Siema. Nawiążę do wszystkich odpowiedzi. Z odpowietrzaniem wyczaiłem kiedyś pewien myk. Nie chciała moja polówka się odpowietrzyć na przewodach do wtrysków. Postanowiłem ściągnąć wężyk z przelewu i
pociąłem nim paliwo z baku aż zobaczyłem je w połowie wężyka. Założyłem go z powrotem.
Poszyłem ją odpalić i bez najmniejszych problemów od
szczału odpaliła. : :acute:
Jeśli chodzi o guzik zamiast przekaźnika to miałem też kiedyś tak

sposób jest dobry ale trzeba mieć odpowiedni
przycisz najlepiej na przytrzymanie bo przy przełączniku można zapomnieć
Alienek lepiej spróbuj świece wykręcić bo raczej to one będą.