, będziesz miał pewność że gaźnik źle działa. Na ciepłym silniku jak auto się zakrztusi lub zgaśnie będziesz miał pewność że nie ma podtrzymania obrotów (ssania) czyli będzie wiadomo gdzie szukać usterki. Oczywiście mam nadzieję że filtr powietrza wymieniany i nie grzebałeś w ustawieniu wkręta mieszanki paliwa.
następna będzie honda, jak polo odmówi posłuszeństwa... jak ja lubię tą solidność VW
Awatar użytkownika
Stachu
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 15 lis 2008, 17:22
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Stachu »

Ruszowy dziki za kolejne propozycje, generalnie gaźnik robiłem przez ostatnie 3 dni, wymontowany, przeczyszczony, wymienione wszystkie możliwe uszczelki, dysze również przeczyszczone,

Podstawa gaźnika jest w stanie bardzo dobrym

Auto poskładałem w czwartek wieczorem i pojechałem na regulacje, ledwo co dojechałem do auto non stop gasło, najgorsze jest to ze jak już dojechałem auto chodziło bez zająknięcia, cały piątek było ok, ale dzisiaj znowu problemy, mianowicie auto cały czas gaśnie przy zdjęciu nogi z gazu :/
Wszystko za sprawą przepustnicy ssania, jak jest otwarta maxymalnie, auto nie chce chodzić prawidłowo, tym czasowo ją zablokowałem przy 45 stopniach i jakoś dało się w miarę jechać

Kolejnym problem obawiam się ze może być bimetalem odpowiedzialnym za ssanie, czy to może mieć z tym coś wspólnego ?

Jutro sprawdzę z rana sprawdzę podciśnienie
pzdr
Awatar użytkownika
Ruszowy
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 53
Rejestracja: 26 mar 2009, 22:18
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Ruszowy »

Oczywiście, automatssania jest odpowiedzialny tylko i wyłącznie za przepustnicę rozruchową (górną). Na zimnym silniku ma trzeymać prawie zamkniętą, na ciepłym otwartą na maxa. Jak Ci gaśnie na ciepłym silniku bez gazu na 100% masz nieszczelnośc w układzie podciśnienia. pamiętaj że wężyki idą również do zaworka na filtrze powietrza.
następna będzie honda, jak polo odmówi posłuszeństwa... jak ja lubię tą solidność VW
Awatar użytkownika
siwkins
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 291
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:29
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: siwkins »

Jak gaśnie bez ssania to może jest zbyt uboga mieszanka (za mało paliwa) sprawdź spaliny na analizatorze, zawartość CO ma wynosić 3,0 +/- 0,5 %.
Awatar użytkownika
Ruszowy
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 53
Rejestracja: 26 mar 2009, 22:18
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Ruszowy »

zanim zaczniesz zmieniać skład mieszanki poszukaj przyczyny zubożenia. Mże się okazać że zrobisz sobie musclecara, kręcąc wkrętem mieszanki.
następna będzie honda, jak polo odmówi posłuszeństwa... jak ja lubię tą solidność VW
Awatar użytkownika
siwkins
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 291
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:29
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: siwkins »

[quote=""Ruszowy""]zanim zaczniesz zmieniać skład mieszanki poszukaj przyczyny zubożenia. Mże się okazać że zrobisz sobie musclecara, kręcąc wkrętem mieszanki.[/quote]

Nie napisałem żeby sam kręcił składem mieszanki tylko sprawdził na analizatorze. Mało kto ma w garażu analizator więc sam tego nie ustawi.
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

Jesli kogos interesuje to mam cala ksiazke na temat serwisowania gaznikow pierburg tylko ze serii 2E2
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ dolotowy + wydechowy”