No to Polówka już trochę świata pozwiedzała ale jeżeli nie kopci i nie zamula na wyższych obrotach to i tak bym takiego specyfiku nie wlał.
Na innych forach jest trochę opinii pozytywnych o środkach czyszczących silnik dolewanych do oleju czy też do ropy ale są też osoby które po takim zabiegu musiały robić remont silnika. Ja jestem przeciwny wlewaniu jakichkolwiek badziewi do silnika gdyby to miało cokolwiek poprawiać to zalecały by to koncerny i trzeba by było stosować takie środki w okresie gwarancji.
Jak auto zamula to pojechać do dobrego zakładu zrobić logi dynamiczne i najwyżej wymontować pompki i zregenerować.
[quote="Gaweł"]ale jeżeli nie kopci[/quote]
ten silniczek powinien puscic dymka, wtedy znaczy ze turbina jest ok. podlaczyc kompa, zobaczyc, ja mam np przeplywomierz walniety, daje troche za malo powietrza i troche zamula, ale ten specyfik i tak by na nic nie pomogl.