nadal szarpie - wszystko już powymieniane :(

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

M
McGrady
Początkujący
Początkujący
Posty: 118
Rejestracja: 11 paź 2009, 21:48
Lokalizacja: Radom

nadal szarpie - wszystko już powymieniane :(

Post autor: McGrady »

Witam. Nadal mam problem z szarpaniem moim POLO 1,4 z 97roku, (po lifcie)

wymieniałem cewke, palec, przewody, świece, kopułkę, sprzęgło - oprócz linki samoregulującej.
Samochód nadal mi szarpie w przedziale od 900rpm do 2000rpm dalej juz szarpanie nie występuje. Objawy tylko na ciepłym silniku, na zimnym ładnie chodzi. gdy w tym przedziale obrotów dodaje gazu to jest uczucie zduszenia lub szarpnięcia. czasami też i na biegu jałowym problem występuję.

Podpinałem auto pod VAG'a i żadne błędy nie wystąpiły.

Czy wiecie może w czym może tkwić problem ?
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

odłącz na probe lambde i czujnik temperatury i sprawdz czy cos sie zmieni
M
McGrady
Początkujący
Początkujący
Posty: 118
Rejestracja: 11 paź 2009, 21:48
Lokalizacja: Radom

Post autor: McGrady »

a czy z odłączoną lambdą i czujnikiem temperatury da się jeździć ? ba na wolnych obrotach się rzadko zdarza. ale przy rozgrzanym silniku i jak się jedzie to problem występuje zawsze.
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

[quote="McGrady"]a czy z odłączoną lambdą i czujnikiem temperatury da się jeździć [/quote]
oczywiscie ze sie da.
Sygnal z lambdy nie jest brany pod uwage do jakiejs tam temp. I stad problemy moga wynikac na cieplym silniku. Rozepnij wtyczke - komp. wejdzie w stala lambde i patrz czy szarpie dalej.
Natomiast co do czujnika temp. - moze byc uwalony i niewlasciwie dawkowac. Tez go odepnij i jedz testować czy cos sie zmieni.

Ewentualnie jak masz swojego Vaga to sprawdz czy sie napiecia na sondzie zmieniaja i temperature podawaną z czujnika temp. Jak nie to wyzej masz bezplatny sposób.
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2010, 17:57 przez bazi, łącznie zmieniany 1 raz.
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

Ja bym sie przyjrzał czujnikowi halla sterującego cewką.
Awatar użytkownika
sebatec
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 353
Rejestracja: 03 cze 2009, 17:44
Lokalizacja: Leszno

Post autor: sebatec »

Jakie masz oznaczenie silnika?

Dziadek13 wydaje mi się że hall nie ma znaczenia. Gdy sprawny silnik pracuje gdy padnie to silnik zgaśnie i nie odpali bo nie będzie iskry. Posłuchałbym rady Baziego.
Das Auto.
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

Wszystko trza brać pod uwage ale jak silnik szarpie czyli chwilowy brak iskry a co steruje cewką a no hall chyba że sama cewka na problem,a na uszkodzonym hallu idzie jeżdzić nie znaczy że zaraz silnik kaput,no i może też być wyrobiony aparat zapłonowy duże luzy.
Obrazek
Uwalony czujnik temp może powodować że nie będzie ssania i na zimnym mogą być problemy za mała dawka paliwa a w tym przypadku szarpie na ciepłym w określonym przedziale obrotów czyli cewka,luzy aparatu lub czujnik halla.A przy uszkodzonej sondzie zwiękrzy sie zużycie paliwa no i może przydławiać w całym zakresie obrotów i temperatury ale vag nie wykazał błędu.
M
McGrady
Początkujący
Początkujący
Posty: 118
Rejestracja: 11 paź 2009, 21:48
Lokalizacja: Radom

Post autor: McGrady »

Mój silnik to AKV.

mam swojego VAG'a i jutro wezmę się za testowanie czujnika temperatury i sondy.
a co do tego czujnika halla, jak go sprawdzić?
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

[quote="McGrady"]Samochód nadal mi szarpie w przedziale od 900rpm do 2000rpm dalej juz szarpanie nie występuje.[/quote]
Jeżeli tak piszesz to czy to szarpanie jest powodowane brakiem iskry czy może brakiem paliwa bo być może zatkany,zanieczyszczony filtr paliwa i może pompa paliwa ma problemy my tego nie widzimy ty nam musisz jak najlepiej przybliżyć usterke żeby nie było ,wymień to ,albo tamto a może to.
Tu na tej stronie widać jak rozebrać aparat a w im masz czujnik halla.
http://www.vwgolf.pl/porady/rozbiorka-a ... plonowego/
Co do sprawdzenia czujnika halla to tylko napięcia można sprawdzić i impulsy,jego całkowitą usterke vag powinien wykazać oczywiście podczas sprawdzania vagiem kluczyk w stacyjce powinien być przekręcony w pozycje zapłon bo inaczej wywali ci błąd zaplonu.
M
McGrady
Początkujący
Początkujący
Posty: 118
Rejestracja: 11 paź 2009, 21:48
Lokalizacja: Radom

Post autor: McGrady »

filtr paliwa był nie dawno zmieniany (konkretnie w styczniu).
usterka wygląda tak:
puszczam sprzęgło, dodaje gazu, i nagle tak jak by isktry zabrakło i go szarpie... po 2000rpm usterka już nie występuje.
dodam jeszcze że: gdy mam włączone podgrzewanie tylnej szyby, światła i nadmuch na "4" to wtedy dziwnie obroty spadają, później się podnoszą i tak ciągle... gdy obroty spadają na biegu jałowym to też następuje takie "szarpnięcie".

dodam jeszcze że gdy samochód jest na ssaniu, usterka nie występuje.
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

[quote="McGrady"]po 2000rpm usterka już nie występuje[/quote]
Bo alternator troche już podciągnoł prądowo aku.
Coś słaby akumulator,wydajność prądowa jest za mała,bo jak włączysz te urządzenia o których piszesz to brakuje prądu dla innych urządzeń jak pompy paliwa,wtryskiwaczy,czujnika przepustnicy,świec,czujnika halla i długo by tak wymieniać a wszystkie związane z iskrą i paliwem potrzebnym do prawidłowej pracy silnika,podmień na próbę dobry aku i sprawdź.
[quote="McGrady"]dodam jeszcze że gdy samochód jest na ssaniu, usterka nie występuje.[/quote]
Mnie to troche intryguje bo wtedy masz tylko większą dawke paliwa i nie ma szarpania a jak sie zagrzeje zmniejsza sie dawka paliwa i wtedy szarpie a po 2000 obr już nie szarpie na ciepłym.
Tak mamy zasilane polo w paliwo.

Kod: Zaznacz cały

Paliwo jest zasysane ze zbiornika przez elektryczną pompę paliwa i dochodzi przez filtr paliwa do kanału wtryskowego, a następnie do wtryskiwaczy. Regulator ciśnienia na kanale wtryskowym reguluje ciśnienie w układzie zasilania w zależności od podciśnienia w przewodzie dolotowym do 0,12 MPa (Motronic) lub 0,3 MPa (Marelli).Podciśnienie w kolektorze dolotowym silnika jest podstawową wielkością służącą do określania ilości paliwa przez urządzenie sterujące.Podciśnienie kolektorze dolotowym zależy od chwilowego położenia przepustnicy (ustawienie pedału przyspieszenia) oraz od pędkości obrotowej silnika. Te wielkości służą wspólnie jako miara ilości zasysanego powietrza. Czujnik ciśnienia w przewodzie dolotowym znajduje się bezpośrednio na tym przewodzie, który jest wykonany z tworzywa sztucznego.Czujnik położenia przepustnicy określa dodatkowo położenie kątowe uruchamianej przez pedał przyspieszenia przepustnicy, wykorzystywane przez urządzenie sterujące jako wartość porównawcza do określenia ilości zasysanego powietrza. Ta wartość jest konieczna, aby dostosować się do warunków jazdy, jak na przykład gwałtowne przyspieszanie lub uszkodzenia czujnika ciśnienia w przewodzie dolotowym (funkcja awaryjna).Urządzenie sterujące układu zapłonowego i wtryskowego reguluje czas wtrysku i przez to ilość wtryskiwanego paliwa według zadanej charakterystyki, odpowiednio do zmierzonej ilości powietrza i chwilowej prędkości obrotowej silnika. Jeśli wtryskiwacz jest dłużej otwarty, to zostanie wtryśnięte więcej paliwa. Dodatkowe czujniki zapewniają w każdych warunkach jazdy właściwe odmierzanie ilości paliwa.- Zespół sterowania przepustnicy ma za zadanie stabilizowanie biegu jałowego silnika w dowolnych warunkach jazdy i obciążeniach silnika.- Wyłącznik biegu jałowego przekazuje do urządzenia sterującego położenie przepustnicy odpowiadające biegowi jałowemu. Urządzenie sterujące otwiera lub zamyka przepustnicę za pomocą silnika nastawczego (człon nastawczy przepustnicy) i reguluje w ten sposób prędkość obrotową biegu jałowego do wartości zadanej.- Gdy silnik jest gorący, prędkość obrotowa biegu jałowego jest zwiększana, aby zapewnić wystarczające ciśnienie bardzo rzadkiego oleju. Ta prędkość jest zwiększana także wtedy,gdy obniży się napięcie akumulatora, aby nie następowało dalsze rozładowanie akumulatora. Dzięki takiemu sterowaniu można utrzymać bardzo niską prędkość obrotową normalnego biegu jałowego, przez co zmniejsza się zużycie paliwa.- Czujnik temperatury przy króćcu cieczy chłodzącej mierzy temperaturę silnika, czujnik temperatury w przewodzie dolotowym -temperaturę zasysanego powietrza.- Sonda lambda (czujnik zawartości tlenu) jest wkręcony w przednią rurę wylotową i mierzy zawartość tlenu w strumieniu spalin. Urządzenie sterujące utrzymuje na podstawie jej sygnałów skład spalin najbardziej odpowiadający pracy katalizatora.- Zawór elektromagnetyczny odpowietrzania zbiornika jest sterowany w zależności od obciążenia silnika. Pary paliwa wydzielane w zbiorniku są gromadzone w filtrze z węglem aktywnym i przez ten zawór odprowadzane do spalalania.
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

podepnę się pod temat, ostatnio wyjechałem bak na maksa czego zazwyczaj nie robię i od tego momentu przy przyśpieszaniu przy dokładnie 1500 rpm jest takie jakby zadławienie silnika, jak czkawka, a rozpędza się ok, zjawisko na zimnym jak i rozgrzanym ale zwłaszcza na rozgrzanym, filtr paliwa wymieniany w tamtym roku w wakacje 2009, świece 2008, inne filtry też.
Pod vaga nie podpiąłem jeszcze, jak myślicie co to za czort, no i ostatnio zaczął zjadać około 8,5-9 l/100 km po mieście....
Czujniki temperatury i powietrza ok
civic r18a2/407 1,6 HDi
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

[quote="rat4"]podepnę się pod temat, ostatnio wyjechałem bak na maksa czego zazwyczaj nie robię i od tego momentu przy przyśpieszaniu przy dokładnie 1500 rpm jest takie jakby zadławienie silnika, jak czkawka, a rozpędza się ok, zjawisko na zimnym jak i rozgrzanym ale zwłaszcza na rozgrzanym, filtr paliwa wymieniany w tamtym roku w wakacje 2009, świece 2008, inne filtry też.
Pod vaga nie podpiąłem jeszcze, jak myślicie co to za czort, no i ostatnio zaczął zjadać około 8,5-9 l/100 km po mieście....
Czujniki temperatury i powietrza ok[/quote]
No można postawić na sonde bo
1.przy przyśpieszaniu przy dokładnie 1500 rpm jest takie jakby zadławienie silnika, jak czkawka.
2.zjawisko na zimnym jak i rozgrzanym ale zwłaszcza na rozgrzanym.
3.ostatnio zaczął zjadać około 8,5-9 l/100 km po mieście....
4.A pod vaga nie podpiąłem jeszcze i tu błąd nie ładnie a przerabiałeś już to kiedyś nawet czytałem.

Kod: Zaznacz cały

Jak działa sonda? 
Nie wdając się w szczegóły techniczne można powiedzieć, że sonda to miniaturowe ogniwo galwaniczne (rodzaj baterii), której napięcie wskazuje skład mieszanki. Sonda zaczyna działać dopiero wówczas, gdy nagrzeje się do temperatury około 350 stopni Celsjusza. Czas potrzebny do nagrzania skrócono w nowoczesnych sondach wyposażając je w spiralę grzejną, zasilaną z instalacji samochodu. Dzięki temu zaczyna ona pracować już po 20-30 sekundach po uruchomieniu pojazdu. W czasie pracy sonda wysyła do sterownika (układu elektronicznego sterującego wtryskiem) sygnały; napięcie niskie - mieszanka uboga, napięcie wysokie - mieszanka bogata. W odpowiedzi na te sygnały sterownik koryguje skład mieszanki przez zwiększenie lub zmniejszenie dawki paliwa. Regulacja składu mieszanki nie następuje skokowo, lecz z pewnym opóźnieniem po to, aby nie doprowadzić do nierównej pracy jednostki napędowej. Reakcja układu korygującego ilość wtryskiwanego paliwa na sygnał sondy lambda uwzględniać musi także i inne informacje, jak na przykład o stanie obciążenia silnika, prędkości obrotowej czy kącie uchylenia przepustnicy itd.
 
Sonda jest elektronicznie odłączona, gdy mieszanka z natury rzeczy zostaje zubożona, tj. przy hamowaniu silnikiem oraz przy bardzo delikatnej jeździe. Także przy gwałtownym przyśpieszaniu, gdy potrzebne jest chwilowe wzbogacenie mieszanki, układ sterowania nie wykorzystuje sygnałów z sondy.
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2010, 18:19 przez Dziadek13, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

Dziadek13 dzięki za odpowiedź, podepnę zaraz pod VAG i zdiagnozuję może coś się uda wykrzesać,
ostatnio jak badałem sondę to była amplitudą, no cóż kuknę i zapodam wyniki.
civic r18a2/407 1,6 HDi
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

wyniki VAGA:
http://img534.imageshack.us/gal.php?g=123bezw.jpg
coś mi to ładowanie nie pasuje cosik za niskie jest pomimo wszystko...
no i amplituda sondy taka nieregularna....hmm....
Napięcie na klemach aku 14,12 V bez włączonych świateł, i 13,79 V na włączonych światłach mijania.
civic r18a2/407 1,6 HDi
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”