Zacinajaca sie szyba kierowcy.
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
Zacinajaca sie szyba kierowcy.
Witam, zbyt duzo na temat szyb nie znalazlem. Byc moze zle haslo wpisalem. jak cos to prosze o wyrozumialosc. No wiec...mam reczne szybki w 3drzwiowym polo. od piatku mam problem z szyba kierowcy. najpierw wystawa okolo 5 cm... nie otwierala sie do konca a teraz wg ja opuscic albo podniesc to pudziana trzeba. ma ktos moze jakies propozycje co do diagnozy tejze sprawy? dodam ze szyba sama nie opada... ale wg ja otworzyc to serio trzeba miec pare w lapie. moze ktos juz tak mial?
Ostatnio zmieniony 21 mar 2010, 19:24 przez sarecto, łącznie zmieniany 1 raz.
sarecto
uszkodzone slizgi na prowadnicach, koszt slizgow to ~50pln
uszkodzone slizgi na prowadnicach, koszt slizgow to ~50pln
czy wymiana tych slizgow zmieni sytuacje z otiweraniem szyby do konca? bo tak jak pisalem... nie dalo sie otworzyc do konca tylko okolo 5 cm wystawalo troche to utrudnia zycie przy parkomatach w garazach i np jak sie chce zapalic:P
sarecto
uszkodzone slizgi powodują, że szyba nie przesuwa się równomiernie po prowadnicach, tj. przechyla się w lewo lub prawo co skutecznie blokuje ją między uszczelkami powodując wlasnie to, ze nie da sie do konca odsunąć...
spróbuj ją odsuwać i jak sie zablokuje podnieść ręką lewą lub prawą strone, jak sie przechyliła w ktoras strone i po odciągnięciu do góry ma luz to napewno slizgi do wymiany
uszkodzone slizgi powodują, że szyba nie przesuwa się równomiernie po prowadnicach, tj. przechyla się w lewo lub prawo co skutecznie blokuje ją między uszczelkami powodując wlasnie to, ze nie da sie do konca odsunąć...
spróbuj ją odsuwać i jak sie zablokuje podnieść ręką lewą lub prawą strone, jak sie przechyliła w ktoras strone i po odciągnięciu do góry ma luz to napewno slizgi do wymiany
no to jak sama nazwa wskazuje to ciezko chodzi pewnie przez slizgi... ale czy istnieje inna jakas dolegliwosc ukladu ze ona sie nie otwiera do konca? bo rozwazam teraz nad tym ze regenerowac te drzwi czy wywalic wszystko i robic elektryke...
sarecto
powiem tak, moim zdaniem przyczyna na 90% tkwi w ślizgach, nowe kosztują 50-60pln, a za 60pln ja sprzedaje cały mechanizm manualny wraz z tymi wlasnie ślizgami
więc na zdrowy rozum nie oplaca sie kupowac samych slizgów skoro w tej cenie mozna miec caly podnosnik w zapasie...
co do elektryki to nie ma sie nad czym zastanawiac, ale oczywiscie wieksze koszta
powiem tak, moim zdaniem przyczyna na 90% tkwi w ślizgach, nowe kosztują 50-60pln, a za 60pln ja sprzedaje cały mechanizm manualny wraz z tymi wlasnie ślizgami
więc na zdrowy rozum nie oplaca sie kupowac samych slizgów skoro w tej cenie mozna miec caly podnosnik w zapasie...co do elektryki to nie ma sie nad czym zastanawiac, ale oczywiscie wieksze koszta
Z tego co widze to 2 silowniki wyniosa minimum 200 zl... wlacznikow moge nie chciec... podaczy sie na zywca pod akumulator i swoje jakeis przelaczniki sie zrobi. o ile tak mozna. bo do Swapu potrzebne sa tylko 2 mechanizmy?
podaczy sie na zywca pod akumulator i swoje jakeis przelaczniki sie zrobi. o ile tak mozna. bo do Swapu potrzebne sa tylko 2 mechanizmy?sarecto
mechanizmy to podstawa, imho jak juz montowac to ori przelaczniki a nie siakis badziew, a koszt nie duzy, zamiennik valeo 15pln sztuka
mechanizmy to podstawa, imho jak juz montowac to ori przelaczniki a nie siakis badziew, a koszt nie duzy, zamiennik valeo 15pln sztuka
Ok dziekuje kolego za pomoc. w tygodniu rozbiore drzwi jak mi sie uda zrozumiec instukcje z "sam naprawiam polo" i zobacze co z tymi slizgami.