Szklanki, zawory polo 6n 95r

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
tomek_tf
Newbie
Newbie
Posty: 11
Rejestracja: 19 mar 2010, 17:14
Lokalizacja: MIECHÓW

Szklanki, zawory polo 6n 95r

Post autor: tomek_tf »

od pewnego czasu słychac ze któryś z zaworów zaczął "grac" i teraz pytanie czy moge tak jeździć nie jest to głośne tak lekko stuka mechanik mi powiedział ze vw polo tak ma i ze to taka przypadłość i ze nic sie nie dzieje mozna tak jeżdzic narazie i pytanie do was czy napewno moge jezdzic dalej i nic nie uszkodze nie chce sobie kosztów narobic. Drugi mechanik polecil mi zmiane oleju wiec zmieniłem z GM 10w 40 na Castrol magnatec 10w40 jednak to nie pomogło zaworek klepie sobie cichutko dalej
....W KOŃCU ODWIEDZI NAS WŁADEK JAGIEŁŁO I BEDZIE TEGO PEŁNO.
moje polo]http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=15572[/url]
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

jeśli nie chcesz wymieniać szklanek możesz też zastosować taki preparat do wyciszania popychaczy,
daj Boże jak pomoże, nie wiem nie testowałem ale LM to naprawdę uznana firma przez profesjonalistów i nie produkuje badziewia....
Wg. producenta:

Specjalistyczny dodatek do oleju silnikowego, usuwa szum wytwarzany przez hydrauliczne popychacze.
Kod producenta: Liqui Moly 8345
Dodatek do oleju silnikowego usuwa szum wytwarzany przez hydrauliczne popychacze. Dodatek dodaje się w dowolnym okresie eksploatacji, a po dodaniu należy rozgrzać silnik na biegu jałowym.
Żeby zapewnić długotrwały efekt, pożądane jest stosowanie produktu po każdej wymianie oleju.

Zastosowanie:
Jedno opakowanie wystarcza na 6 L oleju silnikowego, mieszanie następuje samoczynnie. Można stosować zarówno w silnikach benzynowych i Diesla.
Możesz spróbować i sprawdzić przy okazji czy to działa podzielić się z nami opinią:
Obrazek
link do sklepu:
http://www.liquimoly-sklep.pl/product-p ... 0-3L-.html
civic r18a2/407 1,6 HDi
Awatar użytkownika
tomek_tf
Newbie
Newbie
Posty: 11
Rejestracja: 19 mar 2010, 17:14
Lokalizacja: MIECHÓW

Post autor: tomek_tf »

dziekuje Ci kolego za odpowiedż nie wiedziałem ze cos takiego istnieje ale.... jednej opinii nie moge zaufać zreszta opini nie wyprubowanej ale poszukałem w googlach cos na temat tego środka i cytuje:
1. nie uzywajcie takiego szmelcu !!! Pomaga na jakis czas ale zastanowcie sie jak to dziala i co robi z silnikiem !!! Mialem kiedys zalane takie badziewie w golfie 3 - dzialalo - po wymianie oleju przestalo i potem byly wieksze wydatki !!! NIE POLECAM !!!
2. Oleje dodawane do silników mają określone właściwości. Każda ingerencja w taki olej powoduje zmianę tychże. I z takiego powodu producent w zeszycie pojazdu w podpunkcie "dodatki do olejów" pisze ; "Do olejów nie należy dolewac żadnych dodatków.
Szkody powstałe po dodaniu takich środków nie są objęte zakresem gwarancji."
Tu wypowiedż ale juz nie o tym środku, innym ale podobnym działaniem:
3. Jeszcze raz powtórzę jak ktoś chce lac niech leje i tyle. Jego sprawa. Fakt że jeśli silnik umiera to każdy złapie się brzytwy aby zmniejszyc (czytaj odłoży) koszty naprawy.Pozdrowionka
Także mysle ze wlewanie do silnika jakiejś innej substancji nie tylko zmieni własiwosci smarująe ale moze namieszac na przyszłość a u mnie silnik chodzi rowno i cicho oprucz tych klepiących szklanek takze z tym nie bede eksperymentował ale dziekuje za odp bo nawet nie wiedzialem ze takie cos istnieje mysle ze to ma podobne zastosowanie jak moto doctor a to sie leje jak juz silnik zdycha
....W KOŃCU ODWIEDZI NAS WŁADEK JAGIEŁŁO I BEDZIE TEGO PEŁNO.
moje polo]http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=15572[/url]
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

Jeśli chcesz mieć ciszę to jedyną metoda jest wymiana szklanek. To jest tak samo jak w maluchu zawory klepały to trzeba było je ustawić innej rady nie było. Idąc dalej nie właściwy luz zaworowy to nie właściwy czas otwarcia co nam może ograniczać moc czy elastyczność silnika.
Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

Wydaje mi się że warto zainwestować te 160 zł w szklanki (domyślam się że 8v) i ok. 100 zł w wymianę. Mnie samego to czeka (na razie z braku kasy nic z tym nie zrobię) i skoro nie chcesz półśrodków, to wymień wszystkie, a zauważysz wyraźną poprawę pracy silnika i osiągów.
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
Awatar użytkownika
tomek_tf
Newbie
Newbie
Posty: 11
Rejestracja: 19 mar 2010, 17:14
Lokalizacja: MIECHÓW

Post autor: tomek_tf »

że naprawić to musze i ze mam pogorszone osiągi tez ale moje pytanie to czy moge pojeździc na tym jeszcze pare tyś czy odrazu musze rezerwować mechanika
....W KOŃCU ODWIEDZI NAS WŁADEK JAGIEŁŁO I BEDZIE TEGO PEŁNO.
moje polo]http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=15572[/url]
Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

Ja tak jeżdże odkąd kupiłem auto, czyli od czerwca. Nic się z silnikiem nie dzieje strasznego do tej pory, więc bez obaw :) Ale radzę jak najszybciej sięza to wziąć. Ja sam też czekam na przypływ gotówki i od razu się za to biorę.
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
y
yaro
Newbie
Newbie
Posty: 13
Rejestracja: 28 wrz 2009, 8:00

Post autor: yaro »

Jesli moge cos doradzic to zainwestuj troche wiecej i kup troche lepsze popychacze np. LUKa troche drozsze ok 300 zet komplet ale to sie oplaca.Nie bedziesz placil dwa razy.To wszystko co jest na allegro po 13-15 zeta to chinska kicha.
Awatar użytkownika
tomek_tf
Newbie
Newbie
Posty: 11
Rejestracja: 19 mar 2010, 17:14
Lokalizacja: MIECHÓW

Post autor: tomek_tf »

ok dzieki wszystkim za posty dotyczące mojej usterki napewno wezme pod uwage wypowiedzi JuStIcE i yaro

pozdrawiam
....W KOŃCU ODWIEDZI NAS WŁADEK JAGIEŁŁO I BEDZIE TEGO PEŁNO.
moje polo]http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=15572[/url]
l
lemik
Początkujący
Początkujący
Posty: 112
Rejestracja: 21 lut 2010, 17:46
Lokalizacja: Polska

Post autor: lemik »

w moim polo variant po odpaleniu silnika jest wszystko OK, jak się nagrzeje ok. 70-80st zaczyna się cykanie, klekotanie i już to nie ustaje, rozmawiałem z jednym mechanikiem i mówi że jest to kołyszący się tłok, inny mówi że są to szklanki a tak naprawdę nie wiadomo co to jest
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”