Zaczęło coś stukać mi w lewym przednim kole na nierównościach "coś od hamulca" dokładnie nie wiem co dlatego tu pisze żebyście podpowiedzieli co może tam stukać... A od hamulca dlatego że jak hamuje stukanie ustaje.
To mogą być klocki lub jarzmo... czy coś jeszcze tam jest?
U mnie takie dzwonienie z hamulców pochodziło od klocków dzwoniących o zacisk. W 6n klocki są luźno w zacisku usztywnione jedynie przez te śmieszne blaszki na brzegach zacisku i one jak się wyrobią to powstaje luz. Pomaga lekkie podgięcie ich śrubokrętem żeby "uszczelnić" szparę
ja też przy wymianie miałem problem bo te śruby lubią rdzewieć, nabicie odrobinę większego imbusa pomogło, chociaż męka była pierwszorzędna z tymi śrubkami, szkoda że je na torxach nie zrobili tak jak nakrętka piasty....magicy...