Jak chcesz mieć więcej powietrza zamontuj filtr stożkowy
do LPG nie powinno się zakładać stożków takich narażonych na swobodny ruch powietrza tak jak w komorze, bo stwarza to zagrożenie typu strzał w kolektorze, poza tym będzie źle palił bo nieregularnie będzie zasysał powietrze raz ciepłe raz zimne, musi być ori puszka tak aby to powietrze było jakoś kontrolowane i balansowane.
Co do tej rury ciepłego to nie wolno jej ruszać ma być i zasysać też ciepłe powietrze tam w tym czarnym trójniku jest mechanizm działający na ciepło, taki termostat który po rozgrzaniu silnika otwiera zimne powietrze z lewej a delikatnie domyka to ciepłe z kolektora wydechowego.
kiedyś w warsztacie powiedzieli żeby poluzować tą rurę właśnie, ale nie do końca pomogło
Zmień może warsztat....bo bajki gadają :eek:
jeśli rura jest na maksa czy też nie włożona to i tak obudowa kolektora nie jest szczelna aby blokować swobodny przepływ powietrza
Co do LPG i problemów z niskimi obrotami to polecam na pierwszy strzał wymienić filterek fazy ciekłej gazu

może o nim zapomniałeś i jest już zasyfiony już opiłkami i mniej gazu zła mieszanka...
oraz filtr powietrza, oraz pokusić się o zdjęcie puszki z filtrem powietrza i poczyścić przepustnicę.
Na koniec pasuje też sprawdzić kable wysokiego napięcia bo na LPG szybciej szlag je trafia to samo tyczy się świec,
i możesz mieć słabą iskrę albo wypadanie zapłonów i dlatego to szarpnięcie,
Pytanie dodatkowe kiedy zmieniałeś świece oraz kable WN?
Ja obstawiam zablokowany filtr gazu oraz złą mieszankę, ponieważ położenie pionowe reduktora to nie przypadek ma on być pionowo i na zakrętach delikatnie zmienia się jego praca ale nie powinno dochodzić do drastycznych zmian w mieszance i szarpnięć. Jeśli takowe są zauważalne często i na zakrętach właśnie to parownik do wymiany a konkretniej membrany, można kupić zestawy naprawcze bądź cały parownik.
Jak już ogarniesz to to jedź do gazomagików na analizator spalin, tam ustawią ci prawidłową dawkę gazu, samemu nic nie kręć przy reduktorze bo tylko pogorszysz sprawę.